Może do koszuli dopasujemy skarpetki, mam taką fajną żółtą, która świetni komponuje się z czarnym klasycznym gajerkiem
Unkownboy
12.02.2010 r. 19:30:40
Może jednak pozostanę przy czarnych klasycznych, w czarnych klasycznych butach, czarnym klasycznym gajerku i czarnej klasycznej koszuli, bez czarnego klasycznego krawatu ale za to z białą klasyczną koloratką nie no z koloratką nie będę się już wygłupiał może niech będzie biała klasyczna butonierka
Unkownboy
12.02.2010 r. 19:33:19
To może ten pasiak z mamra założę to już całkiem kolorowo będzie... Choć on żółto-granatowy jest
Unkownboy
12.02.2010 r. 19:34:18
Nie chcę się rzucać w oczy w nocy
Unkownboy
12.02.2010 r. 19:51:47
Jak gajerek dobrze skrojony
Mnie kusi żeby sobie na okres letni gajerek w kolorze białym skroić... Ale to mimo wszystko na dłuższą metę mało praktyczne...
Unkownboy
12.02.2010 r. 20:07:38
A dziękuję... Ma się to coś dobra koniec... Już jestem skromny
Unkownboy
12.02.2010 r. 20:26:22
A dziękuję
Konto usunięte
12.02.2010 r. 20:31:44
Hej "Panie Kwiatuszku" Michale
Jak widzę skromny jesteś jak zawsze hehehe
Konto usunięte
12.02.2010 r. 20:36:02
Witam Colletterose
Unkownboy
12.02.2010 r. 20:36:05
Nawet nie staram się być szczery
Konto usunięte
12.02.2010 r. 20:37:45
Wiesz Nie którzy nie muszą, mają to w genach
Unkownboy
12.02.2010 r. 20:40:40
Staranie, szczerość czy nieskromność?
Konto usunięte
12.02.2010 r. 20:42:47
To zależy która z tych "chorób" była dominująca w rodzinie
Unkownboy
12.02.2010 r. 20:50:44
U mnie dominujące jest życie... Podstawowa choroba przenoszona drogą płciową
Konto usunięte
12.02.2010 r. 20:54:05
Różne mogą być objawy tej choroby
Trzeba uważać żeby nie było powikłań
Unkownboy
12.02.2010 r. 21:02:52
I tek wszystko zgonem się kończy
Konto usunięte
12.02.2010 r. 21:07:15
Ale miło będzie umierać wiedząc jaki był początek
Unkownboy
12.02.2010 r. 21:10:08
Nie no, myślę że miło będzie, gdy początek będzie można powtarzać
Lecę już od kompa...
Spokojnej nocki życzę...
Pa...
Konto usunięte
12.02.2010 r. 21:11:55
Wzajemnie
Pa
Do miłego
Unkownboy
12.02.2010 r. 21:18:39
Pa
Konto usunięte
13.02.2010 r. 20:16:17
Hej Michał
Nudno coś na tym MK dziś, zauważyłeś
Unkownboy
13.02.2010 r. 20:21:08
Cześć... Zauważyłem... Zaglądałem kilka razy na stronkę w ciągu dnia, ale nic ciekawego się nie działo, choć sam też za bardzo nastroju jakoś nie mam...
Konto usunięte
13.02.2010 r. 20:22:39
Ja też czytam sobie posty jak w bibliotece
Unkownboy
13.02.2010 r. 20:23:55
Jakoś tak badziewnie jest od kilku dni, choć chyba najgorsze jest to, że nic na to sami nie poradzimy za bardzo...
Konto usunięte
13.02.2010 r. 20:28:06
Masz racje. Jedyne co ostatnio rusza towarzystwo to wygarnianie sobie nawzajem.
Może to już zmęczenie materiału
Unkownboy
13.02.2010 r. 20:35:33
Sam nie wiem... Mam takie małe wrażenie że mi się już to wszystko przejada, nigdy wirtualne znajomości nie były dla mnie, a szanse na przenosiny w świat realny niskie...
Choć jednak coś mnie tu ciągnie...
Konto usunięte
13.02.2010 r. 20:41:18
Wirtualne znajomości są miłe,bo można luźnio rozmawiać. A co do przeniesienia do reala....
Wiesz to zależy kto jaki jest i czego tak naprawdę oczekuje. Myślę że jest tu parę fajnych osób z którymi można by miło spędzić czas na live, ale czy są oni naprawdę sobą? Tego nigdy nie wiadomo...
