Nie znam Zaratustra ale mam zasadę. Umrzyj ale pozostaw rodzinę by godnie żyła. Jestem po to by moja rodzina przetrwała. Umrę ale nie na darmo.
Kill Bill
12.09.2010 r. 12:46:12
Im dłużej przebywam na forum mk zaczynam mieć wątpliwości czy zasady poprawnej pisowni wogóle istnieją. Być może ortografia jest tylko wytworem mojej nadpsutej wyobraźni...
Neron jak przyjemnie Cię widzieć w to niedzielne południe
Kill Bill
12.09.2010 r. 12:52:36
Zawsze myślałam, że to kupa trzyma się nas a nie my trzymamy sie kupy
Czas zweryfikować swoje myślenie i spojrzeć kupie w .....no własnie w co ?
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:01:33
Rip......jak zauważyłeś mnie one nie dotyczą
Mój ulubiony:
- ino palisz to światło i palisz
- nie mówi się ino
- ino jak?
- ino tylko
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:05:10
Górecki zresztą
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:07:01
Anonimus dzieki.....o mało nie udławiłam się jabłkiem ze śmiechu
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:08:33
Już Cię lubie Panie A.
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:11:30
A ja idę się podtopić w wannie....może chwilowy brak tlenu zweryfikuje moje myślenie.
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:14:25
w czasie studenckiego Sylwestra 1977...
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:16:29
Jedyna moja wizja to brak jakichkolwiek wizji na przyszłość.
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:19:09
Widać lubie propagandowe polskie kino
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:27:45
Było mi miło ale muszę się oddalić na czas jakiś.
I zadać sobie jedno pytanie....Dlaczego pisanie z wilkiem i psem w berecie jest takie miłe?
Kill Bill
12.09.2010 r. 13:28:47
Właściciel sadu u którego pracował Leszek
Kill Bill
12.09.2010 r. 16:00:29
Jest taka knajpa na Krakowskim Przedmieściu w wawie Przekąski - Zakąski Geslera.
Nie wiem dlaczego ale Rip i Anonimus bardzo mi pasują do klimatu jaki tam panuje.
Szkoda, że nie możemy tam sobie pogadać
Kill Bill
12.09.2010 r. 18:29:25
Rip
się panie częstują...na żądanie raz można
Kill Bill
12.09.2010 r. 18:31:05
Anonimus miasto UĆ nie jest warte polecania .....coś takiego jak patryjotyzm lokalny jest mi daleki w tym względzie
Kill Bill
12.09.2010 r. 18:39:22
Endi
skąd znasz mój ulubiony cytat ....
Kill Bill
12.09.2010 r. 18:51:19
chodzi mi o cytat Ernesta H.
Kill Bill
12.09.2010 r. 19:00:27
ach jakie słodkie rymowanki ......
Kill Bill
12.09.2010 r. 19:14:34
tak odpowiem....tylko powtórz pytanie
Kill Bill
12.09.2010 r. 19:47:02
wzruszyłam sie
Kill Bill
12.09.2010 r. 19:52:04
Sylwia bo ja jestem bardzo uczuciowa dziewczyna i szybko sie wzruszam
i gdyby nie to, że zaraz jadę na koncert Myslovitz to rozszlochałabym się tutaj na dobre
Kill Bill
14.09.2010 r. 19:58:24
Czytam i mi włosy dęba stają
Aż mi moherowy beret spadł.....jak można żartować z największego magika wszechczasów
Kill Bill
14.09.2010 r. 21:27:22
....no i przez Ciebie Anonimus teraz świece gołymi pośladkami
Kill Bill
14.09.2010 r. 21:34:00
wreszcie jakiś śliniący zwierzak
teraz mogę umierać
Kill Bill
14.09.2010 r. 21:39:05
spokojnie będę konać jakieś 30 minut.....nie spiesz się
Kill Bill
14.09.2010 r. 21:47:37
powtórki z klasyki nigdy się nie nudzą.....
Kill Bill
14.09.2010 r. 21:51:25
nieee hollywodzkie produkcje z efektami specjalnymi tez lubię
Żyj krótko umieraj szczęsliwy.
Nie znam Zaratustra ale mam zasadę. Umrzyj ale pozostaw rodzinę by godnie żyła. Jestem po to by moja rodzina przetrwała. Umrę ale nie na darmo.
Im dłużej przebywam na forum mk zaczynam mieć wątpliwości czy zasady poprawnej pisowni wogóle istnieją. Być może ortografia jest tylko wytworem mojej nadpsutej wyobraźni...
Neron jak przyjemnie Cię widzieć w to niedzielne południe
Zawsze myślałam, że to kupa trzyma się nas a nie my trzymamy sie kupy
Czas zweryfikować swoje myślenie i spojrzeć kupie w .....no własnie w co ?
Rip......jak zauważyłeś mnie one nie dotyczą
Mój ulubiony:
- ino palisz to światło i palisz
- nie mówi się ino
- ino jak?
- ino tylko
Górecki zresztą
Anonimus dzieki.....o mało nie udławiłam się jabłkiem ze śmiechu
Już Cię lubie Panie A.
A ja idę się podtopić w wannie....może chwilowy brak tlenu zweryfikuje moje myślenie.
w czasie studenckiego Sylwestra 1977...
Jedyna moja wizja to brak jakichkolwiek wizji na przyszłość.
Widać lubie propagandowe polskie kino
Było mi miło ale muszę się oddalić na czas jakiś.
I zadać sobie jedno pytanie....Dlaczego pisanie z wilkiem i psem w berecie jest takie miłe?
Właściciel sadu u którego pracował Leszek
Jest taka knajpa na Krakowskim Przedmieściu w wawie Przekąski - Zakąski Geslera.
Nie wiem dlaczego ale Rip i Anonimus bardzo mi pasują do klimatu jaki tam panuje.
Szkoda, że nie możemy tam sobie pogadać
Rip
się panie częstują...na żądanie raz można
Anonimus miasto UĆ nie jest warte polecania .....coś takiego jak patryjotyzm lokalny jest mi daleki w tym względzie
Endi
skąd znasz mój ulubiony cytat ....
chodzi mi o cytat Ernesta H.
ach jakie słodkie rymowanki ......
tak odpowiem....tylko powtórz pytanie
wzruszyłam sie
Sylwia bo ja jestem bardzo uczuciowa dziewczyna i szybko sie wzruszam
i gdyby nie to, że zaraz jadę na koncert Myslovitz to rozszlochałabym się tutaj na dobre
Czytam i mi włosy dęba stają
Aż mi moherowy beret spadł.....jak można żartować z największego magika wszechczasów
....no i przez Ciebie Anonimus teraz świece gołymi pośladkami
wreszcie jakiś śliniący zwierzak
teraz mogę umierać
spokojnie będę konać jakieś 30 minut.....nie spiesz się
powtórki z klasyki nigdy się nie nudzą.....
nieee hollywodzkie produkcje z efektami specjalnymi tez lubię