Synek pyta taty: - Tato a czy ja byłem adoptowany? - Tak byłeś, ale cię niestety oddali. |
04.07.2012 16:37:33, Konto usunięte |
Dzieci po powrocie z wakacji na wieś. Jedno z nich relacjonuje: - Mamusiu, widzieliśmy wielką grubą świnie, jeszcze grubszą niż ty! Matka posmutniała i zaczęła nagle płakać. Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi: - Nie płacz mamusiu, to nie prawda - nie ma grubszej świni od ciebie... |
04.07.2012 16:37:08, Konto usunięte |
W szkole: - Hej, ty tam, pod oknem - kiedy był pierwszy rozbiór polski? Pyta nauczyciel. - Nie wiem. - A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem? - Nie pamiętam - To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę? - Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam. |
23.05.2012 10:21:45, taka_ja |
- Tato, co przynoszą bociany? - Chaos i zniszczenie, synu. |
01.04.2012 21:36:58, dzidka |
Przyszedł ksiądz z kolęda. Po modlitwie i poświeceniu domu zwrócił się do malej dziewczynki: - Umiesz się żegnać, dziecko?? - Umiem. Do widzenia!!! |
22.01.2012 19:33:18, MALWA |
Synku, jesteś taki niegrzeczny, weź przykład z tatusia. Mamo, ale tata siedzi w więzieniu... Tak, ale niedługo wyjdzie za dobre sprawowanie! |
21.11.2011 08:59:12, Kuba |
W pierwszej klasie pani wita nowych uczniów i zauważa że trzech jest identycznych. Czy wy jesteście trojaczkami? Tak - odpowiadają dzieci. A jak się nazywacie? Krzysio - mówi piskliwym głosem pierwsze dziecko. Zdzisio - mówi piskliwym głosem drugie dziecko. Władysław - mówi grubym basem trzecie dziecko. Pani pyta A dlaczego wy dwaj macie takie cienkie głosy, a ty taki gruby? Bo mama miała tylko dwie piersi, więc ja musiałem pić browar. |
21.11.2011 08:57:30, Kuba |
Tato! Tato! - wołają dzieci - Możemy sprzedać trochę twoich butelek i kupić chleb? Jasne... Ech... - pomruczał sobie ojciec. - Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja... |
21.11.2011 08:54:09, Kuba |
Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola. To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka. Jadą do drugiego. Nie znamy pana synka - słyszy w drugim. Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał: Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię! |
21.11.2011 08:52:42, Kuba |
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod czyimiś
drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka. - Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek. Na to dziewczynka: - Nie wiem, jak pan ale ja teraz **cenzura** m! |
13.10.2011 21:28:11, STOKROTKA |
- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?! - To na sen. - Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?! - No. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia. |
13.10.2011 21:26:06, STOKROTKA |
Syn wraca do domu. - Tato, już wróciłem! - woła od progu. - Ooo, fajnie - odpowiada ojciec, - a gdzie byłeś? - W wojsku... |
13.10.2011 21:25:16, STOKROTKA |
Córeczka krzyczy do mamusi: - Mamusiu, mamusiu, drabina spadła z dachu! - To idź to powiedz tatusiowi! - odpowiada mama. - Tatuś już wie, bo wisi na rynnie! |
15.08.2011 22:46:43, Kamyszka |
dzieci bawia sie na podwórzu i Jasio pyta Małgosie - co twój tato robi?...-chodzi do pracy, TWOJ PYTA MALGOSIA- MOJ WCHODZI W MAME |
15.08.2011 22:45:42, Kamyszka |
Zenek i Maria uznali, że aby mięć chwilę dla siebie w niedzielne popołudnie, jedynym wyjściem
jest wysłać syna na balkon i poprosić go o komentowanie tego, co się dzieje w okolicy. Chłopiec zaczyna komentować, a rodzice robią swoje. - Holują samochód na parking - mówi - przejechała karetka. Wygląda na to, że Kowalscy mają gości - mówi po chwili - Mateusz jeździ na nowym rowerze, a Nowakowie uprawiają seks. Mam i tata podskoczyli w łóżku: - A skąd wiesz? - pyta zaskoczony ojciec. - Ich dziecko też stoi na balkonie. |
14.04.2011 11:51:42, Konto usunięte |