co o tym nałogu sadzicie ?czy trudno z niego wyjść?dlaczego zaczynają pic? przecież kolorowsze jest zycie jak jest osoba zdryngolona niz po                    

alkoholizm to choroba i niestety trudno

z niej wyjść    

lecz czlowiek czlowiekiem jest i zawsze ma jakies uzaleznienie

co wy sa gorsze zeczy kturych nie morzna opanowac

Alkohol jest dla ludzi mądrych    

tak zoykaa oraz trzeba miec bramke

ja tam pale caly czas i to mnie wkuza

Bzdury pokita. Poczytaj sobie o tym lepiej. Jeśli alkoholik ma odstawione uzywki wtedy ewentualnie pojawiaja sie objawy psychosomatyczne.

alkocholik ma bujna wyobraznie tylko kontunuluje swoja robote i leci po flache do sklepu















































wyobraznie nie patrzy na nic t

Alkoholizm moze prowadzić do choroby psychicznej ale nie

jest choroba psychiczną

to uzaleznienie    

tak Zoykaa bardzo szczęśliwi ludzie są wstanie pogrążyć się w alkoholizmie

czy ja napisalam ze szczesliwi? gdzie?

Nie o szczęściu wcale ale o stanie psychicznym AA owszem. Podstawowe działania alkoholu polega na usypianiu i znieczulaniu – alkohol jest depresantem.

wymyślili by inne używki...ba piwo wynaleźli mnisi-zakonnicy a tacy świeci

agnha herbatetke se zapasz

Piwa zostawiam dla kobiet natomiast wódka mmm     wgl sie dziwie sam sobie juz 3 tydzień jestem w kotle ale only soboty noi dziś z chłopakami wyłaniamy się i do Ibizyy ! Tak że     Agnha wypie za cb bo tylko cb lubie z tąd    

Gep a czy to spotkanie AA, że nas o to pytasz? Może są miejsca gdzie odpowiedzą na Twoje pytania.

ser myslenie to nie jest twoja dobra strona odluz butelke i nie ublizaj innym

alkohol jest dla ludzi    

dla ludzi mądrych        

ja sobie mleko otwarlem

aten zboczek tylko mysli zeby wychlac

caly gep

i wszystko jasne

hej

jak już ktoś raz uznał że     to największa rozkosz w jego życiu to nie ma szans, żeby to rzucił tylko silna nie przymuszona wola odwyku             to samo jest z papierosami żadne tabletki, ani plastry nie pomogą jeśli nie chcesz pomóc sobie sam    

bo..... to zalezy od czlowieka niektorzy popadna w alkoholizm niektorzy nie, a co prawda to prawda, ciezko z tego wyjsc, a najgorsze w tym jest to, ze kazdy alkoholik nigdy nie przyzna sie do tego, ze nim jest....