dobra sylwia bierz co chcesz przyjade do ciebie tylko w skarpetkach...i nie mow ze sknera
Konto usunięte
16.01.2010 r. 00:20:51
w skarpetkach
a gdzie majtochy
Konto usunięte
16.01.2010 r. 00:24:41
a wiedzialem ze mi majtochy bys zabrala temu w skarpetach przyjade..ich nie ruszysz..bo nie odkleisz
Konto usunięte
16.01.2010 r. 00:25:42
ło jezusie nazarenski z kim ja sie zadaje
Konto usunięte
16.01.2010 r. 00:29:31
a co mam ci ostatnie stigi oddac nie ma durnych
Konto usunięte
16.01.2010 r. 00:30:19
łez łachy ..pozycze jakies dla siebie ....
Konto usunięte
16.01.2010 r. 00:32:03
widzisz jaka ty Sylwia sknera jestes jak pozyczasz swoje to tylko dla siebie ..dobre
Konto usunięte
16.01.2010 r. 08:48:30
ZAWSZE..JAKĄS CZĄSTKĘ ..SIEBIE ..TRZEBA ZACHOWAĆ ..DLA SIEBIE
..A W ZWIĄZKU ..SĄ KOMPROMISY ..
OGÓLNIE ..JEDNO DRUGIE POWINNO SZANOWAĆ I MIEĆ ZAUFANIE ..I ZAWSZE BYĆ SOBĄ
I ZOSTAWIĆ TEJ DRUGIEJ STRONIE I SOBIE TROCHE PRYWATNOŚCI
WTEDY TAKI ZWIĄZEK ..OPARTY NA PARTNERSTWIE..MOŻE SIĘ UDAĆ..
Konto usunięte
16.01.2010 r. 14:42:23
baby trzeba trzymac krotko..dasz palca to reke wezmie..wypuscisz na dwor..to 3 dni nie bedzie..i wroci z prezentem dla ciebie ktorego bedziesz mog zobaczyc dopiero po 9 miesiocach..trzymac krotko i do glosu nie do puszczac...z dziada pradziada baby mialy nas sluchac..a teraz co w glowach im sie po przewracalo..do czego ten swiad dorzy ..
Marcelek
16.01.2010 r. 14:57:46
dobre Gepard ale coś w tym jest
Konto usunięte
16.01.2010 r. 15:00:49
A DAc im Wodki to Baba pijana **cenzura** sprzedana
Tygrys
16.01.2010 r. 15:06:00
Uzależniać swojeżycie może nie, ale walczyć o nią kochać i pielęgnować jak najbardziej. Kwiat którego się nie pielęgnuje usycha i umiera co na człowieka przekłada się że kobieta albo męszczyzna odchodzi. Kobieta gdy sie o nią walczy czy sie jest już w związku czy nie czuje sie dowartościowana i czuje że jest nadal kochana a męszczyzna docenony i nastawiony do dalszej walki o ukochaną. Takie jest moje skromne zdanie. Pozdrawiam ciepło.
Konto usunięte
16.01.2010 r. 15:34:23
podobno w ogóle nie warto się uzależniać a tak na poważnie, to czy trzeba się uzależniać, albo przyzwyczajać? nie można po prostu z kimś być? na dobre i na złe
Konto usunięte
16.01.2010 r. 20:56:04
witam Rip:buziak: hmm, na dobre i złe czyli zawsze?
Konto usunięte
16.01.2010 r. 21:15:46
pan, do którego musi należeć ostatnie słowo
Konto usunięte
16.01.2010 r. 21:34:24
wszystkie chwyty dozwolone? a mówili, że to w miłości i na wojnie podobno owocna dyskusja może mieć miejsce tylko, gdy biorą w niej udział ludzie o różnych przekonaniach, co nie znaczy, że któraś ze stron powinna pójść na kompromis
Anka
16.01.2010 r. 21:45:59
Współuzaleznienie jest chorobą,trzeba dabać o siebie ,samemu przezyc swoje życie a nie za kogoś
Konto usunięte
16.01.2010 r. 21:47:19
wiesz, najsmutniejsze jest to, że ludzie żałują zawsze po fakcie, ciężko docenić coś, co mamy pod ręką, niektórych błędów nie da się naprawić, podobnie jak ze wszystkim możemy nie zdążyć
Konto usunięte
16.01.2010 r. 21:51:53
nigdy nie wiesz co masz, dopóki tego nie stracisz
Anka
16.01.2010 r. 21:52:00
Oj zawsze można zacząc od nowa,na to niejest za pózno,a błędy? któż ich niepopełnia?
Anka
16.01.2010 r. 21:53:39
tak ale zawsze można znaleśc coś lepszegooo,albo próbowac naprawic
Konto usunięte
16.01.2010 r. 21:55:08
nie do wszystkiego można wrócić czasami są sytuacje, na które nie mamy wpływu a i tak się obwiniamy, bo coś wygląda nie tak, jak byśmy tego chcieli życie jest zbyt krótkie by to wszystko przeanalizować i dobrze rozplanować i nigdy nie wiemy, że popełniamy błąd, dopóki się nie przekonamy o konsekwencjach
Anka
16.01.2010 r. 21:58:13
no takie jest życie i sztuką jest wyciągać wnioski z tego,a to ze czasaminiemożna naprawic mówi sie trudno ale to tak niejest ze niemamy na to wpływu ,mamy wpływ na własne życie
Anka
16.01.2010 r. 22:00:46
Tak ale na to szkoda czasuuu ,na zamrtwianie i żałowanie,nikt niejest idealny ,czasami biora górę emocje itd ...niema co rozpamiętywac tylko iść do przodu nawet pod prąd...
