Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi: - Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500 dolców, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi: - Czy twój zakład jest wciąż aktualny? - Tak. Kelner! Litr wódki podaj! Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500 dolców i mówi: - Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej? - A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda. |
13.01.2013 16:33:57, lucca |
olak, Niemiec i Rusek chcieli przejsc przez garnice piekla ktorej blonil Lucyfer. powiedzial wiec do
nich: - jak rozsmieszycie mojego konia to was przepuszcze. oni na to, ze zgoda. Podszedl Rusek i nic, po nim Niemiec i nadal nic, kon sie nie smieje. No i nareszcie podszedl Polak. Wyszeptal mu cos na ucho i kon od razu zaczal sie smiac. no ale po jakims czasie chcieli wrocic, a lucyfer na to: przepuszcze was jak sprawicie zeby kon przestal sie smiac bo ciagle sie smieje.podeszli Niemiec, potem rusek i nic To polak podszedl, odwrocil sie tylem do nich i kon od razu przzestal sie smiac, na to Lucyfer: - Ej Polak, jak ty to zrobiles ze najpierw kon zaczal sie smiac a potem od razu przestal? Na co Polak: - Najpierw powiedzialem mu ze mam wiekszego od niego a w powrotna strone pokazalem mu;P |
26.11.2012 13:23:53, marek |
Skacz! - Nie skoczę - odpowiada. - Dżentelmen by skoczył. - Anglik skoczył. Podchodzi do Francuza: - Skacz! - Nie skoczę - Ale teraz taka moda. - Francuz skoczył. Idzie do Niemca: - Skacz! - Nie skoczę - To rozkaz! - Niemiec skoczył. Zbliża się do Polaka i mówi: - Skacz! - Nie skoczę - No to nie skacz. Polak skoczył. |
26.11.2012 13:23:17, marek |
rusek i amerykanin chcieli przejść przez most którego pilnował diabeł. Powiedział że ich
przepuści jak przyniosą pospolity kwiat ze swego kraju. Polak przyszedł ze stokrotką. Diabeł mówi: wsadzisz sobie go do tyłka to przejdziesz. Polak wsadza i się śmieje. Diabeł pyta dlaczego się śmiejesz? Bo rusek niesie różę! Teraz rusek wsadza do tyłka różę. Płacze i się śmieje. Diabeł pyta dlaczego płaczesz? Bo mnie róża kłuje! Dlaczego się śmiejesz? Bo amerykanin niesie kaktusa! |
26.11.2012 13:22:57, marek |
buty - dżinsy - magnetofon |
26.10.2012 06:26:19, marek |
- Skacz! - Nie skoczę - odpowiada. - Dżentelmen by skoczył. - Anglik skoczył. Podchodzi do Francuza: - Skacz! - Nie skoczę - Ale teraz taka moda. - Francuz skoczył. Idzie do Niemca: - Skacz! - Nie skoczę - To rozkaz! - Niemiec skoczył. Zbliża się do Polaka i mówi: - Skacz! - Nie skoczę - No to nie skacz. Polak skoczył. |
26.10.2012 06:25:58, marek |
wyskoczysz do niego i powiesz jakieś słowo to jezioro zamieni się w tą rzecz. Pierwszy biegnie Rusek, wyskoczył i krzyknął Vodka!! Jezioro zamieniło się w Wódkę. Następny biegnie Niemiec i krzyknął Bier!! Jezioro zamieniło się w Piwo. Jako ostatni biegnie Anglik. Biegnie, biegnie poślizgnął się i wrzasnął: O Shit!!! |
26.10.2012 06:25:40, marek |
- Jadłeś coś dzisiaj? - Zjadłem Japończyka. Fuj same ryby. To samo pytanie zadają drugiemu. - Ja dziś zjadłem Chińczyka. Błee sam ryż. - Ja zjadłem Francuza - mówi trzeci - łee same żaby. - A ty? - pytają czwartego. - Ja zjadłem Polaka. |
26.10.2012 06:25:20, marek |
Po środku morza na tratwie znaleźli się polak, rusek i niemiec. Jedzenie się skończyło a tu
