współczuję ci, Aspire     u mnie nie jest tak źle, ogarnę to dziasiaj    

a wracając do tematu, czym by nie była miłość, to i tak każdy za nią tęskni     może nie starajmy się zdefiniować ją słowami, bo miłość czuje się sercem i całym sobą    

Witaj Malwi..    

Marku to trudne jeszcze raz ,choc wierz mi próbuje ,mam nadzieje że mi sie uda bo to piękne uczucie a jesli nie uda się to pozostaną wspomnienia    

Malwinko.

Masz rację. Cały czas o tym mówię. Nie rozum a serce.

Bo miłość jest czysta, prosta, jasna i wieczna. Jak IDEA.

Tylko My próbujemy ją rozumowo sklasyfikować, poukładać, zaszufladkować i ujażmić inteligencją i rozumem.

A to jest Nasz BŁĄD.



P.S. Celowo, Nie mówię CZYM jest miłość bo to wynika z indywidualności.

Sorry. Muszę wracać do twardej rzeczywistości.

Pozdrawiam wszystkich to czytających.

to ostatni etap miłości     ale tak samo ważny jak pierwszy

    taki czas

i pościskać się można     i całować pod jemiołą        

a ja mam     tylko muszę znaleźć ochotnika    

dzwoniłam     wszyscy na akcji    

no, chyba, że jakaś kobieta bardzo się zapali                

fajeczkę    

nie wiem     nie znam się na tym     zarobiona jestem                

i pożar ugaszony,,przez ssanie ,     o rany starczy na dzis    

i     ponoć bardzo przyjemne...    

a najpierwolniejsza w czasie rozmów zwierzęcych czyli TERAZ!!!

oj dzieci, dzieci     co wy wiecie o miłości    

Gepcio     w tej piosence, zespołu ze Skarżyska jest zdanie próbujące określające miłość -...miłość jest wtedy, gdy jedno spada w dół a drugie ciągnie go, ku górze     jest w nim wiele prawdy    

a cóż cię tak zdziwiło Saab?    

myślę Gep, że dobrze ci zrobił ten wyjazd    

obserwuję, jak się zmieniasz i powiem ci, że trzymam za ciebie kciuki    

na bycie człowiekiem, nigdy nie jest za późno    

człowiek, to istota rozumna, myśląca i czująca.....to tak w dużym skrócie, Gepciu    

Saab     nie użalaj się nad sobą    

Gep     źle sformułowane pytanie, każdy tu jest człowiekiem ale ile procent człowieczeństwa w sobie posiada, to już sami muszą sobie na to odpowiedzieć

witaj Agusia     wesołych Świąt    

Saab     leżącego nie dobijam     ale tak poważnie, to chcę osiągnąć, wręcz odwrotny skutek    

nikt nie obiecywał, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie    

też tak uważam Aga     zawsze należy walczyć, bo jeśli przestanie nam na tym zależeć, to możemy sobie pogratulować przegranego życia

aż musiałam siebie obejrzeć i stwierdzam ze napewno jestem człowiekiem ,,i do tego kobietą w 100%,,     ,witajcie Swiatecznie    

Aguś ,,     na kulture lub jej brak w wirtualnym świecie nie mamy wpływu,,,trza ignorować takie zachowania ,,tego się nie da wyplenić ,,wiec głowa do góry,,i żadnego wiecej znikania..     ...a wałeczki ej zadnych wałeczków ja to tylko zaciasną bluzeczke ubrałam chyba po córce            

raz w roku mozna sobie pofolgować ,po Nowym Roku znowu trza pasa przycisnąc hahahah wiec nie żałować sobie                

własnie lize mnie po szyji mały szczeniaczek taki dwu miesieczny                

Aguś niestety to tez nie jest mój,,choc chetnie bym go zaadoptowała ,,,jest słodki                

na dziś koniec jedzenia czas na