Kiedy samotność ci doskwiera,stres i nerwica zdrowie zabiera.Lzy po policzku płyną w nocy,a ty rozpaczliwie szukasz pomocy.Gdy życie ciąży,psychika siada usiądż do kompa to moja rada.Nikt cię tam nie zna i nikt nie widzi,choć ktoś na pewno z ciebie szydzi.To co cię boli chciał byś wyrzucić,swoje cierpienie przez to skrócić.Nic konkretnego nie przychodzi do głowy,wpisujesz portal społecznościowy.Czytasz i napotykasz ściane,bo musisz wpisać swoje dane.Nie wpisujesz swojego imienia,nie chcesz przeżyć znowu cierpienia. Wymyślasz nic i na forum fik.I już za chwilę pełno wiadomości,lecz nie przynoszą one radości.
kaja
28.06.2013 r. 20:46:16
Nagle ktoś napisał i jak podali ci tlen,myślisz w duchu może to ten.Wieczorne rozmowy,serce się raduje,nie wiesz jednak co ta osoba knuje.Znajomość kwitnie i się rozwija,aż tu wiadomość cię dobija.Osoba która obiecywała o żonie i dziecku powiedzieć zapomniała.Ktoś inny napisał kleiła się rozmowa a po tygodniu zniknął bez słowa.Niemoralne propozycje od młodych ludzi,niesmak i zdziwienie w tobie się budzi.Kiedy odmawiasz bywa czasami że obrzucaja cię wyzwiskami.Czy tak trudno zrozumieć nie szukam przygody,nie rozumie tego i starszy i młody.Coś jednak ciągnie cie do tych ludzi,każdy z nich ciekawość twą budzi.Za oknem spacerują zakochane pary,a ty czujesz się oszukany samotny i stary.Miłość twa jest może gdzieś tam na świecie ale czy znajdziesz ją w internecie?Niech każdy swą historię tutaj wpisuje, może ktoś to przeczyta i się zainteresuje.Nawet jeśli miłość twoja trwa, opisz swe przygody na MK.
ewan0545
28.06.2013 r. 20:52:53
Kasienko moja przygoda na mK.to poznanie Ciebie ,Malwiny ,Grażki Agusi ,Sylwi. Sławków,Kropka,Haosa.......i wiele wielu fajnych ludzi ,to najlepsze co mi sie zdarzyło
kaja
28.06.2013 r. 20:59:50
chciała bym aby właśnie takie wypowiedzi tutaj były i te smutne i te wesołe przygody
kaja
28.06.2013 r. 21:39:13
i tak ma być na tym temacie poczytasz wzruszysz sie albo pośmiejesz dzięki że tak podeszłyście do tego jak chciałam
kaja
28.06.2013 r. 22:07:36
kaja
28.06.2013 r. 22:15:20
kaja
28.06.2013 r. 22:32:51
to ja moge usuń bo nie pasuje do tematu ni uja a nie chciałam bez twojej zgody ale podoba mi sie
kaja
28.06.2013 r. 22:44:01
w sumie niech zostanie zawsze to też jakieś przeżycie bolący ząb i wałeczki
AylA
28.06.2013 r. 23:37:15
Porta-love figo fago
Będąc na nie jednym tego typu portalu czasem skłaniam się do refleksji. Nigdzie nie widać zmian społecznych jak tu i odzwierciedlenia kondycji społeczeństwa czysto konsumpcyjnego. Wszyscy logując na takich portalach ulegamy złudnemu myśleniu, że to wciąż my jesteśmy panami sytuacji. Kiedyś jeden gość pięknie porównał mi to zjawisko do przebierania towaru na półce w sklepie, chodzimy oglądamy bierzemy do ręki, ale tylko na moment żeby za chwilę odłożyć z powrotem na półkę. Wszystko sprawia, że po jakimś czasie czujemy się upodmiotowienia a miliony fotek wcale nie ułatwia wyboru tylko utrudnia. Jednak w jakimś stopniu dzięki takim miejscom dowiadujemy się więcej o płci przeciwnej w większości także same cechy niezbyt ciekawe. Zupełnie logiczne wydawało się to, że facet powinien szukać osoby w swoim wieku z podobnym bagażem doświadczeń i tu