forum

Rozrywka i uczucia

STOP PIENIACZOM

  1. Konto usunięte 19.01.2010 r. 00:18:08

    a co tu sie dzieje    
    witam wszystkich   uśmiechnięty  

  2. Unkownboy 19.01.2010 r. 00:19:52

    A jeden Pan z balonikiem mi na odcisk stanął i rękawicy nie miał odwagi podnieść     założony przez Ciebie wątek mu nie przypasował...

    Czekamy na jego reakcję dyskutując sobie radośnie...

  3. Konto usunięte 19.01.2010 r. 00:20:42

    a który watek???

  4. Unkownboy 19.01.2010 r. 00:22:52

    Aby nie dawać powodów do krytyki:

    Przepraszam za niezwykle istotną literówkę w poście z godziny 23:30:35... Jak ja mogłem... Za karę śniadania przed wyjściem do pracy w domu nie zjem... (Nigdy w domu nie jadam przed wyjściem do pracy, bo i tak dzień mi się w pracy od śniadania zaczyna     )

    Pozdrawiam...
    Spokojnej nocki wszystkim, myślę że się dzisiaj jeszcze zobaczymy, znaczy się gdy z pracy powrócę...

    Ok już kończę...

  5. Unkownboy 19.01.2010 r. 00:23:31

    Na temat szacunku do kobiet...
    Wszystko wyjaśniłem na początku tego wątku    

  6. Unkownboy 19.01.2010 r. 00:24:53

    http://mkontakt.pl/forum/ogolne/88446/param/start=0 w razie gdybyś nie miała pod ręką linku    

    Dobranoc

  7. Zdzisław 19.01.2010 r. 02:25:43

    Poznałem U-boya jest najlepszy...niezniszczalny...yeeeeaaaahhhh!!!!!!!Trzymam jego stronę..hahahah widziałem co potrafi...nie odważyłbym się szczerze...dissing U-boy!!!!

  8. Konto usunięte 19.01.2010 r. 07:16:43

    Panie Unkownboy:
    Przepraszam,że się wtrącę lecz to co pan robi uważam za bardzo "niesmaczne".
    Czy pan również chce zabłysnąć?
    Odnoszę wrażenie ,że tak.
    Cóż każdy bawi się jak umie ,prawda?

  9. Konto usunięte 19.01.2010 r. 09:42:29

    WITAM..WIDZĘ ..ZE JESTEŚ DOSTĘPNY ...UNKOWNBOY..JA POWIEM CI TAK ..
    ..ROZPISAŁEŚ SIĘ CHŁOPIE ..NIE MA CO ..TYLKO ..PYTANIE ..
    ..PO CO?
    CZYTAJĄC ..TO WSZYSTKO ..NASUNĘŁO MI SIĘ PARĘ ..RZECZY ..CZY TY ABY ..NIE PRZESADZASZ?..ROZUMIEM ..ZE GOLOMB..NACISNĄŁ CI NA ODCISK ..ALE ..MASZ OD TEGO PRIV ..POZA TYM..PISZESZ TYLE ..JAKBYŚ CHCIAŁ SAM SIEBIE ..PRZEKONAĆ ..O SWOJEJ RACJI..
    ..I TAK NA MARGINESIE ...NIE SZTUKĄ JEST ..WYRAZIĆ SWOJE MYŚLI ..W TYLU ZDANIACH ..SZTUKĄ JEST ..POWIEDZIEĆ TO CO SIĘ MYŚLI ..W JEDNYM ..GÓRA DWÓCH ,TRZECH ZDANIACH ..
    ..I WIERZ MI ..NIKOGO NIE LEKCEWAŻYSZ TYM ..ŻE NAPISZESZ KRÓTKO ..ZWIĘŹLE I NA TEMAT ..
    ..TO TYLE ...POZDRO

    PS.NIE STOJĘ PO NICZYJEJ STRONIE   uśmiechnięty  

  10. Unkownboy 19.01.2010 r. 09:46:26

    Witam wszystkich bardzo serdecznie.
    Już się ustosunkowuję, ale po kolei...
    Aga też tak na pewno potrafisz - w końcu Twoja odpowiedź nie jest "niekulturalna" bynajmniej. Ale dziękuję przy okazji...

    Daniel - thx po raz kolejny za słowa uznania... Jak to nie odważyłbyś się... Przecież się odważyłeś nie raz, choćby w wymianie maili...

