No i takich kobiet trzeba sie wystrzegać, bo to jest najgorsze złapać na dziecko,a gdzie uczucie
Konto usunięte
28.03.2010 r. 16:54:46
jak nie kocha ...to nie koniecznie odchodzi.....]
znam wiele przypadków ..wsród rodziny..przyjaciół gdy kobita łapała chłopa na dziecko.....
hmmmm niektórzy mezczyzni sa na tyle dorosli i odpowiedzialni i biora to na siebie ...
Endis
28.03.2010 r. 16:56:15
Sylwus zapominasz że facet żyje o 7 lat krócej od kobiet i mogła być rózna roznica wieku wystarczy teraz popatrzeć na związki chociażby gwiazd różnica wieku 20 lat bać więcej
Konto usunięte
28.03.2010 r. 16:57:43
jednak z własnego
doświadczenia wiem
iż to nie jest tak
że nie kocha,ależ oni kochają
lecz boją się wiązać z kobietą
na wskutek przeżyć,doświadczeń
również wzorując się na innych małżeństwach
którym się nie udało
tak jest w przypadku mojego faceta
wiem że mnie kocha jednak
ma obiekcje jeśli chodzi o małżeństwo
Konto usunięte
28.03.2010 r. 16:58:28
wiesz co ...róznica wieku mnie nie przeraza...a wrecz przeciwnie ...ale nie za duza zeby nie było
Konto usunięte
28.03.2010 r. 16:58:58
Ale jak kobieta ma dziecko z jakim koleszka to juz jest wygrana bo przeciez 90 % rozwodow konczy sie tak ze opieka nad dzieckiem dostaje kobieta a facet jest sprowadzony tylko do roli platnika alimentacyjnego czyli kobieta ma kase za sriko
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:02:59
ależ błędne myślenie Gustaw
czyż dziecko nie je ,nie należy
je ubrać a ileż kobieta musi poświęcić
jeśli sama wychowuje dziecko
ile nocy nieprzespanych ma za sobą
gdy dziecko choruje,
również pracę uzależnia od dziecka.
Nikt tego nie zrozumie jeśli sam
nie znajdzie się w takiej sytuacji.
Endis
28.03.2010 r. 17:04:46
Paula masz racje jeżeli były wcześniejsze trudne etapy w poprzednim związku to do kolejnego się facet zastanawia czy ta kobieta jest warta i zasługuje na to,żeby z nią być po wcześniejszym sparzenia się,czasami lepiej poznać siebie wzajemnie, na jakiś zamieszkać ze sobą i przekonać się czy aby to ta osobą z którą chcemy spędzić reszte życia
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:05:32
No ale przeciez zawsze moze oddac dziecko pod opieka ojca tylko kobiety niechca tego robic bo lepiej latwiej i wygodniej jest siedziec w domu i opiekowac sie dzieckiem niz uzerac sie w jakiejs pracy
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:08:02
gustaw gadasz głupoty wiesz.....kurde dlaczego zaden facet nie potrafi docenic kobiety jako matki....
przeciez wychowujemy wasze dzieci ...mamy przy nich wiele obowiazków...a wam sie tylko wydaje iz siedzimy przy tv i piłujemy paznokcie ....a moze sie zamienimy co
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:10:33
tak Endis
doskonale
to rozumiem i
nie przynaglam Go,chociaż
już od dłuższego czasu
razem mieszkamy.
chcę aby to wyszło od niego
wtedy będę mieć pewność
iż on ma pewność.
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:13:55
hej marys
Endis
28.03.2010 r. 17:14:49
Paula to tylko mogę pogratulować i życzyć dużo dzieci
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:14:52
Gustaw czyż tak trudno
zrozumieć ile takie maluszek
dla nas znaczy,najcudowniejszy
,najukochańszy skarb,
mimo trudów wychowania
nie mogłabym oddać swojego dziecka
za żadne skarby świata.
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:15:06
Sylwia nie mow ze siedzenie jakies kobiety o piekowanie sie swoim osobistym potomkiem to taka strasz rzecz, Jesli jest to takie strasznie to po ch.uj te kobiety chca mniec te swoje dzieci ?
