Jasiu przychodzi do domu: -Mamo,mamo pani mnie dziś mnie wyróżniła. -O to świetnie synku a jak? -Bo pani mówi ,że wszyscy w klasie to matoły a ja to największy. |
03.01.2010 12:40:03, Łukasz |
Pani w szkole zadała Jasiowi zadanie. Jasiu jak nazywa się inaczej Czerwona Planeta? -Jowisz Nie -Wenus Nie -Mars Tak -Saturn Nie -Pluton Nie |
02.01.2010 19:43:29, Evelka |
Nauczycielka na zastępstwie w 2 klasie pyta się klasy: - Kogo macie najstarszego w rodzinie? Zgłasza się Ela: - Ja mam babcię! Zgłasza się Kacper: - A ja mam babcię i dziadka! Zgłasza się Jasiu: - Ja mam pra pra pra prababcie! - O Jasiu ty chyba kłamiesz - odpowiedziała nauczycielka - Ale dla dla dla dlaczego? |
01.01.2010 09:24:01, Konto usunięte |
Przedszkolanka ubiera Jasia do domu i mówi: - Jasio, gdzie masz buciczki? - Tam w rogu, proszę pani. Pani ubiera buciki Jasiowi i ociera pot z czoła. Jasio mówi: - Proszę pani, ale te buty są na odwrót ubrane! Pani przedszkolanka znowu ściąga buciki, a potem znów ubiera, tym razem dobrze i ociera pot z czoła. Jasio mówi: - Proszę pani, ale to nie są moje buciki! Pani przedszkolanka znowu ściąga buciki Jasiowi (ociera pot z czoła). Jasio mówi: - To nie są moje buty, ale mojego brata. Mama kazała mi w nich chodzić. Pani przedszkolanka znów ubiera buciki Jasiowi i ociera pot z czoła. W końcu ucieszona że założyła Jasiowi buciki pyta Jasia: - Jasiu, a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach, proszę pani! |
30.12.2009 18:31:31, AGATA |
Na lekcji religii katechetka pyta uczniów: - Gdzie mieszka pan Bóg? Jasiu na to: - W mojej łazience. - A dlaczego tak mówisz? - Bo codziennie rano moja mama wali w drzwi od naszej łazienki i woła: - Boże, jeszcze tam jesteś?! |
30.12.2009 13:42:19, Konto usunięte |
Mówi Jaś do Małgosi: - Małgosiu, stań na drabince to ci dam 5 zł! Małgosia stanęła na drabince i krzyczy do mamy: - Mamo, Jaś mi dał 5 zł bo stanęłam na drabince. - Małgosiu, Jaś chciał ci zobaczyć majteczki. Na drugi dzień Jaś zkolegami mowią: - Małgosiu, stań na drabince to ci damy po 3 zł. Małgosia znów stanęła na drabinkę i krzyczy do mamy: - Mamo, Jaś z kolegami dali mi po 3 zł, bo stanęłam na drabince! - Małgosiu, Jaś z kolegami chcieli ci zobaczyć majteczki. - A ja ich wykiwałam, bo dzisiaj nie nałożyłam majteczek! |
27.12.2009 21:28:52, AGATA |
Ojciec z Jasiem w sklepie. Jaś zobaczył kondomy i pyta się co to jest. - To są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu. Jaś podnosi jedno opakowanie i pyta: - Czemu w środku są trzy? - To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę,jeden na niedzielę. Jaś podnosi paczkę z 6 kondomami i pyta: - Dlaczego tu jest sześć? - To jest dla studentów - dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę. Jaś spostrzega paczkę z 12 kondomami i zadaje to samo pytanie. Ojciec na to: - Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec... |
27.12.2009 21:28:00, AGATA |
Dzieci miały narysować portret swojego taty. Pani podchodzi do Jasia i pyta: - Czemu twój tata ma niebieskie włosy? - Bo nie miałem łysej kredki. |
25.12.2009 13:43:49, AGATA |
Pani nakazała napisać dzieciom wypracowanie, które miałoby się kończyć zdaniem "matka jest
tylko jedna". Na drugi dzień pani każe dzieciom przeczytać co napisały. -Małgosiu przeczytaj co napisałaś! -Mama jest kochana, tuli nas do snu, wyprowadza na spacery, kupuje rowery. Matka jest tylko jedna. -Gosiu, piątka, siadaj! W końcu pani przepytała już całą klasę, został tylko Jasiu. -Jasiu przeczytaj co napisałeś! -W domu balanga, wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Kiedy wódka się skończyła matka do mnie: Jasiu idź do kuchni i przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się -Matka jest tylko jedna!! |
25.12.2009 02:01:13, Monika |
Nauczyciel na lekcji w-fu: -prawa noga do góry! -lewa noga do góry! Jasiu na to: -To co mam na chu** stać?? |
25.12.2009 01:29:44, Monika |
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty: - Dostałem piątkę i w mordę! - Za co dostałeś piątkę? - Bo pani zapytała mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42! - A za co w mordę?! - Bo pani zapytała mnie ile jest 6x7. Tu ojciec zdziwiony: - Przecież to jeden ch_j! - No, też tak powiedziałem! |
14.12.2009 17:37:16, AGATA |
Nauczycielka mówi do ucznia: - Jasiu, nie wolno ci palić papierosów, przecież jesteś dopiero w trzeciej klasie. - Tak, proszę pani, ale Lepper jak był w trzeciej klasie to już palił. - Owszem, Jasiu, ale Lepper miał już wtedy skończone 18 lat. |
14.12.2009 17:34:02, AGATA |
Na lekcji polskiego pani prosi dzieci aby ułożyły jakiś rym. Zgłasza się Jasio: - Na morzu szumy i gwizdy, woda sięga do piz... Oburza się pani: - Jasiu, jak możesz, idziemy do dyrektora. W gabinecie dyrektora pani prosi Jasia żeby powiedział rym jaki ułożył. Na to Jaś: - Na morzu szumy i gwizdy, woda sięga do kolan. Pani na to: - Jasiu, ale tu nie ma rymu. - Niech się pani nie martwi - odpowiada Jaś. - Wody przybędzie, rym będzie... |
13.12.2009 13:32:50, AGATA |
Jasio siedzi na murku i płacze.Podchodzi do niego starsza pani i pyta,co się stało.Jasio odpowiada : zgubiłem 10zł które mi dał tata na zakupy.Nie płacz masz tu 10zł.Jasiu biegnie za budynek i mówi: no jesze jedna baba i kupujemy mp3! |
12.12.2009 21:42:08, AGATA |
Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy. - Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka. - To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać. |
11.12.2009 16:54:25, Konto usunięte |