No bo prowokuję, ale czy prowokacja musi być tak śmiertelnie poważna?
Tantal40
05.03.2013 r. 09:05:08
Mam nadzieję, że nie. Poza tym żartem można wyrazić śmiertelnie poważną myśl.
Tantal40
05.03.2013 r. 09:09:31
Powiedziala to najbardziej rozrywkowa kobieta na forum.... Tylko się nie obraź \"śmiertelnie\"
Tantal40
05.03.2013 r. 09:14:01
Proszę wypowiadać się na temat. Ornung mus sein
Tantal40
05.03.2013 r. 09:16:44
Ale powialo chlodem....
Tantal40
05.03.2013 r. 09:28:30
Dobra, poddaję się.
Tantal40
05.03.2013 r. 10:50:36
Oczywiście, że takie przypadki się zdarzają, ale to jakieś jednostkowe przypadki, i powiem szczerze, jakaś wydumana sytuacja. Nie pokazuje obrazu sytuacji.
Tantal40
05.03.2013 r. 11:02:06
I tak, i nie. Można pokusić sie jednak o pewne usystematyzowanie. są jednak pewne motywy, które są częściej reprezentowane, inne mniej
Tantal40
05.03.2013 r. 11:13:17
to bzdury, które mają poprawić dobre samopoczucie pewnym osobom. Nie musi w necie, ale może, czemu nie? To nawet wygodne.
Tantal40
05.03.2013 r. 11:22:18
Zatem nic od nas nie zależy. Po prostu takie mamy geny. Zaraz pójdę walnąć siekierą w leb sąsiada bo mi nie dal spać w nocy. skoro odkrylem w sobie takie pragnienie... pewnie mam jakiś gen za to odpowiedzialny.
Tantal40
05.03.2013 r. 11:58:39
I dlatego trzeba czlowieka przede wszystkim poznać.
Tantal40
05.03.2013 r. 12:03:43
Ma to w genach
Tantal40
05.03.2013 r. 12:16:20
I pewnie niejednemu się dostalo. A może to po prostu ciekawość, równie kobieca, jak rozdawanie kopniaków w zad, ciekawość czego też Ci panowie oczekują.
Tantal40
05.03.2013 r. 12:19:29
Wniosek , nie powiesz mu spadaj
Tantal40
05.03.2013 r. 12:30:24
Wlaśnie dobrze. To nie ja twierdzę, że powinnaś rozdawać kopniaki. Moja ciekawość też przejawia się w rozmowach z różnymi osobami i można się ciekawych rzeczy dowiedzieć. Ale skoro tak, skoro takie rozmowy prowadzisz, to powiedz, czego panowie w związkach szukają na portalach randkowych?
Tantal40
05.03.2013 r. 12:55:22
To po co wlaściwie ten temat? Skoro wszystko jest dla Ciebie jasne zla? wlaściwie jestem w podobnej sytuacji. I rozumiem to.
Tantal40
05.03.2013 r. 13:31:39
Sprawa jest nieco inna. Ty Zla, tak naprawdę nie rozmawialaś z facetem będącym w związku, ale zostalaś oszukana. To ktoś, kto klamal. Zatem to co mial do powiedzenia nie bylo szczere. Inaczej wyglądalaby rozmowa z kimś, kto nie ukrywa tego , że jest w związku. To jednak różnica.
Tantal40
05.03.2013 r. 13:38:22
Wg mnie ważna jest prawda, związane z tym poznanie drugiej osoby. Jeżeli mamy do czynienia z klamstwem, wszystko bierze w leb.
Tantal40
06.03.2013 r. 12:07:49
Niekonsekwencja. skoro się nudzą i tu są by się rozerwać, znaczy, że nudzą się w realu, czyli wniosek jest taki, że wcale wiele w realu nie znajdują, skoro tu są z nudy.
gosikw74
06.03.2013 r. 13:52:38
mozna gdybac na wszystkie sposoby... wniosek jest jeden... zdrada jest byla i zawsze bedzie, niezaleznie od tego czy spotka sie ta osobe w realu czy na jakim randkowym portalu...
Tantal40
06.03.2013 r. 13:58:49
zdrada.... no jasne . a tak na marginesie, co to jest zdrada... albo, gdzie zaczyna się zdrada?
gosikw74
06.03.2013 r. 14:36:58
no nie mow, ze tego nie wiesz... zdrada fizyczna - jest to sypianie (badz jednorazowy sex) z inna osoba, jesli sie jest w zwiazku... a gdzie? no coz wszedzie hehe, zaczac tez moze sie wszedzie...
az sie dziwie sama sobie, ze odpowiadam na tak glupie pytania....
Tantal40
06.03.2013 r. 14:39:09
Nie, ja pytam poważnie... gdzie jest granica... w którym momencie zaczyna się zdrada...
gosikw74
06.03.2013 r. 14:42:21
to zalezy tez od zdradzanej osoby, a zdradzajacy doskonale wie, kiedy te granice przekracza...
Tantal40
06.03.2013 r. 14:42:39
rzucam pytanie. W którym momencie zaczyna się zdrada?