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:16:15
Dziękuję Endis
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:16:22
Paula powiedz to dzieciom co są w domów dziecka
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:16:26
ale ja nie mówie ze straszna
ale ciezka...i wdzieczna dla nas jako matek......
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:20:05
Zona mojego kolegi,jak była w ciaży i siedziała w domu to ja zapytalem czy fajnie tak siedziec w chałupie na zwolnieniu lekarskim i nie musiec pracowac i jeszcze dostawac kase za to to powiedziala ze generalnie to martwi ja tylko jedna sprawa Sylwio a mianowicie to ze jej sie to kiedys skonczy pocieszylem ja wtedy ze ma jeszcze urlop maciezynski
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:20:38
I co ty na to Sylwia ?
Endis
28.03.2010 r. 17:20:48
Im cieższy charakter matki tym lepszą nauke na dalsze zycie wyniesiemy
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:20:55
Gustaw,wiem i nie rozumiem
kobiet-matek ,które porzucają swoje dzieci
jednak cóż ja mogę zrobić,nic,
mogę jedynie nie postąpić jak one.
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:24:32
Gustaw ,nie dziwię się
zonie twego kolegi,
wiedziała co ją czeka gdy urodzi
i wierz mi zadbać o takie maleństwo
to naprawdę duże wyzwanie
ależ mężczyźni są ograniczeni
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:24:47
Jest jeszcze Paula inny rodzaj kobiet-matek te ktore co prawda nie oddaja swoich dzieci do domow dziecka. Zatrzymuja je przy sobie chociaz tak na dobra sprawe nie zabardzo sie zajmuja ich wychowaniem one maja dzieci ale te kobiety maja wazniejsze rzeczy na swojej glowie niz opiekowanie sie nimi
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:25:54
No cóz gustaw...ciezko mi to przyznac alemasz całkowita racje w obu przypadkach ....
niektóre kobiety to sa........nie wazne ...nie bede klac
Konto usunięte
28.03.2010 r. 17:26:58
Paula zona mojego kolegi nie martwila sie ze bedzie musiala sie zajac dzieckiem tylko ze bedzie musiala kiedys jednak wrocic do pracy z powrotem i nie bedzie juz siedziala sobie w domku i tylko odbierala kaske od swojego pracodawcy
No i takich kobiet trzeba sie wystrzegać, bo to jest najgorsze złapać na dziecko,a gdzie uczucie
jak nie kocha ...to nie koniecznie odchodzi.....]
znam wiele przypadków ..wsród rodziny..przyjaciół gdy kobita łapała chłopa na dziecko.....
hmmmm niektórzy mezczyzni sa na tyle dorosli i odpowiedzialni i biora to na siebie ...
Sylwus zapominasz że facet żyje o 7 lat krócej od kobiet i mogła być rózna roznica wieku wystarczy teraz popatrzeć na związki chociażby gwiazd różnica wieku 20 lat bać więcej
jednak z własnego
doświadczenia wiem
iż to nie jest tak
że nie kocha,ależ oni kochają
lecz boją się wiązać z kobietą
na wskutek przeżyć,doświadczeń
również wzorując się na innych małżeństwach
którym się nie udało
tak jest w przypadku mojego faceta
wiem że mnie kocha jednak
ma obiekcje jeśli chodzi o małżeństwo
wiesz co ...róznica wieku mnie nie przeraza...a wrecz przeciwnie ...ale nie za duza zeby nie było
Ale jak kobieta ma dziecko z jakim koleszka to juz jest wygrana bo przeciez 90 % rozwodow konczy sie tak ze opieka nad dzieckiem dostaje kobieta a facet jest sprowadzony tylko do roli platnika alimentacyjnego czyli kobieta ma kase za sriko
ależ błędne myślenie Gustaw
czyż dziecko nie je ,nie należy
je ubrać a ileż kobieta musi poświęcić
jeśli sama wychowuje dziecko
ile nocy nieprzespanych ma za sobą
gdy dziecko choruje,
również pracę uzależnia od dziecka.
Nikt tego nie zrozumie jeśli sam
nie znajdzie się w takiej sytuacji.
