Witaj.Trzeba dobrze poznać się przez internet,spotkać się w rzeczywistości przy kawie i ciastkach.Porozmawiać i być sobą.Bo zdarzają się różni mężczyźni.Także można poznać różne kobiety ,które same nie wiedzą czego chcą od życia.Naczytały się za dużo romansów.Potem szukają romantycznego chłopaka,który jest przystojny ,czuły,ma samochód,bez nałogów.Takie jest życie,że ideałów nie ma.        

Hey.
Akcepracja akceptacją ale ciekawi mnie jakie szanse mają takie związki na przetrwanie.

Tymbardziej że sam zaczynam się angażować w taki związek    

Takie związki mają duże szanse na przetrwanie.Jeśli między kobietą i mężczyzną jest zgoda i przyjaźń.Lecz jeśli zaczynają się kłócić to różnie to bywa.        

Czyli jednym słowem standard.

Za jakiś czas sam pewnie będe mógł się dokładnie wypowiedzieć w tym temacie    
Ale musi jeszcze trochę wody upłynąć    

No prosze i Haos nastapil         Witaj    

Ja tylko stwierdzilem ze pytanie zostalo zadane w podstepny sposob...aby tego nie wystarczylo zadajesz nastepne..lepsze od pierwszego, ..ha, ha

Taa nastąpiłem    

Ale jeszcze większy niż zazwyczaj    

Haos w życiu mam od ponad pół roku ale zamiast maleć to cholerka rośnie    

Ciekawe co będzie dalej    

Ale jak pytasz to Ci odpowiem...pytanie powinno brzmiec: Ktory z rodzaji ludzkich mezczyzna czy kobieta z uplywem czasu zostal w naturalny sposob pozbawiony udzialu w zwiekszaniu populacji...ha, ha

Haos no jakby nie moglo byc Cie wsrod nas         :buziak:

Oj nie wyobrażam sobie życia bez Haosu    

Będzie nudno    

Walenrod widziałes sexmisje             odpowiedz sobie sam    

No ja juzswoje geny przekazalam,kolej na innych    

Poula chodzimy pewnie do innych kin...u mnie w Sydney ostatnio bylem na Matrix i 2012... no ale wal o co chodzi...

Melissa..tu sie z Toba zgodze..tylko wtedy pozostaje maly niesmak w tym co sie robi ..chyba sie zgodzisz

Walenrod,bo za oceanem takiej klasyki juz nie podaja     to trzeba doswiadczyc w praktyce    

Poula a skad wiesz ze nie daja...a co trzeba doswiadczyc w praktyce..??????

Walenrod juz nic,nie wazne hehe    

Ale wiecie co:    

Boje się troche takiego związku
Nie wiem czego się można spodziewać    

Jakby nie było jest już spora różnica w sposobie myślenia
9 lat to nie mało    

Melissa..nie wiem ile Ty masz lat... ja mowie bardzo ogolnie o skutkach proby lekcewarzenia natury..jest w tym duzo wiecej niz podaje moje pytanie...i Ty pewnie otym wiesz...kazdy zrobi pewnie i tak jak uwaza...

Kobieta przejmie pałke bez obaw Haos        

Poula ale napewno wiem ze podoba mi sie Twoja Muza...a moze i cos wiecej...mysle ze to zgodne z prawem natury...

O miłomi bardzo Walenrod hmm        

Cala przyjemnosc po mojej stronie...widze ze z odwzajemnieniem

Wydaje mi się, że w związkach gdzie starsza jest kobieta, w dużej mierze nie ma przyszłości... znam z autopsji...    

Melissa mialem czas sprawdzic Twoj profil... nie masz czego sie wstydzic...jakby nie jeden z twoich atytutow a moja slabosc, mam na mysli wzrost to kto wie musialabys mnie pewnie zablokowac, jak Sylwia to zrobila,...ha, ha, ha...chociaz do dzis nie wiem dlaczego...ha, ha, ha

Uważam ,że nie ma to znaczenia i na związek nie powinien mieć wpływu sondarz a tymbardziej ktoś trzeci     ozdrawiam    

Melissa...tylko obiecaj ze zalozysz mini spodniczke..ha, ha

jest cos w tym ze jednak zwiazki gdzie kobieta jest duzo starsza jest trudni9ej utrzymac ale zdarzaja sie wyjatki

..oj i bym zapomnial...pod odpowiednim katem ustaw kamere....ha, ha, ha

To znaczy ze jak bys przyleciala do mnie do Sydney, a u mnie bardzo gorrrraco......to tylko w bikini....hurrrraaaaaj