pomyłka nawet, jeśli jest rozwodnikiem lub w separacji lista wymagań wcale nie maleje, choć facet z odzysku nigdy nie jest pierwszej jakości szuka kobiety 10-15 lat młodszej...nawet jeśli robi z siebie potencjalnego jelenia...w tym temacie bo cóżby kobieta miała robić z facetem w takim związku- zdradzać go? hmmm...A może pojęcie związek zupełnie się zdewaluowało, bo częściej pada słowo układ ono jakoś lepiej pasuje do dzisiejszych norm. Często spotykam zdanie: Szukam kobiety która wie czego chce...myślę, że powinna chcieć być dokładnie taka jaką lubią faceci: miła, nieprzeciętnie ładna( bo po prostu ładnych samotnych kobiet dziś jest wiele) i głupia. Taka jest magia portali pseudo-społecznościowych niektóre chcą jeszcze na tym zarabiać i zarabiają na sprzedaży marzeń. Kiedyś miałam propozycję wystąpienia w programie TVN na temat szukania miłości na necie, po chwili namysłu stwierdziłam, o czym miałabym opowiadać...o tym jak to facet przelicza kilometry odległości która dzieli na rzecz ewentualnej opłacalności takiego spotkania a może o tym jak facet w pierwszym mailu podaje Ci długość swojego fiuta. Nawet, jeśli nie mam negatywnych doświadczeń względem facetów to po krótkiej bytności na takim portalu nurzasz się w gó.wnie po pas i trudno być optymistką, no może plus tej sytuacji jest taki, że lepiej rozumiesz dzisiejszy świat.
Z dedykacją dla Kaji...napisałam tekścik na bloga ale myślę, że bardziej pasował do Twojego tematu
kaja
28.06.2013 r. 23:41:34
AylA dziękuję tak wyobrażam sobie ten temat
AylA
28.06.2013 r. 23:46:25
nie ma za co jak napisałaś może ktoś to przeczyta choć wiem, że to walka z wiatrakami miłej nocy
kaja
28.06.2013 r. 23:51:19
może ktoś z tych co tylko czytają będzie chciał swoja historię opisać już jest ciekawie,można wiele wniosków wyciągnąć z tych opowieści dziękuję i dobrej nocy
AylA
29.06.2013 r. 09:15:20
ser wyłamię się tym planom jakie dał nam pan ten tam z góry i w życiu lubię robić coś ponad usługiwanie wam mężczyznom skoro ciągniecie ciężar tego świata róbcie to dalej równie skutecznie ja osobiście nie płaczę po nocach...a i jak zabawa tu wyda się nie ciekawa zawsze wiem jak skasować profil
gosikw74
29.06.2013 r. 09:24:06
witam, ja jedynie jestem tutaj dla forum i tak tez mam w profilu, wiec apropos tego, ze mimo, ze ja nie szukam, to panowie albo nie czytaja dokladnie profilu, albo mysla sobie: mi ulegnie
uwazam, ze w necie nie znajdzie sie milosci... jest teraz tak popularne flirtowanie w necie, ze mezczyzni naprawde maja w czym przebierac.... jedna sie znudzi, to bedzie inna...
AylA
29.06.2013 r. 09:26:57
żeby tylko umieli flirtować w necie to jednak sztuka przerastająca ich możliwości
teresa
29.06.2013 r. 19:32:13
szukać pocieszenia w necie i to co napisaly niektore z was ze jak wylanczacie kompa to czeba zyc realnie o rany kobiety to juz tak zle z wami pszeciesz nie spodkalyscie sie w realu i czy nie macie jakis pszyjacioł w tamtym swiecie zenada
teresa
29.06.2013 r. 19:33:11
teraz w polsce jest duzo imprez idzie bawcie sie bo zycie wam na tym kompie umknie a mija szybko
janusz747
30.06.2013 r. 09:42:17
hej nikt no niczego na na tym portalu nie zmusza jestes albo cie niema,i to samo odnosi sie do pisania .