  11. Unkownboy 19.01.2010 r. 09:51:33

    Kismsme:
    Nie musi pani przepraszać bynajmniej za chęć wtrącenia, po to jest forum i ten wątek, aby właśnie "przypadkowe" osoby mogły wypowiedzieć swoje zdanie...
    Prosiłbym o umotywowanie Pani stanowiska, polegające na stwierdzeniu "dużej dozy niesmaczności" w moich czynach.
    Odpowiedź na pytanie odnośnie mojego błyskania znajdzie Pani w moich postach zawartych w tym wątku... Ale po kolei... Cóż to znaczy zabłysnąć? Myślę że w jakimś sensie "być zauważonym"... I bynajmniej ja "błyskania" nie uważam za coś złego - w końcu portal ten jest po to aby być zauważonym, spotykać/poznawać ludzi, a jeśli będziemy niezauważalni, raczej nie mamy co liczyć na zawiązywanie znajomości... I ja bynajmniej nie mam chęci piętnować aktywności na portalu. Nie chodzi mi o to, że problemem jest "zabłyskiwanie", ale sposób w jaki co niektórzy, określeni przeze mnie mianem pieniaczy, starają się to uzyskać...
    Ameryki Pani nie odkryła, ponieważ jak już pisałem w poprzednich postach, świetnie się bawię kontaktem z ludźmi, każdego człowieka staram się traktować z należytym mu szacunkiem, nie schodząc poniżej pewnego poziomu. Jednak nie pozwolę sobie na brak taktu, dobrych manier, czy też wyzwiska pod moim adresem (czy też innych osób)jako uzupełnienie braku argumentów tudzież kontrargumentów... Właściwie wszelkie kwestie związane z utworzeniem tego wątku, jak i moje osobiste odczucia związane z "obsmarowaniem" głównego bohatera wyjaśniałem już wcześniej, polecam Pani lekturę, choć oczywiście nie zmuszam - ma Pani pełne prawo mieć własne zdanie, tylko warto się do dyskusji w jakimś sensie przygotować, a mam wrażenie że jednak kilka moich słów - ujmując oględnie - Pani umknęło.
    I ja naprawdę się bawię świetnie i jako dodatku do mojej aktywności tutaj nie potrzebuję dyskusji czy też kłótni schodzących poniżej poziomu mojej przyzwoitości, która wbrew pozorom nie jest wcale na wygórowanym poziomie... Wspominałem że staram się "trzymać duży dystans do życia" tym bardziej tego internetowego... I chyba ja Ameryki nie odkryję, jeśli stwierdzę że coś jest nie tak z osobami, których jedynym światem towarzyskim jest ten wirtualny i przeżywają go z większym zapałem niż życie realne... W każdym razie współczuję takim osobom, niestety bez ich chęci nikt tego nie zmieni... - ale to nieco inny temat - tak mi się właśnie nasunął...

  12. Konto usunięte 19.01.2010 r. 09:52:21

    Och Boze    

  13. Konto usunięte 19.01.2010 r. 09:55:41

    ..UNKOWNBOY ..MNIE JUŻ NIE ODPOWIADAJ ..BO ..SZCZERZE ..
    ..NIE INTERESUJE MNIE TWOJE ZDANIE ..
    ..MASZ JAKĄŚ DZIWNĄ TENDENCJE ..DO ..KRYTYKOWANIA INNYCH ..
    ..ZAGŁEBIANIA SIĘ ..W TEMAT ..DO PRZESADY ..

  14. Unkownboy 19.01.2010 r. 10:04:41

    Neron dziękuję za zabranie głosu...
    Rozpisałem się ponieważ mam taki sposób wypowiadania się (schorzenie zawodowe poniekąd), już wspominałem że zazdroszczę co po niektórym umiejętności zwięzłego i za razem jasnego wypowiadania się - uwierz mi, że pokory mi nie brakuje... Mam niestety tą przypadłość że zawsze w moich słowach - wydaje mi się - jest jakieś niedopowiedzenie... A po to się rozpisuję, aby wywołać dyskusję (i się oczywiście przy okazji dowartościować, zaspokajając jednocześnie swoje chore i niespełnione w realnym świeci ego no i przy okazji podtrzymuję jedną z istot tego portalu - zdobywam punkty zaufania)...
    To że przesadzam zauważyłem już wcześniej, bo jednak mogłem powstrzymać się przed dodawaniem nicku "Pana z Balonikiem" jak "to" ktoś pięknie określił, jednak mimo wszystko liczyłem na jego włączenie się w dyskusję, co mam nadzieję jeszcze nastąpi... W każdym razie przeprosiłem go za to, a co On z tym zrobi to już inna historia... Z priva byłbym skorzystał, gdyby szanowny kolega od "nędzników" wyzwał mnie za pośrednictwem tejże metody komunikacji... Samo przez się się rozumie... O zwięzłości wypowiedzi już się wypowiadałem - zazdroszczę... Jednakże mogę dodać, że każdy ma prawo wypowiadać się w takim stylu jaki mu odpowiada i nie razi innych... Jeśli ktoś nie ma ochoty mnie czytać, nie musi tego robić... Wolny portal się znaczy... Tak na marginesie - czego nie zaprzeczysz - i Ty również "opracowałeś" mniej lub bardziej świadomie swój własny styl "publikacji" - przez co wyrażasz swoją odmienność, na czym polega istota uczestniczenia w życiu społeczności... Bo każdy jest inny, co nie znaczy gorszy...

