...taki serial...trudne sprawy...
ojojojj no to żeby się porozkręcały jak supełki
i kto dzieży całodobowo berło w domu .. w sensie pilota TV wystarczy zabrać ...w łózko ..po prostu oszaleje
ale jakież wymowne
Sex, władza , pieniądze..trzy motory tego świata ... no i internet
Tak to zależy od wewnętrznego procesu wartościowania..cieszę, że udało mi się mojej córce ten proces ..przekazać
11. nie plotkuj
se zaraz śniadanko naszykowałem .. chyba pod wiatr bo cuś Senior ..chmurzasty?
Ostatni, największy, to zdaje się na studniówce
Mój tato miał piersiówkę 0,75 ..a ja dzięki temu oryginalną, srebrną torebkę wizytową tzw kopertówkę ..i sposób na kontrabandę
wparadowałam na salę z piersiówka pod pachą jako torebką wizytową ..Najlepsze lata, to lata... zielone
Zielone lata ..hmm całkowita beztroska Lata zielone, lata szalone, by zabić nudę musiały być czymś wypełnione..
Aby się coś działo, dobrze gdy na głowie problemów było mało
Wszystko już było wiec dajmy spokój, niczego nowego nie wymyśli nasz ..Sokół
ano taka rasa jedz , pij i popuszczaj pasa
...szelmy jedne...nie mam pilota...a i telewizora... jestem niewolnikiem szklanego obrazu...czasu szkoda...a i nerw... ...i hejże ho...i hop sa sa...z rymem idziemy w podskokach...
Nasz Markiz pilota nie posiada lecz zawsze w pilotce obiad zajada niech se kawa popije, bo się zakrztusi
...i czemu by nie...jak tak...
Siała baba mak
...opowieść jest o tym że żona ma krowę...opowieść miłosna............
Markiz? Tylko świerszczyki
Od samego rana w śniegu wytarzana czegoś mi się chce nie wiem czego chyba upichce coś smacznego coś słodkiego kwaśnego ostrego i pieprznego
Co da kogo Hawajska dla Ciebie ..Pepperoni dla moi w razie co pomieniamy się
To do pizzy z sokiem dziś już nie prowadzimy
I margarita mniam
...jak zwał...tak zwał...byle pizz(cc)a... ...dodatki się dobierze w zależności od sytuacji...
...i co...podkupili...
...ładny...i niedrogi...
Tu kącik poezji i prozy miłościowej a nie motoryzacyjny Bez słów magia "> ">
Choć dźwięk silnika auta sportowego i tylko to poezja dla uszu i skok tętna do dwóch stówek
...taki serial...trudne sprawy...
ojojojj no to żeby się porozkręcały jak supełki
i kto dzieży całodobowo berło w domu .. w sensie pilota TV wystarczy zabrać ...w łózko ..po prostu oszaleje
ale jakież wymowne
Sex, władza , pieniądze..trzy motory tego świata ... no i internet
Tak to zależy od wewnętrznego procesu wartościowania..cieszę, że udało mi się mojej córce ten proces ..przekazać
11. nie plotkuj
se zaraz śniadanko naszykowałem .. chyba pod wiatr bo cuś Senior ..chmurzasty?
Ostatni, największy, to zdaje się na studniówce
Mój tato miał piersiówkę 0,75 ..a ja dzięki temu oryginalną, srebrną torebkę wizytową tzw kopertówkę ..i sposób na kontrabandę
wparadowałam na salę z piersiówka pod pachą jako torebką wizytową ..Najlepsze lata, to lata... zielone
Zielone lata ..hmm całkowita beztroska
Lata zielone, lata szalone,
by zabić nudę musiały być czymś wypełnione..
Aby się coś działo, dobrze gdy na głowie problemów było mało
Wszystko już było wiec dajmy spokój, niczego nowego
nie wymyśli nasz ..Sokół
ano taka rasa jedz , pij i popuszczaj pasa
...szelmy jedne...nie mam pilota...a i telewizora... jestem niewolnikiem szklanego obrazu...czasu szkoda...a i nerw...
...i hejże ho...i hop sa sa...z rymem idziemy w podskokach...
Nasz Markiz pilota nie posiada lecz zawsze w pilotce obiad zajada niech se kawa popije, bo się zakrztusi
...i czemu by nie...jak tak...
Siała baba mak
...opowieść jest o tym że żona ma krowę...opowieść miłosna............
Markiz? Tylko świerszczyki
Od samego rana w śniegu wytarzana
czegoś mi się chce nie wiem czego
chyba upichce coś smacznego
coś słodkiego kwaśnego ostrego i pieprznego
Co da kogo Hawajska dla Ciebie ..Pepperoni dla moi w razie co pomieniamy się
To do pizzy z sokiem dziś już nie prowadzimy
I margarita mniam
...jak zwał...tak zwał...byle pizz(cc)a... ...dodatki się dobierze w zależności od sytuacji...
...i co...podkupili...
...ładny...i niedrogi...
Tu kącik poezji i prozy miłościowej a nie motoryzacyjny
Bez słów magia
">">
Choć dźwięk silnika auta sportowego i tylko to poezja dla uszu i skok tętna do dwóch stówek