AylA
30.06.2013 r. 11:51:20
wątpię jar żeby lalique była tu dla wygadania raczej oddziela ziarno od plew **cenzura** rzy od gołodupców a to trudna robota
ewan0545
30.06.2013 r. 12:02:52
mi tu jest dobrze i wielu wielu innym równiesz ,a jeżeli co niektórzy narzekają dziwia się że nadal tu jesteśmy ,że real jest lepszy itd.......to ja się pytam co oni tu robią ,niech siedzą w realnym zyciu i chodzą na imprezy ze swoimi znajomymi nikt im tego nie zabrania nie krytykuje ,i na koniec poprostu niech sie odwala od tych co tu wpadaja żeby popisać dla zwykłej przyjemności czy nawet ponarzekania
Malwina
30.06.2013 r. 12:25:12
powiem tak - przyjaźnie tutaj nawiązane przed dwoma laty czy przed rokiem trwają nadal i nie tylko w necie
właśnie dzięki temu forum, poznałam przesympatyczne osoby, których nigdy nie poznałabym w realu i dlatego tu jestem, ponieważ jest to miejsce spotkań z nimi wszystkimi
pozdrawiam Iwonkę, Jolę, Grażynkę, Kaję, Sławka a także pozostałych, których jeszcze nie zdążyłam poznać osobiście ale których cenię i nie mniej lubię
gosikw74
01.07.2013 r. 07:49:55
szkoda, ze ta lazania usunela swoje wpisy... ale i tak was popieram kochani
kaja
01.07.2013 r. 16:52:52
gosiu kochanie wpisy lazani jak nazwałaś ja usunęłam bo to nie temat do obrażania nas wleciała na chwilkę i chciała zabłysnąć
kaja
01.07.2013 r. 21:00:11
Tak pięknego dnia nie było już od dawna
Lało pięciokrotnie w tym cztery razy zmokłam
Dwa razy uciekł mi tramwaj
Spóźniłam się do fryzjera
Samochód najpierw nie chciał się zamknąć
A potem otworzyć
A potem znowu zamknąć
A potem znowu otworzyć
Ale wszystko to działo się z tak swoistym wdziękiem
Z taką gracją, harmonią
I dało mi tyle radości
Że naprawdę nie mam zamiaru się skarżyć
Byłoby znacznie nudniej
Gdybym zrealizowała bez przeszkód
Kolejny banalny plan
ewan0545
01.07.2013 r. 21:06:21
Kaju moja kochana przyjaciółko od serca ,,,,,,,, mordko kochana co nowego słychać
kaja
01.07.2013 r. 21:14:33
normalnie wszystko jest ok jak się ma w okół tylu życzliwych ludzi Joluś
ewan0545
01.07.2013 r. 21:21:11
no ba nienadarmo mamy takie same nazwisko ,,,,,,ja podwójnie
gosikw74
02.07.2013 r. 07:06:28
oj kaju... to szkoda, ze sie spoznilam, bo lubie sobie czasem bzdury poczytac
Kiedy samotność ci doskwiera,stres i nerwica zdrowie zabiera.Lzy po policzku płyną w nocy,a ty rozpaczliwie szukasz pomocy.Gdy życie ciąży,psychika siada usiądż do kompa to moja rada.Nikt cię tam nie zna i nikt nie widzi,choć ktoś na pewno z ciebie szydzi.To co cię boli chciał byś wyrzucić,swoje cierpienie przez to skrócić.Nic konkretnego nie przychodzi do głowy,wpisujesz portal społecznościowy.Czytasz i napotykasz ściane,bo musisz wpisać swoje dane.Nie wpisujesz swojego imienia,nie chcesz przeżyć znowu cierpienia. Wymyślasz nic i na forum fik.I już za chwilę pełno wiadomości,lecz nie przynoszą one radości.
Nagle ktoś napisał i jak podali ci tlen,myślisz w duchu może to ten.Wieczorne rozmowy,serce się raduje,nie wiesz jednak co ta osoba knuje.Znajomość kwitnie i się rozwija,aż tu wiadomość cię dobija.Osoba która obiecywała o żonie i dziecku powiedzieć zapomniała.Ktoś inny napisał kleiła się rozmowa a po tygodniu zniknął bez słowa.Niemoralne propozycje od młodych ludzi,niesmak i zdziwienie w tobie się budzi.Kiedy odmawiasz bywa czasami że obrzucaja cię wyzwiskami.Czy tak trudno zrozumieć nie szukam przygody,nie rozumie tego i starszy i młody.Coś jednak ciągnie cie do tych ludzi,każdy z nich ciekawość twą budzi.Za oknem spacerują zakochane pary,a ty czujesz się oszukany samotny i stary.Miłość twa jest może gdzieś tam na świecie ale czy znajdziesz ją w internecie?Niech każdy swą historię tutaj wpisuje, może ktoś to przeczyta i się zainteresuje.Nawet jeśli miłość twoja trwa, opisz swe przygody na MK.
