z lekka.. to fryzjerka ..    

...a ile myśli...a każda grzeszna...    

Brodę     to Markiz zapuścił? Bo to mówią, jak w główce kosmate się nie mieszczą to w brodę idzie    

...a...no widzisz...to o nią się potykam...    

łeee tam lateks sparciał i się wymotać nie możesz        

...         ...być może...coś w tym jest...

    Taka turlaczka może tylko pogorszyć sytuację .. potem     to już tylko skalpel albo..     kły

...i zaczyna być interesująco...wybieram ...kły...    

Taaa... tyle Waćpana było     zawinął sie szybciutko . A tymczasem ja     prrrosze bardzo pełna gotowość bojowa ..w sensie kły naostrzone..umyte        

...jak to mówił mój znajomy góral z Rumi...co się odwlecze...to nie uciecze...    

    byle w tym stuleciu        

...perspektywicznie bardzo...myślałem o maju...    

W     parku pod platanem? ..     ożeż ..ławka zajęta    

...postoimy...    

w korku    

Póki co idę ..posiedzieć     odprawić się         Papatki        

...to ciekawe mogło by być...wielki korek przez całe Marki...szyby przyciemnione...awaryjne włączone...a w aucie bliskie spotkania...na wysokim szczeblu...    

    To ja juz wiem co słyszałam w drodze na Hel ..gdy gdzieś tam właśnie klakson rytmicznie obwieszczał rożne działania ..energiczne        

...no i tak trzymać...działanie spontaniczne...braweran zaczął działać...czy tam wiagra...    

    zostaw cuś dla bliźnich     ..przytoczę madrosć koszalińską rzucić się jak szczerbaty na suchary        

ale przedtem wymoczył je    

Jak wiesz to mówisz        

...tak to skonstruowane że dla w3szystkich wystarczy...        

tymi słowy sezon motocyklowy rozpoczął Prezes Stowarzyszenia Moplik czyt.motorower        

...a miałem kiedyś rosyjski wiejski sprzęt kaskaderski...zwał się Wierchowina...cud techniki...    

toz mówie że moplik        







">

...no...mówisz...    

Nie,     piszę ..    

...nie piszesz...     umiesz...?...    

A     Markiz niecytaty jak widać ..