nie lubisz długiej gry wstępnej    

takiej na pól nocy...

polarnej        

ta i nim rozgrzeje góre to dół już się ochłodzi,wole gre wstępną po polskiemu                

a dopiero co rozmawialiśmy o francuskim        

a rozpalać można dół i górę jednocześnie        

ta szczególnie w języku francuskim        

raczej francuskim językiem        

znaczy się językiem francuskim    

taka freudowska transpozycja        

Kropku schowaj juz ten język bo sie zaczyna plątać            

byle się zaplątał przyjemnie        

ta i odnalazł własciwy cel            

zaplątał sie w celu    

jesli ciepły i wilgotny ten cel ,to niech się tam plącze        

spoko z każdej plątaniny można się wyplątać            

tylko czasem motywacji brak...    

brak motywacji by przestać działać... podoba mi się wymowa tego zdania    

albo głebsze zaplatanie...    

ja tam mogę się jeszcze poplątac nawet kosztem obiadu...    

obiad ważny posilek ,by miec siłę na plątanie            

spoko mam rezerwy, a energia mnie rozpiera...    

uważaj z tym rozpieraniem,kto Cie bedzie potem skladał        

miałem napisać że rozsadza?    

przecie to prawie to samo,no prawie,     no to w czym tą enegie wykorzystasz        

póki co do zagłebiania się w tym plątaniu...        

byle nie za głęboko bo to juz labirynt bedzie                

spoko, dam radę    

przezorny zawsze ubezpieczony        

a strzeżonego pan bóg strzyże