Kasienko moja przygoda na mK.to poznanie Ciebie ,Malwiny ,Grażki Agusi ,Sylwi. Sławków,Kropka,Haosa.......i wiele wielu fajnych ludzi ,to najlepsze co mi sie zdarzyło
chciała bym aby właśnie takie wypowiedzi tutaj były i te smutne i te wesołe przygody
i tak ma być na tym temacie poczytasz wzruszysz sie albo pośmiejesz dzięki że tak podeszłyście do tego jak chciałam
to ja moge usuń bo nie pasuje do tematu ni uja a nie chciałam bez twojej zgody ale podoba mi sie
w sumie niech zostanie zawsze to też jakieś przeżycie bolący ząb i wałeczki
Porta-love figo fago
Będąc na nie jednym tego typu portalu czasem skłaniam się do refleksji. Nigdzie nie widać zmian społecznych jak tu i odzwierciedlenia kondycji społeczeństwa czysto konsumpcyjnego. Wszyscy logując na takich portalach ulegamy złudnemu myśleniu, że to wciąż my jesteśmy panami sytuacji. Kiedyś jeden gość pięknie porównał mi to zjawisko do przebierania towaru na półce w sklepie, chodzimy oglądamy bierzemy do ręki, ale tylko na moment żeby za chwilę odłożyć z powrotem na półkę. Wszystko sprawia, że po jakimś czasie czujemy się upodmiotowienia a miliony fotek wcale nie ułatwia wyboru tylko utrudnia. Jednak w jakimś stopniu dzięki takim miejscom dowiadujemy się więcej o płci przeciwnej w większości także same cechy niezbyt ciekawe. Zupełnie logiczne wydawało się to, że facet powinien szukać osoby w swoim wieku z podobnym bagażem doświadczeń i tu pomyłka nawet, jeśli jest rozwodnikiem lub w separacji lista wymagań wcale nie maleje, choć facet z odzysku nigdy nie jest pierwszej jakości szuka kobiety 10-15 lat młodszej...nawet jeśli robi z siebie potencjalnego jelenia...w tym temacie bo cóżby kobieta miała robić z facetem w takim związku- zdradzać go? hmmm...A może pojęcie związek zupełnie się zdewaluowało, bo częściej pada słowo układ ono jakoś lepiej pasuje do dzisiejszych norm. Często spotykam zdanie: Szukam kobiety która wie czego chce...myślę, że powinna chcieć być dokładnie taka jaką lubią faceci: miła, nieprzeciętnie ładna( bo po prostu ładnych samotnych kobiet dziś jest wiele) i głupia. Taka jest magia portali pseudo-społecznościowych niektóre chcą jeszcze na tym zarabiać i zarabiają na sprzedaży marzeń. Kiedyś miałam propozycję wystąpienia w programie TVN na temat szukania miłości na necie, po chwili namysłu stwierdziłam, o czym miałabym opowiadać...o tym jak to facet przelicza kilometry odległości która dzieli na rzecz ewentualnej opłacalności takiego spotkania a może o tym jak facet w pierwszym mailu podaje Ci długość swojego fiuta. Nawet, jeśli nie mam negatywnych doświadczeń względem facetów to po krótkiej bytności na takim portalu nurzasz się w gó.wnie po pas i trudno być optymistką, no może plus tej sytuacji jest taki, że lepiej rozumiesz dzisiejszy świat.
