można a nawet trzeba jak nie chce się kłopotów    

hahahahaha jest akcja Eli kupujemy domy na osiedlu muchomorek     i wybieramy kształt wielkość daszku    

o jaskiniach nic mi nie wiadomo....     ja chce grzybka    

ale takie malutkie... ja chce duzego, co by mi cieplo i milo bylo    

no jak sie nie ogrzeje... jak bedzie dobrze stal to i bedzie dobrze grzal    

ostro?     ale czy dobrze?    

moze marynowany?    

czasami dobrze jest jak ostro ale to zależy od wielu czynników    

tak kaju, popieprzyc zawsze mozna i juz bedzie na ostro    

gluta? wciagac?    

    a już się szykowałam z            

użyj zdrobnienia może        

i znow jakies zdrobnienia?? a gdzie ten duuuuzy grzybek?    

jakim chlupnieciu... my tu o domku gadamy    

Eli jestem oberwana cholero    

uuuuu a ja do roboty musze... to se chlupajcie beze mnie, na zdrowko    

    gosik ty nie ić nigdzie ciemno jest    

kajus, nie chcem ale muszem     ktos na chlebek musi zapracowac... kaja sie niczego nie boi, prawda kaja?? spijcie dobrze, kurde a ja w robocie bede sie meczyc... wam to dobrze    

ja jutro rano muszem     bo też lubię chlebek     Eli no ty weż z tym bojeniem się ciebie     jestem pewna że krzywdy sobie nie zrobimy a tematów wspólnych mamy dużo    

a widzisz - oral, czasem oranie jest przyjemne    

i mnie tu kurde nie zagaduj, bo siem spozniem     i czerwona kartka mi pomachaja...     dobranoc    

    pa gosik    

pa kajus i wyspij sie na jutro, obudze cie o 6tej    

Czaro     ty nie masz litości     w sobotę , o nieludzkiej porze robić pobudkę     żeby choć śniadanie zrobili    

hejka     już wstałaś        

prędka jesteś     u mnie na razie przygotowania do obiadku    

Czarowna zupa z Muchomorka miała być na zdjęcie z ciebie tego uroku paskudy     ale widzę że sam     z Muchomorkiem podziałał cuda    

P.S. co prawda chłopak miał samozaparcie ja to bum ręczną robotę wybrał    

dzien dobry     dzis tez przesadzilam ze spaniem...    

niekoniecznie gnic... mialam okazje dzis dluzej pospac, toz pospalam    

a ja sie kapac zaraz bede     kawke musze dopic    

a tibi chyba sie przestraszyl.... i uciekl    

krowa, ktora duzy ryczy - malo mleka daje    

spanikowal