żadnego ratunku a jeść trzeba. Zrobili losowanie i każdy z nich miał coś wymyślić do jedzenia. Pierwszy niemiec obciął sobie rękę, ugotowali i zjedli. Po tygodniu głodni więc teraz rusek obciął sobie nogę, ugotowali i zjedli. Znowu minął tydzień i przyszła kolej polaka. Polak kazał im wodę zagotować i poszedł na bok. Myśli i myśli co robić? Rusek i niemiec wołają że woda się gotuje! Więc polak podszedł wyciągnął małego i trzepie się. Oni na to: co robisz? Polak: dziś będą lane kluski! |
06.10.2012 06:03:55, Gosia |
Polak, rusek i amerykanin chcieli przejść przez most którego pilnował diabeł. Powiedział że
ich przepuści jak przyniosą pospolity kwiat ze swego kraju. Polak przyszedł ze stokrotką. Diabeł mówi: wsadzisz sobie go do tyłka to przejdziesz. Polak wsadza i się śmieje. Diabeł pyta dlaczego się śmiejesz? Bo rusek niesie różę! Teraz rusek wsadza do tyłka różę. Płacze i się śmieje. Diabeł pyta dlaczego płaczesz? Bo mnie róża kłuje! Dlaczego się śmiejesz? Bo amerykanin niesie kaktusa! |
06.10.2012 05:53:20, Gosia |
Polak, Niemiec i Rusek chcieli przejsc przez garnice piekla ktorej blonil Lucyfer. powiedzial wiec
do nich: - jak rozsmieszycie mojego konia to was przepuszcze. oni na to, ze zgoda. Podszedl Rusek i nic, po nim Niemiec i nadal nic, kon sie nie smieje. No i nareszcie podszedl Polak. Wyszeptal mu cos na ucho i kon od razu zaczal sie smiac. no ale po jakims czasie chcieli wrocic, a lucyfer na to: przepuszcze was jak sprawicie zeby kon przestal sie smiac bo ciagle sie smieje.podeszli Niemiec, potem rusek i nic To polak podszedl, odwrocil sie tylem do nich i kon od razu przzestal sie smiac, na to Lucyfer: - Ej Polak, jak ty to zrobiles ze najpierw kon zaczal sie smiac a potem od razu przestal? Na co Polak: - Najpierw powiedzialem mu ze mam wiekszego od niego a w powrotna strone pokazalem mu;P |
24.08.2012 14:26:56, Konto usunięte |
Rozmawia dwóch gejów. - Jedziemy na Euro? - Po co? - Słyszałem, że Polacy na sam koniec dadzą d.. |
04.07.2012 16:18:16, Konto usunięte |
Diabeł zaprowadził na skraj przepaści Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Mówi do Anglika: - Skacz! - Nie skoczę - odpowiada. - Dżentelmen by skoczył. - Anglik skoczył. Podchodzi do Francuza: - Skacz! - Nie skoczę - Ale teraz taka moda. - Francuz skoczył. Idzie do Niemca: - Skacz! - Nie skoczę - To rozkaz! - Niemiec skoczył. Zbliża się do Polaka i mówi: - Skacz! - Nie skoczę - No to nie skacz. Polak skoczył. |
15.06.2012 11:06:00, Konto usunięte |
Spotyka się czterech ludożerców. Trzech pyta się pierwszego: - Jadłeś coś dzisiaj? - Zjadłem Japończyka. Fuj same ryby. To samo pytanie zadają drugiemu. - Ja dziś zjadłem Chińczyka. Błee sam ryż. - Ja zjadłem Francuza - mówi trzeci - łee same żaby. - A ty? - pytają czwartego. - Ja zjadłem Polaka. - Ooo, chuchnij! |
03.05.2012 20:18:16, Konto usunięte |
Zdarzył się wypadek - Polak (fiat 126p) z Niemcem (VW passat) się zderzyli, samochody do kasacji,
totalna rozpierducha. Z samochodu wychodzi Niemiec, machnął ręką: - Etam.. 3 miesiące pracy.. a co tam, kupie sobie nowy. Polak wyłazi cały zapłakany: - Eh.. całe życie pracowałem, co ja teraz zrobię. Niemiec na to: - To po ch*j sobie taki drogi kupowałeś? |
03.05.2012 20:17:16, Konto usunięte |