Bo jak ktoś z kimś uprawia seks, to sprawa jest oczywista....
Tantal40
06.03.2013 r. 14:47:44
Wlasnie wlaśnie, uważam, że to fajny temat, muszę lecieć, do widzenia
Arkisch
07.03.2013 r. 00:07:17
Jak to co ? Pakowanko od ręki
Tantal40
07.03.2013 r. 06:52:36
Zdrada pozostaje w ścislym związku z lojalnością. ztaem pytanie o zdradę które zadalem nie bylo takie bez sensu, i wiele osób które się tu wypowiadają, różnie o tym myślą, i ustawiają tę granicę w różnych miejscach.
No co wy... przecież to żarty... ale ok...
No bo prowokuję, ale czy prowokacja musi być tak śmiertelnie poważna?
Mam nadzieję, że nie. Poza tym żartem można wyrazić śmiertelnie poważną myśl.
Powiedziala to najbardziej rozrywkowa kobieta na forum.... Tylko się nie obraź \"śmiertelnie\"
Proszę wypowiadać się na temat. Ornung mus sein
Ale powialo chlodem....
Dobra, poddaję się.
Oczywiście, że takie przypadki się zdarzają, ale to jakieś jednostkowe przypadki, i powiem szczerze, jakaś wydumana sytuacja. Nie pokazuje obrazu sytuacji.
I tak, i nie. Można pokusić sie jednak o pewne usystematyzowanie. są jednak pewne motywy, które są częściej reprezentowane, inne mniej
to bzdury, które mają poprawić dobre samopoczucie pewnym osobom. Nie musi w necie, ale może, czemu nie? To nawet wygodne.
Zatem nic od nas nie zależy. Po prostu takie mamy geny. Zaraz pójdę walnąć siekierą w leb sąsiada bo mi nie dal spać w nocy. skoro odkrylem w sobie takie pragnienie... pewnie mam jakiś gen za to odpowiedzialny.
I dlatego trzeba czlowieka przede wszystkim poznać.
Ma to w genach
I pewnie niejednemu się dostalo. A może to po prostu ciekawość, równie kobieca, jak rozdawanie kopniaków w zad, ciekawość czego też Ci panowie oczekują.
Wniosek , nie powiesz mu spadaj
Wlaśnie dobrze. To nie ja twierdzę, że powinnaś rozdawać kopniaki. Moja ciekawość też przejawia się w rozmowach z różnymi osobami i można się ciekawych rzeczy dowiedzieć. Ale skoro tak, skoro takie rozmowy prowadzisz, to powiedz, czego panowie w związkach szukają na portalach randkowych?
To po co wlaściwie ten temat? Skoro wszystko jest dla Ciebie jasne zla? wlaściwie jestem w podobnej sytuacji. I rozumiem to.
Sprawa jest nieco inna. Ty Zla, tak naprawdę nie rozmawialaś z facetem będącym w związku, ale zostalaś oszukana. To ktoś, kto klamal. Zatem to co mial do powiedzenia nie bylo szczere. Inaczej wyglądalaby rozmowa z kimś, kto nie ukrywa tego , że jest w związku. To jednak różnica.
Wg mnie ważna jest prawda, związane z tym poznanie drugiej osoby. Jeżeli mamy do czynienia z klamstwem, wszystko bierze w leb.
Niekonsekwencja. skoro się nudzą i tu są by się rozerwać, znaczy, że nudzą się w realu, czyli wniosek jest taki, że wcale wiele w realu nie znajdują, skoro tu są z nudy.
mozna gdybac na wszystkie sposoby... wniosek jest jeden... zdrada jest byla i zawsze bedzie, niezaleznie od tego czy spotka sie ta osobe w realu czy na jakim randkowym portalu...
zdrada.... no jasne . a tak na marginesie, co to jest zdrada... albo, gdzie zaczyna się zdrada?
no nie mow, ze tego nie wiesz... zdrada fizyczna - jest to sypianie (badz jednorazowy sex) z inna osoba, jesli sie jest w zwiazku... a gdzie? no coz wszedzie hehe, zaczac tez moze sie wszedzie...
az sie dziwie sama sobie, ze odpowiadam na tak glupie pytania....
Nie, ja pytam poważnie... gdzie jest granica... w którym momencie zaczyna się zdrada...
to zalezy tez od zdradzanej osoby, a zdradzajacy doskonale wie, kiedy te granice przekracza...
rzucam pytanie. W którym momencie zaczyna się zdrada?
Bo jak ktoś z kimś uprawia seks, to sprawa jest oczywista....
Wlasnie wlaśnie, uważam, że to fajny temat, muszę lecieć, do widzenia
Jak to co ? Pakowanko od ręki
Zdrada pozostaje w ścislym związku z lojalnością. ztaem pytanie o zdradę które zadalem nie bylo takie bez sensu, i wiele osób które się tu wypowiadają, różnie o tym myślą, i ustawiają tę granicę w różnych miejscach.
Zgadza się, tak jak grzech