czeski film: rozmawia dwu Czechów. - Co u ciebie? - No, kapelę założyłem! - Co ty! Jaką? - No, kwartet. - To ilu was jest? - No, troje. - Czyli kto? - No, ja i mój brat. - To ty masz brata? - No nie, nie mam. |
25.12.2015 22:55:55, Alibaba5 |
Rosyjskie koszary, środek nocy. Na warcie kiwa się zaspany strażnik. Nagle widzi skradającą się postać. - Stój! Ktoś ty? - Swój... - Jaki swój? Hasło! - Eeee... Czerwony Kapturek...? - Źle! Hasło brzmi Czysty horyzont i zapamiętaj to na przyszłość! |
03.05.2015 20:45:55, Konto usunięte |
W gabinecie chirurga, ze złamaną ręką siedzi nowy ruski. - Ma pan złamana rękę. Będziemy musieli założyć gips. - Koleś jaki gips? Kładź marmur ja płacę! |
03.05.2015 20:45:02, Konto usunięte |
Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła... Diabeł karze im wejść na coś wysokiego bo jak nie to zabije. Więc Polak wlazł na lampę, Niemiec na wieżowiec... Diabeł nie czekając na Ruska mówi: - To teraz zeskoczcie. Polak bez problemu skoczył, a Niemiec płacze i się śmieje. Diabeł pyta się Niemca: - Czemu płaczesz? - Bo jak skocze to się zabije. - A czemu się śmiejesz? - Bo Rusek wlazł na Mont Everest |
03.05.2015 20:44:36, Konto usunięte |
O NiemcachO RuskichO Polaku Konkurs przeklinania startuje Polak, Niemiec i Rusek. Najpierw Rusek - przeklina bez przerwy przez 5 minut. Niemiec przeklina przez 10 minut. Polak przeklina przez 15 minut. Prowadzący: - mamy zwycięzcę czyli Polaka. Polak: To już miałem zaczynać? |
03.05.2015 20:44:00, Konto usunięte |
Podczas luksusowego rejsu Polak, Rusek i Niemiec rozbili się na bezludnej wyspie. Po kilku dniach skończyły się im zapasy żywnościowe. Rusek wpadł na pomysł i powiedział: -utnę sobie nogę i ją zjemy... No to uciął i zjedli... Na następny dzień Niemiec odciął sobie rękę i ją zjedli... Za następnym dniem Polak wyjmuje pen*sa, a Niemiec i Rusek mówią: -o kiełbaska! a Polak: -nie, nie... kefirek i idziemy spać...! |
03.05.2015 20:43:20, Konto usunięte |
Na uczelni medycznej w dawnym ZSRR student zdaje egzamin końcowy. Egzaminator pokazuje mu szkielet
i pyta: - Czyj jest to szkielet? Student się zastanawia: - Pies czy wilk? - To szkielet psa - odpowiada. - Dobrze, a ten? Student myśli: - Krowa albo żubr? Eee, skąd by mieli szkielet żubra? - To szkielet krowy - odpowiada. - Dobrze, no i ostatni szkielet. - Choroba, człowiek albo małpa - zastanawia się student. - Chyba człowiek, ale pewien nie jestem. - No słucham? - ponagla egzaminator. - Kurcze jak powiem człowiek a to będzie małpa to się zbłaźnię - zastanawia się nadal student. Denerwujący się egzaminator podpowiada: - No, o czym uczyliście się przez pięć lat? Zdumiony student: - Niemożliwe!!! Lenin??? |
03.05.2015 20:42:46, Konto usunięte |
Przychodzi Rusek do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał: - Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić? - Chciałbym alarm założyć. |
03.05.2015 20:41:52, Konto usunięte |
Amerykanin i Rusek spotykają się na księżycu. Rusek pyta: - Ty stary co Ty tu robisz? - A wiesz na badania mnie wysłali z NASA. A ty co robisz? - No ja podobnie na badania. Idą dalej a tam Polak bez skafandra leży pod kamieniem. Budzą go i pytają: - Stary jak się tu znalazłeś. - A ja kur..a nie wiem z wesela wracam! |