Konto usunięte
16.01.2010 r. 22:01:22
ale nie masz wpływu na decyzje innych Anno, czy byłaś kiedyś w sytuacji, kiedy np chciałaś z kimś być, a on nie chciał? czy w pierwszej chwili nie pomyślałaś, że to Twoja wina, nawet jeśli nie miałaś na to wpływu? wpływ to jest kwestia odpowiednia do głębszej dyskusji
troche nas tu malo
łoj tak wilczku.....
same niegodziwosci
gepi ja zawsze wiedziałam zes chciwus
zasypało ich chyba
cicho cicho powoli sie zbiera burza muzgów
dobra sylwia bierz co chcesz przyjade do ciebie tylko w skarpetkach...i nie mow ze sknera
w skarpetkach
a gdzie majtochy
a wiedzialem ze mi majtochy bys zabrala temu w skarpetach przyjade..ich nie ruszysz..bo nie odkleisz
ło jezusie nazarenski z kim ja sie zadaje
a co mam ci ostatnie stigi oddac nie ma durnych
łez łachy ..pozycze jakies dla siebie ....
widzisz jaka ty Sylwia sknera jestes jak pozyczasz swoje to tylko dla siebie ..dobre
ZAWSZE..JAKĄS CZĄSTKĘ ..SIEBIE ..TRZEBA ZACHOWAĆ ..DLA SIEBIE
..A W ZWIĄZKU ..SĄ KOMPROMISY ..
OGÓLNIE ..JEDNO DRUGIE POWINNO SZANOWAĆ I MIEĆ ZAUFANIE ..I ZAWSZE BYĆ SOBĄ
I ZOSTAWIĆ TEJ DRUGIEJ STRONIE I SOBIE TROCHE PRYWATNOŚCI
WTEDY TAKI ZWIĄZEK ..OPARTY NA PARTNERSTWIE..MOŻE SIĘ UDAĆ..
baby trzeba trzymac krotko..dasz palca to reke wezmie..wypuscisz na dwor..to 3 dni nie bedzie..i wroci z prezentem dla ciebie ktorego bedziesz mog zobaczyc dopiero po 9 miesiocach..trzymac krotko i do glosu nie do puszczac...z dziada pradziada baby mialy nas sluchac..a teraz co w glowach im sie po przewracalo..do czego ten swiad dorzy ..
dobre Gepard ale coś w tym jest
A DAc im Wodki to Baba pijana **cenzura** sprzedana
Uzależniać swojeżycie może nie, ale walczyć o nią kochać i pielęgnować jak najbardziej. Kwiat którego się nie pielęgnuje usycha i umiera co na człowieka przekłada się że kobieta albo męszczyzna odchodzi. Kobieta gdy sie o nią walczy czy sie jest już w związku czy nie czuje sie dowartościowana i czuje że jest nadal kochana a męszczyzna docenony i nastawiony do dalszej walki o ukochaną. Takie jest moje skromne zdanie. Pozdrawiam ciepło.
podobno w ogóle nie warto się uzależniać a tak na poważnie, to czy trzeba się uzależniać, albo przyzwyczajać? nie można po prostu z kimś być? na dobre i na złe
witam Rip:buziak: hmm, na dobre i złe czyli zawsze?
pan, do którego musi należeć ostatnie słowo
wszystkie chwyty dozwolone? a mówili, że to w miłości i na wojnie podobno owocna dyskusja może mieć miejsce tylko, gdy biorą w niej udział ludzie o różnych przekonaniach, co nie znaczy, że któraś ze stron powinna pójść na kompromis
Współuzaleznienie jest chorobą,trzeba dabać o siebie ,samemu przezyc swoje życie a nie za kogoś
wiesz, najsmutniejsze jest to, że ludzie żałują zawsze po fakcie, ciężko docenić coś, co mamy pod ręką, niektórych błędów nie da się naprawić, podobnie jak ze wszystkim możemy nie zdążyć
nigdy nie wiesz co masz, dopóki tego nie stracisz
Oj zawsze można zacząc od nowa,na to niejest za pózno,a błędy? któż ich niepopełnia?
tak ale zawsze można znaleśc coś lepszegooo,albo próbowac naprawic
nie do wszystkiego można wrócić czasami są sytuacje, na które nie mamy wpływu a i tak się obwiniamy, bo coś wygląda nie tak, jak byśmy tego chcieli życie jest zbyt krótkie by to wszystko przeanalizować i dobrze rozplanować i nigdy nie wiemy, że popełniamy błąd, dopóki się nie przekonamy o konsekwencjach
no takie jest życie i sztuką jest wyciągać wnioski z tego,a to ze czasaminiemożna naprawic mówi sie trudno ale to tak niejest ze niemamy na to wpływu ,mamy wpływ na własne życie
Tak ale na to szkoda czasuuu ,na zamrtwianie i żałowanie,nikt niejest idealny ,czasami biora górę emocje itd ...niema co rozpamiętywac tylko iść do przodu nawet pod prąd...
ale nie masz wpływu na decyzje innych Anno, czy byłaś kiedyś w sytuacji, kiedy np chciałaś z kimś być, a on nie chciał? czy w pierwszej chwili nie pomyślałaś, że to Twoja wina, nawet jeśli nie miałaś na to wpływu? wpływ to jest kwestia odpowiednia do głębszej dyskusji
Rip a czy Ty jestes typem, który rozpamiętuję?