Jasiu na komisji wojskowej.
- Imię?
- Jan.
- Nazwisko?
- Kowalski.
- Urodzony?
- Tak.

Wiosna, las, ptaszki. Gawędzi student (po nieudanej sesji) z dziewczyną:
- Nie wiem, co się ze mną dzieje? Chciałbym ulecieć daleko - daleko, schować się głęboko - głęboko, zaszyć się gdzieś cicho - cicho. Czyżby to miłość?
- Nie, kolego. To zaczął się wiosenny pobór do wojska.

Generałowi wojsk rodzi się wnuk.Wysyła więc podwładnego aby zobaczył to dziecko.
Po powrocie generał się pyta jaki jest ten dzieciak.
A żołnierz mówi:
-Podobny do pana.
-Czyli jaki?
-Mały łysy i ciągle się drze.

poszedł chłopak na komisię wojskową i po badaniach muwią wprost : pan jest nie normalny : dlaczego :bo wrzeszczał pan więcej seksu chce mi się jebać

Spodkaly sie dwie sasiadki.
Dzien dobry droga sasiadko:
Co u pani nowego slychac?
A dobrze dziekuje, syna wzieli do wojska, slurzy w komandosach!
Taaaak a moj syn w marynarce!
Jak to, to nie dali mu odzierzy wojskowej...?

Co ma zołnierz pod łóżkiem??
- zołnierz ma pod łużkiem sprzatać!!

Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. Misiu siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
- Misiu uciekajmy stąd, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądz sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy oni nas zabiją!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi i do celi wchodzi wielbłąd. A zajaczek:
- Misiu uciekajmy, zobacz co oni zrobili z tym koniem!

Zajączek i niedźwiedź jechali pociągem na komisje wojskowa. Zajączek wypadł z pociągu i wybił sobie wszystkie zęby. Pobiegł jednak na skróty i dotarł na miejsce szybciej niż miś. Kiedy mis wchodził do budynku, zając już wychodził z komisji.
- No i co?- spytał miś.
- F pofrzątku!- odpowiedział zając. - Sfolniony. Bfrak ufzębienia!
Mis pomyślał chwile, odszedł na bok, wziął kamień i też wybił sobie zęby. Wychodzącego z komisji misia, oczekiwał już zając.
- No i cfo? - pyta zając.
- F pofrządku! - odpowiada miś - Sfolniony! Plafkoftopie!

egzamin przed przyjeciem mlodego prawnika na aplikacje prawnicza.przewodniczacy komisji..prosze powiedziec co pana sklada do ubiegania sie aplikacje wlasnie w naszej korporacji kandydat tato wyluzuj...

Jasio pyta koleguw - co tu zrobic zeby nieisc do wojska? Nato jeden muwi -wybij se wszystkie zeby. Jasio posluchal. Po komisji koledzy pytaja -ijak jasiu biora cie? Nato jas - ne bo mom platfus

co zolniez ma pod luzkiem? -zolniez ma pod luzkiem sprzatac!

poco zolniez ma plaszcz? -po kolana

co zolniez je? -zolniez je obronca ojczyzny

ile zolniez ma par butuw i z czego? -zolniez ma 2 pary butuw z czego jedna stoi w magazynie

Zwierzęta dostały powołanie do wojska. Pierwszy na komisję poszedł niedźwiedź.
- I co? I co?! - pyta się go zając gdy wyszedł.
- A mam przydział do kampanii budowlanej.
- Oj, to nie jest źle, powiedz jak to zrobiłeś, to pójdziemy tam razem.
- Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, że nie wiem. Pokazali granat, powiedziałem, że nie wiem. Pokazali cegłę, powiedziałem - cegła - i mnie przydzielili.
Wszedł zając na komisję.
- Co to jest? - pytają, pokazując karabin.
- Nie wiem!
- A co to jest? - pytają pokazując granat.
- Nie wiem!
W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegłę i zanim ją podniósł zając wrzasnął:
- Cegła!
- Do kontrwywiadu!