03.05.2015 20:41:28, Konto usunięte |
Idzie Polak, Niemiec i rusek przez pustynię do zakonu. Na wejściu trzeba było zrobić coś z ch.... Strażnik się pyta Ruska kim był z zawodu. Rusek na to, że drwalem to mu obcięli pen*sa. Niemiec był ślusarzem i mu zeszlifowali pen*sa. Polak się śmieje. strażnik pyta: - Czemu się śmiejesz? Polak na to: - Ja pracowałem w wytwórni lizaków. |
03.05.2015 20:40:45, Konto usunięte |
Samolotem leci Polak, Niemiec, i rusek. W samolocie mają przeciążenie samolot spada. Polak powiedział: - wyrzućmy coś bo wszyscy zdechniemy. - Dobra - powiedzieli. Niemiec wyrzuca dzieła sztuki. - Czemu to zrobiłeś? - Bo mamy tego dużo. Rusek wyrzucił złoto. - Czemu to zrobiłeś? - Bo mamy tego dużo. W końcu przyszła pora na Polaka. Polak wyrzucił Ruska. Niemiec na to . - Czemu to zrobiłeś? - Bo mamy ich za dużo. |
03.05.2015 20:40:14, Konto usunięte |
Lecą balonem Chińczyk, Rus, Niemiec i Polak. No i zaczęli przechwalać swoje kraje. Mówi Chińczyk: -My to mamy w kraju tyle ryżu, że cały świat można by było nakarmić. Rus: -My to mamy tyle hełmów, że każdemu na świecie można by było założyć. Niemiec: -My to mamy taką flagę, że można by każdego na wojnę wyrwać. Polak myśli i myśli i wreszcie mówi: -A my mamy takiego orzełka, że cały ryż by zjadł, do hełmów by nasrał, a flagą sobie d*pę podtarł. |
03.05.2015 20:39:48, Konto usunięte |
Idą Polak, Rusek i Niemiec przez las i nagle zatrzymał ich diabeł: - Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo to was puszczę. Pierwszy był Niemiec: - Heil Hitler! - Głos rozchodził się przez 5 minut. Następny był Rusek: - Zdrastwujtie! - Głos rozchodził się 10 minut. Ostatni był Polak: - Wódkę dają! - Gdzie!? - rozchodziło się 2 godziny. |
03.05.2015 20:39:10, Konto usunięte |
O Ruskich Wsiada Rosjanin do pociągu relacji Paryż-Bruksela. Wszystkie miejsca są zajęte, a jedno z podwójnych siedzeń zajmuje francuska gospodyni z małym pieskiem. Rosjanin pyta: - Madamme, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce? - Wy, Rosjanie jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie! Rosjanin idzie szukać innego miejsca, ale nie znalazł. Wraca i mówi: - Madamme, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie swojego psa na ręce. Francuzka rozeźlona krzyczy: - Wy, Ruscy, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak nie zachowują. To jest nie do pomyślenia! Rosjanin nie wytrzymał. Błyskawicznie chwycił suczkę i wyrzucił ją przez okno, a sam usiadł sobie wygodnie. Francuzka jest w szoku: przeklina, wrzeszczy, w rozpaczy wyrywa sobie włosy z głowy. Wówczas zabiera głos siedzący obok Anglik: - Wy Rosjanie wszystko robicie nie tak jak trzeba. Podczas obiadu trzymacie nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucił przez okno nie tą sukę co trzeba. |
03.05.2015 20:38:30, Konto usunięte |
Murzyn złapał złotą rybkę i rybka powiedziała, że może spełnić jego jedno życzenie no i
murzyn myśli i w końcu mówi: - Chciałbym przez chociaż jeden dzień być kwiatkiem Więc rybka wzięła nóż odcięła mu k*tasa - Na to wkurzony murzyn: - Coś ty mi zrobiła? Miałem być kwiatem! - No i jesteś - czarny bez |
03.05.2015 20:36:21, Konto usunięte |