Kupić wagę za 300PLN a sprzedać za 100
Tak kilka razy i Cię nikt nie zauważy (szpieg idealny)
i jeszcze bardziej mi się spodobałaś... ja też uznaję jeden rodzaj diety - jedzenie ma yc dobre
na Twoim też?
Krótko mówiąc, zrób miejsce
zawsze to ryzyko urazu... a krew nie zawsze oznacza utratę dziewictwa...
a może puszkami przysłonił szkło...
puszki mniej kaleczą...
jeszcze zależy co w środku
puszka jak puszka, ale Pandora jest boska...
leży i czeka na Pandorę... nie ma Pandory na jego tapczanie...
dla Pandory... taki wabik
Patrząc na fotkę, to nie...
a może po prostu nie ma już siły wstać...
spoko, zdezynfekowany
Zatem czule tulę i też lecę... może uda się późną nocą
zatem do miłej wpadki
Ja dosłownie na 1-2 minuty ale cudownie Cię widzieć
zatem korzystajmy z tej cudownej, niespodziewanie darowanej chwili
Muszę lecieć...
też nie, opatentowałem eliksir wiecznej młodości...
Twoja strata...
Szczęśliwi czasu nie liczą...
jak by te randki były częściej, to nie musiałabyś czasu liczyć
To już kwestia Twoich potrzeb... ja tam wolę częściej i dłużej
Jak pracuję, to też czasu nie liczę...
Jeżeli częściej i dłużej oznacza erotomana, to muszę się z tym tytułem pogodzić
Kupić wagę za 300PLN a sprzedać za 100
Tak kilka razy i Cię nikt nie zauważy (szpieg idealny)
i jeszcze bardziej mi się spodobałaś... ja też uznaję jeden rodzaj diety - jedzenie ma yc dobre
na Twoim też?
Krótko mówiąc, zrób miejsce
zawsze to ryzyko urazu... a krew nie zawsze oznacza utratę dziewictwa...
a może puszkami przysłonił szkło...
puszki mniej kaleczą...
jeszcze zależy co w środku
puszka jak puszka, ale Pandora jest boska...
leży i czeka na Pandorę... nie ma Pandory na jego tapczanie...
dla Pandory... taki wabik
Patrząc na fotkę, to nie...
a może po prostu nie ma już siły wstać...
spoko, zdezynfekowany
Zatem czule tulę i też lecę... może uda się późną nocą
zatem do miłej wpadki
Ja dosłownie na 1-2 minuty ale cudownie Cię widzieć
zatem korzystajmy z tej cudownej, niespodziewanie darowanej chwili
Muszę lecieć...
też nie, opatentowałem eliksir wiecznej młodości...
Twoja strata...
Szczęśliwi czasu nie liczą...
jak by te randki były częściej, to nie musiałabyś czasu liczyć
To już kwestia Twoich potrzeb... ja tam wolę częściej i dłużej
Jak pracuję, to też czasu nie liczę...
Jeżeli częściej i dłużej oznacza erotomana, to muszę się z tym tytułem pogodzić