najlepszy na masełku a u mnie 10 na minusie , śniegu prawie nic.
Nefretari
28.01.2014 r. 01:26:51
adny cytat ,nie ma co
Damira
28.01.2014 r. 07:40:09
Nie samymi cytatami człowiek żyje
de sade-markiz
28.01.2014 r. 07:53:05
...i nie samym chlebkiem powszednim...
Damira
28.01.2014 r. 08:36:47
E.. no Markizie bo sfuczysz królową, że cytatami nie jedziesz .. o proszę moja riposta \" Życie powszednie przymierzania do idealnych modeli nie znosi\" Można ? Można ! Dosyć już tego lenistwa le ferie już dawno minęły ..ogarnij no sie ..
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
Phil Bosmans
de sade-markiz
28.01.2014 r. 11:47:45
...najpiękniejsze są takie chwile kiedy nie zapominasz o poprzednim razie,kiedy ramiona jeszcze jednego uścisku nie dokończyły a w następnym uścisku mdleją....moje
...chciała byś...
\" Pomoc nierówna-niepewna \"
i znowu cisza
Krótko *Carpe Diem*
najlepszy na masełku a u mnie 10 na minusie , śniegu prawie nic.
adny cytat ,nie ma co
Nie samymi cytatami człowiek żyje
...i nie samym chlebkiem powszednim...
E.. no Markizie bo sfuczysz królową, że cytatami nie jedziesz .. o proszę moja riposta \" Życie powszednie przymierzania do idealnych modeli nie znosi\" Można ? Można ! Dosyć już tego lenistwa le ferie już dawno minęły ..ogarnij no sie ..
-no dobra,dla dobra,dla prestiżu postaram się.....ogarnąć
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
Phil Bosmans
...najpiękniejsze są takie chwile kiedy nie zapominasz o poprzednim razie,kiedy ramiona jeszcze jednego uścisku nie dokończyły a w następnym uścisku mdleją....moje
też ładne
...a co ma sie talenta...
w prawieniu ładnych słówek, jesteś mistrzem
...a moje sprawne paluszki potrafią namalować...rozkosz?
moje dobrze szydełkują
...u mnie zaś szydełko tylko jedno...
w dodatku, pewnie małe i cienkie
...ale ostre...
w takim razie, nadaje się do cienkich nici
do tych grubszych, potrzebne... bardziej konkretne
...szydełkowanie to tylko taka gra wstępna... resztę załatwi
jednak to prawda, co o Tobie mówią lubieżnik, poszukujący coraz to nowych wrażeń...niczym Dorian Grey
...oglądałem...uwierz jestem o niebo gorszy...
Ale piękna i dwuznaczna dyskusja
...żadnej dwuznaczności tu nie widzę jeno próbę uwiedzenia kobiety...
albo ... kozy
...he,he...bardzo śmieszne...dziś normalny jestem...koza czemu nie ale tylko na pieczyste...
a to się zdarza jakoś cyklicznie ... dziś środa na przykład więc nic z tych rzeczy a zaczynało mi się podobać
...sam nie wiem od czego to zależy...raz jest tak,raz inaczej...zapewne zależy to od potrzeby chwili...oraz podatnego gruntu...