Paula masz racje jeżeli były wcześniejsze trudne etapy w poprzednim związku to do kolejnego się facet zastanawia czy ta kobieta jest warta i zasługuje na to,żeby z nią być po wcześniejszym sparzenia się,czasami lepiej poznać siebie wzajemnie, na jakiś zamieszkać ze sobą i przekonać się czy aby to ta osobą z którą chcemy spędzić reszte życia
No ale przeciez zawsze moze oddac dziecko pod opieka ojca tylko kobiety niechca tego robic bo lepiej latwiej i wygodniej jest siedziec w domu i opiekowac sie dzieckiem niz uzerac sie w jakiejs pracy
gustaw gadasz głupoty wiesz.....kurde dlaczego zaden facet nie potrafi docenic kobiety jako matki....
przeciez wychowujemy wasze dzieci ...mamy przy nich wiele obowiazków...a wam sie tylko wydaje iz siedzimy przy tv i piłujemy paznokcie ....a moze sie zamienimy co
tak Endis
doskonale
to rozumiem i
nie przynaglam Go,chociaż
już od dłuższego czasu
razem mieszkamy.
chcę aby to wyszło od niego
wtedy będę mieć pewność
iż on ma pewność.
hej marys
Paula to tylko mogę pogratulować i życzyć dużo dzieci
Gustaw czyż tak trudno
zrozumieć ile takie maluszek
dla nas znaczy,najcudowniejszy
,najukochańszy skarb,
mimo trudów wychowania
nie mogłabym oddać swojego dziecka
za żadne skarby świata.
Sylwia nie mow ze siedzenie jakies kobiety o piekowanie sie swoim osobistym potomkiem to taka strasz rzecz, Jesli jest to takie strasznie to po ch.uj te kobiety chca mniec te swoje dzieci ?
Dziękuję Endis
Paula powiedz to dzieciom co są w domów dziecka
ale ja nie mówie ze straszna
ale ciezka...i wdzieczna dla nas jako matek......
Zona mojego kolegi,jak była w ciaży i siedziała w domu to ja zapytalem czy fajnie tak siedziec w chałupie na zwolnieniu lekarskim i nie musiec pracowac i jeszcze dostawac kase za to to powiedziala ze generalnie to martwi ja tylko jedna sprawa Sylwio a mianowicie to ze jej sie to kiedys skonczy pocieszylem ja wtedy ze ma jeszcze urlop maciezynski
I co ty na to Sylwia ?
Im cieższy charakter matki tym lepszą nauke na dalsze zycie wyniesiemy
Gustaw,wiem i nie rozumiem
kobiet-matek ,które porzucają swoje dzieci
jednak cóż ja mogę zrobić,nic,
mogę jedynie nie postąpić jak one.
Gustaw ,nie dziwię się
zonie twego kolegi,
wiedziała co ją czeka gdy urodzi
i wierz mi zadbać o takie maleństwo
to naprawdę duże wyzwanie
ależ mężczyźni są ograniczeni
Jest jeszcze Paula inny rodzaj kobiet-matek te ktore co prawda nie oddaja swoich dzieci do domow dziecka. Zatrzymuja je przy sobie chociaz tak na dobra sprawe nie zabardzo sie zajmuja ich wychowaniem one maja dzieci ale te kobiety maja wazniejsze rzeczy na swojej glowie niz opiekowanie sie nimi
No cóz gustaw...ciezko mi to przyznac alemasz całkowita racje w obu przypadkach ....
niektóre kobiety to sa........nie wazne ...nie bede klac
Paula zona mojego kolegi nie martwila sie ze bedzie musiala sie zajac dzieckiem tylko ze bedzie musiala kiedys jednak wrocic do pracy z powrotem i nie bedzie juz siedziala sobie w domku i tylko odbierala kaske od swojego pracodawcy
tak,masz rację Gustaw
są takie kobiety
smutne lecz prawdziwe
no niestety sa i takie ....
tak,lecz ile nowych
obowiązków jej dojdzie
pomyślałeś o tym
praca,dom ,dzieci
i gdzie w tym wszystkim mieć czas
dla męża ,siebie
zmykam gdyż teraz ja potrzebuje
opieki i zajęcia się mną pa,pa