tylko desperaci szukaja ideałów....i raczej sie rozczarowują    

no ja bede grzeczny chopok

ale to i tak mnie nigdzie nie kfalifikuje

ideał czy nie o to jest pytanie

idiota czy nie o to jest pytanie

hehehehehe

to ja moze juz zostane jaro

po co mi te wszystkie ideały

grzeczny jaro.....stroii    

hehehe

                                   

oo dzien dobry pani paullo

wyspała sie ciemiezniczka

znaczy ksiezniczka

heheheheh                    

heheheh

no no wczsnie rano w poludnie

ja tak nie umiem dlugo spac

rano bylem tam u was i jutro znowu bede rano

no bo to jest tak ze nas pieknych jest nie wielu                    

a ściślej to dokładnie jeden.....jaro        

ciii ale nie mow nikomu sie jeszcze rozejdzie

jak się jaro rozejdzie to kto go potem pozbiera do kupy    

dobra nic nie mówie....napiszę tylko PIĘKNY JARO                    

heheheh

                   

oj co ja biedny narobiłem co ja narobiłem

dalej smialo lachajcie sobie ze mnie ja tam czlwoiek rynna jestem po mnie wszsytko splynie            

człowiek rynna??    

uważaj żeby ktoś nie nalał w tą rynnę    

zecz jest prosta nie ma takiej opcji

kto tak wacka do góry mocno zadrze to raz a dwa musial by na drabinie stanac a ja pod drabinami nie laze

wiec o laniu do rynny nie ma mowy                    

tam wczesniej fajna anegdotke napisałem

poczytaj moze ci sie spodoba            

Witam.. każdy z nas chce uchodzić w oczach kogoś innego za ideał. Codziennie zakładamy ileś tam masek, życie to ciągła gra.. zanim kogoś bliżej poznamy ulegamy złudzeniom.. to tak pesymistycznie. a z humorem ...

Mój wymarzony partner



Prawdziwa i rzetelna podpora życiowa to jest takie coś:



1. Piękny, czy nie piękny ale nam się podoba.

2. My jemu również. Nawet nas kocha.

3. Zdrowy, nie kwęka, żreć może wszystko i nic mu nie szkodzi.

4. Smakuje mu nasza kuchnia, nawet jeśli ugotujemy beznadziejne świństwo.

5. Sam ugotuje bez oporu i nieźle.

6. Z przyjemnością zaciągnie nas do restauracji, żeby nam się rączki niepotrzebnie nie niszczyły.



7. Dostrzega nasze:

a. uczesanie

b. nową kieckę

c. stracone dwa kilogramy

d. kolor lakieru na paznokciach

e. sukcesy zawodowe

f. zmienione perfumy

g. ogólny urok

h. nastroje

I wszystko wydaje mu się zachwycające

8. Jeżeli akurat wyglądamy jak ostatnia mazepa twierdzi, że uwielbia naturalność bijącą z nas w dniu dzisiejszym.

9. Zarabia więcej pieniędzy od nas.

10. Załatwia wszystko, poczynając od nabycia programu tv, a kończąc na budowie willi nad morzem Śródziemnym, poprzez wypełnianie zeznań podatkowych.



11. Nie zwraca uwagi na inne kobiety.

12. Chętnie z nami tańczy i gra w brydża. Jedno i drugie potrafi.

13. Zapewnia nas optymistycznie, że wszystko będzie dobrze.

14. Możemy mu płakać w kamizelkę ile chcemy. Nawet bez powodu i potrzeby.

15. Uwielbia z nami rozmawiać.

16. Nie popełnia przestępstw i nie musimy drżeć o jego wolność.

17. W łóżku jest doskonały.

18. Lubi dzieci, szczególnie te własne.

19. Zazdroszczą nam go obłędnie wszystkie osoby obojętnej płci.

20. Nie przejawia żadnych zwyrodnień ani zboczeń.

21. Pielęgnuje nas w chorobie lepiej niż najczulsza matka.



Oj dobrze już dobrze!



Czy ja mówię, że takie coś istnieje?



Takie coś jednej kobiecie kiedyś się przyśniło i obudziwszy się wybuchneła gorzkim i żałosnym szlochem. Opowiedziała sen przyjaciółkom. Też się popłakały.



Porównaj swojego partnera i nie wstydź się płakać... hahaha

a z czym to tak zartowalas z tym ze dla mnaie czy ze kochany jestem

ale lektura            

myszka to zes teraz zawalczyła

cóż,z drobnymi wyjątkami mogę śmiało

stwierdzić iż jestem szczęściarą    

no nie     miałam 10 sekund przerwy w pracy

no własnie

paulla ja to sie ciebie naprawde czasmai boje

o ludzie to co ty bys napisala w pół godziny

a że kobiecie w kwiecie wieku..czyli mnie     wszystko można pisać..to

Szukam pana... mojego wyśnionego ideału    



Jesteś dla mnie wymarzonym partnerem..mamy wysublimowane upodobania i jak uwierzysz..będzie z Nas fantastyczna para..do tańca i do różańca... bo ja lubię..gdy mężczyzna młodszy ode mnie klejem kropelka ma przytwierdzony tupecik a Ty owłosieniem nie grzeszysz...jak ciągle zerka do lusterka czy tkwi on na właściwym miejscu     ( to świadczy o tym, że dba o wygląd)...lubię gdy zamiast spodni najpierw ściąga owy tupecik ( to takie podniecające) ..póżniej szelki ..oooo i spodnie same spadają bo mięsień piwny nie pozwala na ich utrzymanie we właściwym miejscu..czyli w pasie     bo gdzie ten pas..ja się pytam? To zagadka niedoodgadnięcia i nawet Nostradamus w swoich wizjach miałby problem z jego umiejscowieniem a co dopiero ja ... lubię gdy moim oczom ukazują się skarpetki..każda w innym kolorze i podtrzymują je gumki od słoików ( jestem cała w ekstazie) ech jak ja to lubię     lubię też kilkudniowy zarost więc sam widzisz..nie będziesz musiał codziennie rano biec do łazienki..szukać żyletki..ciąć...zacinać............. o Tobie marzę każdej nocy..tylko uwierz...to ja ... uwierz.....Twoje szczęście ...trochę pomarszczona.. ale jak by co..wyprasuję żelazkiem..tylko pomyśl..po co? przecież będziesz kochał każdy mój kg nadwagi..każdą fałdkę i zmarszczkę i raczej powinnam ich mieć więcej....Jestem damą..noszę kapelusze...to nic, że mam rzaciukie włoski i strąki...kapelusz po prababci, kupiła go w lumpeksie.. ( nie myl z peweksem)Jestem fanką Dody..długie tipsy..ostry róż..cienie na powiekach też..czerwona krwista pomadka.. nie oderwiesz wzroku od moich ust     Palę więc dostąpisz ekstazy najpiekniejszych zapachów popielniczki... Dior niech się chowa..takiej nuty zapachowej ze świecą szukać w perfumerii. Razem będziemy chodzić na piwo..jedno..drugie..mniam..mniam... trzecie...ech wesołe życie Nas czeka... powiedź, że mnie kochasz....a jestem Twoja już na zawsze    



jak takiego spotkacie to proszę bez zastanawiania doć mu mój numer telefonu    

jej nareszcie pozytywnie zakręcona osoba        

       

do kiedyś