    A odnośnie stania po czyjejś stronie - nie po to zakładałem ten wątek, aby budować obozy, czy zbierać sobie popleczników...
    Zauważyłem pewien powszechny mimo wszystko problem, rzecz która mi się nie podoba i jako "członek społeczności" mam prawo się również wypowiedzieć...

    Wszystkich urażonych przepraszam raz jeszcze w każdym razie...
    Wiem że jestem świnią, ale myślę że jednak kulturalną i szczerą...

  15. Unkownboy 19.01.2010 r. 10:06:56

    Neron - gdzie i kogo skrytykowałem... Może inaczej... Są dwa rodzaje krytyki... Już się nie rozpisuję...
    A jeśli nie interesuje Cię moje zdanie to nikt nie masz powodów aby tutaj zaglądać...

    I nie wszystkich krytykuję, choć sam siebie najczęściej...

    Życzę miłego dnia wszystkim, może zajrzę wieczorkiem     trochę pracy przede mną...

    Pozdrawiam...

  16. Unkownboy 19.01.2010 r. 10:08:45

    Sylwia piękny (podobnie jak poprzedni) awatar     oddaje wiele Twego piękna i usposobienia    

  17. Konto usunięte 19.01.2010 r. 10:11:18

    OK..UNKOWNBOY..NIE BIERZ ..MOŻE ..NA PRZYSZŁOŚĆ ..TAK ..WSZYSTKIEGO .DO SIEBIE ..OLEJ ..TO ..
    CZASAMI ..POMIMO..CHĘCI WYPROWADZENIA ..KOGOŚ Z BŁĘDU..I NAUCZENIU ..GO DOBRYCH ..MANIER ZE TAK POWIEM ..POTRZEBA WIELU..DYSKUSJI ..A I TAK ..NIE NAUCZYSZ TAKIEGO ..DELIKWENTA ..PO PROSTU ..DLATEGO..ZE ON MUSI SAM TEGO CHCIEĆ..
    ..I CZASAMI ..LEPIEJ ..DAĆ SOBIE SPOKÓJ ..NIŻ MARNOWAĆ SWÓJ CZAS ..NA TAKICH LUDZI ..

  18. Konto usunięte 19.01.2010 r. 10:14:26

    AD2
    ..DOBRA ..TAK TO ODEBRAŁEM ..ALE OK..KAŻDY MA SWÓJ STYL..PISANIA ..
    ..MIŁEJ PRACY..

  19. Unkownboy 19.01.2010 r. 10:26:02

    No kierownik mnie zabije jak zobaczy że zajmuję się rzeczami zgoła odmiennymi od tych, które mam w zakresie obowiązków... Ale raz się żyje    

    W kwestii dopowiedzenia... Nie krytykuję ludzi, ale staram się raczej konstruktywnie krytykować ich zachowanie...

    Ale ja nie marnuję mimo wszystko czasu... I tak się wczoraj "nudziłem"    

    Dzięki, pozdrawiam...

  20. Unkownboy 19.01.2010 r. 13:44:53

    Już wcześniej miałem to dopisać:

    Panią o nicku KISSME z całym szacunkiem przepraszam za literówkę w jej nicku...
    No i ogólnie przepraszam za literówki w kilku postach (strasznie biją mnie po oczach), ale nie lubię pisać pod presją "nakrycia"     a tak całkiem serio to jakoś tak wyszło że i ja nie jestem nieomylny i bezbłędny, więc sobie nie myślcie że sam siebie za nie wiadomo kogo uważam... I się wcale przed Wami nie tłumaczę    

    Co lepsze - mówić szybciej niż się myśli, czy myśleć szybciej niż się pisze... Oczywiście zależy od sytuacji... Ale to tak od czapy dopisałem    

  21. Konto usunięte 19.01.2010 r. 16:45:55

    Szanowny panie Unkownboy
    Ojej ,ze niby taki inteligentny człowiek i nie zrozumiał
    mojego przesłania.
    Cóż postaram się panu w miarę wyraziście przedstawić mój punkt widzenia.
    Nadmienię jednakże,że będą to moje ostanie słowa w tej kwestii,gdyż dalszą konwersację z panem uważam za zbędną.