Z dedykacją dla Kaji...napisałam tekścik na bloga ale myślę, że bardziej pasował do Twojego tematu
AylA dziękuję tak wyobrażam sobie ten temat
nie ma za co jak napisałaś może ktoś to przeczyta choć wiem, że to walka z wiatrakami miłej nocy
może ktoś z tych co tylko czytają będzie chciał swoja historię opisać już jest ciekawie,można wiele wniosków wyciągnąć z tych opowieści dziękuję i dobrej nocy
ser wyłamię się tym planom jakie dał nam pan ten tam z góry i w życiu lubię robić coś ponad usługiwanie wam mężczyznom skoro ciągniecie ciężar tego świata róbcie to dalej równie skutecznie ja osobiście nie płaczę po nocach...a i jak zabawa tu wyda się nie ciekawa zawsze wiem jak skasować profil
witam, ja jedynie jestem tutaj dla forum i tak tez mam w profilu, wiec apropos tego, ze mimo, ze ja nie szukam, to panowie albo nie czytaja dokladnie profilu, albo mysla sobie: mi ulegnie
uwazam, ze w necie nie znajdzie sie milosci... jest teraz tak popularne flirtowanie w necie, ze mezczyzni naprawde maja w czym przebierac.... jedna sie znudzi, to bedzie inna...
żeby tylko umieli flirtować w necie to jednak sztuka przerastająca ich możliwości
szukać pocieszenia w necie i to co napisaly niektore z was ze jak wylanczacie kompa to czeba zyc realnie o rany kobiety to juz tak zle z wami pszeciesz nie spodkalyscie sie w realu i czy nie macie jakis pszyjacioł w tamtym swiecie zenada
teraz w polsce jest duzo imprez idzie bawcie sie bo zycie wam na tym kompie umknie a mija szybko
hej nikt no niczego na na tym portalu nie zmusza jestes albo cie niema,i to samo odnosi sie do pisania .
wątpię jar żeby lalique była tu dla wygadania raczej oddziela ziarno od plew **cenzura** rzy od gołodupców a to trudna robota
mi tu jest dobrze i wielu wielu innym równiesz ,a jeżeli co niektórzy narzekają dziwia się że nadal tu jesteśmy ,że real jest lepszy itd.......to ja się pytam co oni tu robią ,niech siedzą w realnym zyciu i chodzą na imprezy ze swoimi znajomymi nikt im tego nie zabrania nie krytykuje ,i na koniec poprostu niech sie odwala od tych co tu wpadaja żeby popisać dla zwykłej przyjemności czy nawet ponarzekania
powiem tak - przyjaźnie tutaj nawiązane przed dwoma laty czy przed rokiem trwają nadal i nie tylko w necie
właśnie dzięki temu forum, poznałam przesympatyczne osoby, których nigdy nie poznałabym w realu i dlatego tu jestem, ponieważ jest to miejsce spotkań z nimi wszystkimi
pozdrawiam Iwonkę, Jolę, Grażynkę, Kaję, Sławka a także pozostałych, których jeszcze nie zdążyłam poznać osobiście ale których cenię i nie mniej lubię
szkoda, ze ta lazania usunela swoje wpisy... ale i tak was popieram kochani
gosiu kochanie wpisy lazani jak nazwałaś ja usunęłam bo to nie temat do obrażania nas wleciała na chwilkę i chciała zabłysnąć
Tak pięknego dnia nie było już od dawna
Lało pięciokrotnie w tym cztery razy zmokłam
Dwa razy uciekł mi tramwaj
Spóźniłam się do fryzjera
Samochód najpierw nie chciał się zamknąć
A potem otworzyć
A potem znowu zamknąć
A potem znowu otworzyć
Ale wszystko to działo się z tak swoistym wdziękiem
Z taką gracją, harmonią
I dało mi tyle radości
Że naprawdę nie mam zamiaru się skarżyć
Byłoby znacznie nudniej
Gdybym zrealizowała bez przeszkód
Kolejny banalny plan
Kaju moja kochana przyjaciółko od serca ,,,,,,,, mordko kochana co nowego słychać
normalnie wszystko jest ok jak się ma w okół tylu życzliwych ludzi Joluś
no ba nienadarmo mamy takie same nazwisko ,,,,,,ja podwójnie
oj kaju... to szkoda, ze sie spoznilam, bo lubie sobie czasem bzdury poczytac
Kaja gdzie jesteś ,bank rabujesz czy pożar gasisz