Właściciel warzywniaka żali się klientowi :
- przychodzi tu masa ludzi , którzy tylko dotykają towar i niczego nie kupują . Bardzo tego nie lubię .
- ale co ja mam powiedzieć?
odpowiada klient
-ja mam 4 córki ! :D :D :D

;-)

:-)

:-):-D:-P

Hehehehehehehehehehehehehehehehehehe.....

Maz rano szykuje sie na ryby.Zona przebudzila sie i pyta:"Ty gdzie?".Maz:"Na ryby".Zona:"Aha...To zlap szczupaka,kg karasi,5kg ziemniakow i litr mleka..."

hahahahahaha...

...

Dzwoni sasiad do sasiada i pyta: czesc andrzej moge twoja zone, na to andrzej odpowiada , stary nie ma jej wyszla , sasiad na to , wiem wiem, jest u mnie dlatego pytam czy ja moge.

Trzej żonaci mężczyźni spotkali się w kościele.Jeden mówi:
-Wiecie co? gdy moja żona była w ciąży czytała książkę "Jaś i Małgosia" i mamy dwoje dzieci.
Mówi drugi:
-A gdy moja żona była w ciąży czytała "Trzech muszkieterów" i mamy troje dzieci.
Ostatni zerwał się do drzwi a jeden spytał:
-A gdzie Ty tak pędzisz?
-Lece do domu bo moja żona czyta "101 Dalmatyńczyków.

Dwaj młodzi księża rozmawiają na temat spowiedzi.
Pierwszy stwierdza:
- Od tego, co się teraz słyszy od młodzieży przy spowiedzi, to się człowiekowi dosłownie czapka podnosi.
- To po co kładziesz ją na kolanach?

Pewna para w średnim wieku z północnej części USA, zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej.
Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej.
Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony.
Niestety omylił się o jedną literę.
Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół.
Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona
Temat: Jestem już na miejscu.
- Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.
PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco.

-Proszę podać fioletowe mohito ?
-Że co ?
-Denaturat ...

- Chcesz gumę Orbit ?
- W listkach ?
- Nie, kur*wa, w gałęziach

Na weselu fotograf zwraca się do panny młodej:
- A teraz chciałbym zrobić zdjęcie dwu najszczęśliwszym dziś osobom: pani i pani matce.