Unkownboy
13.02.2010 r. 20:48:52
To jest plus, że można sobie pogadać, tylko tak naprawdę kontaktów w telefonie czy na GG mi nie brakuje a z doświadczenia wiem, że nie udaje mi się utrzymywać tylko wirtualnych znajomości... Już taki jestem zimny drań ale oczywiście to długi temat...
Z drugiej strony chciałbym poznać kogoś z kim można spędzać czas w realu, ale przez to, że mam nieco pokręconą sytuację osobistą, w jakimś sensie boję się tego... Porąbane
Unkownboy
13.02.2010 r. 20:49:48
A tego czy są sobą nigdy nie wiadomo, choć w realu nieco łatwiej to "sprawdzić"...
Konto usunięte
13.02.2010 r. 20:52:25
Nie Ty jeden masz porąbane
Ale trzeba próbować, może znajdzie się ktoś kto zrozumie.
Może do koszuli dopasujemy skarpetki, mam taką fajną żółtą, która świetni komponuje się z czarnym klasycznym gajerkiem
Może jednak pozostanę przy czarnych klasycznych, w czarnych klasycznych butach, czarnym klasycznym gajerku i czarnej klasycznej koszuli, bez czarnego klasycznego krawatu ale za to z białą klasyczną koloratką nie no z koloratką nie będę się już wygłupiał może niech będzie biała klasyczna butonierka
To może ten pasiak z mamra założę to już całkiem kolorowo będzie... Choć on żółto-granatowy jest
Nie chcę się rzucać w oczy w nocy
Jak gajerek dobrze skrojony
Mnie kusi żeby sobie na okres letni gajerek w kolorze białym skroić... Ale to mimo wszystko na dłuższą metę mało praktyczne...
A dziękuję... Ma się to coś dobra koniec... Już jestem skromny
A dziękuję
Hej "Panie Kwiatuszku" Michale
Jak widzę skromny jesteś jak zawsze hehehe
Witam Colletterose
Nawet nie staram się być szczery
Wiesz Nie którzy nie muszą, mają to w genach
Staranie, szczerość czy nieskromność?
To zależy która z tych "chorób" była dominująca w rodzinie
U mnie dominujące jest życie... Podstawowa choroba przenoszona drogą płciową
Różne mogą być objawy tej choroby
Trzeba uważać żeby nie było powikłań
I tek wszystko zgonem się kończy
Ale miło będzie umierać wiedząc jaki był początek
Nie no, myślę że miło będzie, gdy początek będzie można powtarzać
Lecę już od kompa...
Spokojnej nocki życzę...
Pa...
Wzajemnie
Pa
Do miłego
Pa
Hej Michał
Nudno coś na tym MK dziś, zauważyłeś
Cześć... Zauważyłem... Zaglądałem kilka razy na stronkę w ciągu dnia, ale nic ciekawego się nie działo, choć sam też za bardzo nastroju jakoś nie mam...
Ja też czytam sobie posty jak w bibliotece
Jakoś tak badziewnie jest od kilku dni, choć chyba najgorsze jest to, że nic na to sami nie poradzimy za bardzo...
Masz racje. Jedyne co ostatnio rusza towarzystwo to wygarnianie sobie nawzajem.
Może to już zmęczenie materiału
Sam nie wiem... Mam takie małe wrażenie że mi się już to wszystko przejada, nigdy wirtualne znajomości nie były dla mnie, a szanse na przenosiny w świat realny niskie...
Choć jednak coś mnie tu ciągnie...
Wirtualne znajomości są miłe,bo można luźnio rozmawiać. A co do przeniesienia do reala....
Wiesz to zależy kto jaki jest i czego tak naprawdę oczekuje. Myślę że jest tu parę fajnych osób z którymi można by miło spędzić czas na live, ale czy są oni naprawdę sobą? Tego nigdy nie wiadomo...
To jest plus, że można sobie pogadać, tylko tak naprawdę kontaktów w telefonie czy na GG mi nie brakuje a z doświadczenia wiem, że nie udaje mi się utrzymywać tylko wirtualnych znajomości... Już taki jestem zimny drań ale oczywiście to długi temat...
Z drugiej strony chciałbym poznać kogoś z kim można spędzać czas w realu, ale przez to, że mam nieco pokręconą sytuację osobistą, w jakimś sensie boję się tego... Porąbane
A tego czy są sobą nigdy nie wiadomo, choć w realu nieco łatwiej to "sprawdzić"...
Nie Ty jeden masz porąbane
Ale trzeba próbować, może znajdzie się ktoś kto zrozumie.