Rodzi się ruch oporu... Hehe.

Niektórzy tak są dobrzy w opieraniu się, że już ich nie ma w ruchu oporu, bo zaczęli mu się opierać.

ja chodzę niestety    

na naukę nigdy nie jest za późno    

to będziemy uczyć    

uczyć się    

masz rację jak fajna nauczycielka

to i wiedza lepiej do głowy wchodzi    

No tak...

Niewłaściwe użycie przysłowia...

Hahaha.

Wiktor czy w realu też worek na głowie nosisz???

To zbyt osobiste pytanie. W każdym razie, ja nie zrewanżuję się podobnym.

    no trudno

nie zaspokoję swojej babskiej ciekawości    

maju, raczej nie nosi worka na glowie w realu... bo by go od razu aresztowali, gdyby tylko z domu wylazl            

Widzisz majmaj, jaki Ty głuptasek jesteś? dopiero Gosik wzięła to na logikę, taką typowo niemiecką.

    to w pl mozesz tak sobie spacerowac?        

To straszne, nie?

    co cie straszy?            

Mnie? Chcesz o czymś porozmawiać? Czy jak?

wiktorze     czasem ta twoja proba inteligencji jest po prostu nudna            

To zjmij się czymś innym. Ciekawszym. Ja tak robię, to działa.

    se poczytaj, jak nie wiesz     sie uparl, no...        

    ty to serio cos bierzesz            

jeszcze Sylwka nikt tak nie nazwał            

złośliwa bestia z Ciebie, theisland    

baranek, czyli wełniana istota    

http://kabaret.tworzymyhistorie.pl/4597_kabaret_moralnego_niepokoju__wylegarnia_smaku_%28koszalin_2010%29.php

polecam            

Aga nie płosz ludzi... I tak już nikt tu prawię nie zagląda..

E tam...

Na szyi? Jakież to banalne... Zresztą nie jestem harcerzem.

Fakt. Niemodny. Niezła recenzja dzieła sztuki, w zasadzie. Nie wiem czy się wyróżniam, pewnie tak, bo to jednak nie to samo, co lwi łeb, lub nóżki w rajstopkach.