dobry         jar nie zazdroszczę ale się domyślam     jak bym to nazwała zęby na tym zjadłam     tam trzeba być przebiegłym jak ten mój lis w szafie    

weż się nie daj bo ty fajny chłopiec jesteś        

jak masz twarde argumenty nie ma przeproś muszą rację przyznać bo jak nie to może weż ten granat jednak    

to jestem spokojna     ładnie się ubierz i do boju    

ze mną nie wygrał jak to nazwałaś słoneczko jeden uj    

słyszałam że tak jest    

czego wy sie spodziewacie armnagedon juz byl a wruzki sa slepe    

nigdy nie jest tak jak byśmy chcieli    

    Syluś tylko się nie spiesz    

jak wszedzie nawet tu

cyrki to tolko z dzecmi dwa razy do roku

dlaczego moi rodzice do dzisiaj są razem i moi wujkowie i sąsiedzi gdzie jest pies pogrzebany    

sylwia ty i kocia lapa hahaha ty drapiezca jestes

    a teraz to latają z tymi upami jak by mieli owsiki    

kaja tak po kapusniaku jest ma sie owsiki

    po kapuśniaku nie wiedziałam    

no ja ja tak mialem

jar    

    kuwa do upy nakopie i bratków nasadzę    

Kaja nie na tym temacie bo sie spełni    

tylko jar ma wzdęcia czasami więc wypie rdzi bratki        

    jola jak się spełni to wszyscy będziemy na rencie a jar będzie miał bratki w spadku    

sie zapytam sąsiada i taty dlaczego nie latał z kwiatka na kwiatek tylko od tylu lat ma tą sama żonę i wam powiem    

hahah Kaju ,bo wiernośc jest najwazniejsza wiernosc zrozumienie i szacunek ,,,,,a reszta sama sie znajduje        

jar bardzo cię przepraszam,łaski twej upraszam.Ale przecież bratki to są ładne kwiatki.za to wyleczę twe problemy żołądkowe,podając tobie herbatki miętowe    

jola teraz to jest tak i ślubuję ci miłość wierność i uczciwość małżeńską aż do następnego razu    

    dziękuję a wystrasz też sarenki i jeże bo mi racicami tratują truskawki    

za kolanko ale na pogrzebie czy co bo nie łapię    

    dziękuję a wystrasz też sarenki i jeże bo mi racicami tratują truskawki    

mówisz syluś że cukier mi spadł     no to żeby nabrać ogłady,wpier.dolę tabliczkę czekolady