    W swojej odpowiedzi wyszczególnił pan,wytknął mi pewne słowa,jednak nie zamierzam rozwodzić się nad nimi a uwzględnię tylko to co uważam za rażące,a co miało wpływ na moją pierwszą wypowiedź.

    Otóż,pisze pan,że świetnie się pan bawi,tylko czyim kosztem? zapewne nie swoim a drugiego człowieka.
    Tyle pan napisał o szacunku ale jakoś to nie przekłada się na
    tę zabawę i radość z niej,nawet biorąc pod uwagę fakt ,że ktoś pana uraził.
    Naprawdę postawa godna naśladowania ,postawa godna człowieka.
    Dziwię się panu.

    Czy już pan zrozumiał?
    Mam nadzieję ,że tak,gdyż nie będzie dalszego ciągu.

    Kończąc ,jeśli chodzi o lekturę,nie skorzystam,mam inne zajęcia .
    Pana delektowanie się tym co pan pisze nie przekonuje mnie do zagłębiania się w pana wywody.

  22. Konto usunięte 19.01.2010 r. 16:54:24

    Co wy tu książkę piszecie            

  23. Konto usunięte 19.01.2010 r. 17:03:13

    O ja cię            

    Biblia przy waszych wywodach to pryszcz            

  24. Konto usunięte 19.01.2010 r. 17:10:53

    czuję się jak za komuny pieniacze , warchoły itd.                

  25. Konto usunięte 19.01.2010 r. 17:19:14

    Ale wtedy to jeszcze Kacapy były            

  26. Konto usunięte 19.01.2010 r. 17:20:31

    Ludzie.            
    Biblia przy tym poście to komiks    

  27. Unkownboy 19.01.2010 r. 17:21:31

    Dziękuję za wyjaśnienie...
    Pozwoli jednak Pani że się odniosę do słów zawartych w Pani poście...
    Ja wcale się nie kreuję na inteligentnego człowieka, nie wiem skąd Pani takież wnioski wyciąga... A Pani przesłanie zrozumiałem adekwatnie do swojego funkcjonowania poznawczego... Bo gdyby jednak Pani zechciała... Ale Pani nie chce... Nie ma problemu...
    Nie napisałem że się świetnie bawię wszczętą przez "bohatera" pyskówką, ale za świetną zabawę uważam uczestnictwo w życiu tego portalu, przy czym zabawa ma wiele znaczeń, ale Pani za pewne lepiej wie co ja miałem na myśli (podobnie jak eksperci pracujący dla CKE wiedzą, co Szymborska w wierszach nam przekazać chciała)...
    Nie wytknąłem Pani nic (poproszę mimo wszystko o konkretne argumenty - chyba że zostały już one obalone przed ich "powstaniem"), zwyczajnie odniosłem się do Pani słów, do czego miałem pełne prawo, a jeśli się w ich ocenie i interpretacji mylę, to otwarty jestem oczywiście na ewentualne wyprowadzenie mnie z błędu... Nie uważam, że mój punkt widzenia jest jedynie słuszny i niepodważalny...
    Odnośnie szacunku - ja jak najbardziej Pana G. szanuję jako człowieka, zwyczajnie nie podoba mi się jego zachowanie, zadziorność, czy jak to zwał... Ale gdyby Pani... Ale Pani nie chce... OK ma Pani prawo...
    Wspominałem o dystansie... Niestety niektórym go brakuje (i poczucia humoru zapewne też), ale to nie powód aby psy na drugim człowieku wieszać, zwłaszcza, że podjąłem wcześniej inną próbę załagodzenia sytuacji, ale Pan G. zwyczajnie to zlekceważył, brnąc dalej... I ja bynajmniej nie pisałem w obecnym wątku nic co dotyczy Pana G., tylko korzystając z pewnego prawa, odniosłem się tylko i wyłącznie do jego słów, prowokując do dyskusji... Mam nadzieję że się On pojawi tutaj i odniesie do tego wszystkiego... Ale jeśli nie...

    Wnioski każdy ma prawo wyciągnąć własne, byle ich głośno nie wypowiadał, jeśli bezpodstawnie mogły urazić daną osobę...

    Wyznaję w życiu zasadę, że lepiej zapobiegać niż leczyć...
    I wolę zareagować na "urażenie" mnie (choć ja bym - jeśli już włączać stopniowanie - nazwał to próbą znieważenia), aniżeli ktokolwiek posunął się dużo dalej...

    Pozdrawiam...

  28. Unkownboy 19.01.2010 r. 17:43:14

    SPROSTOWANY POST - za dużo napisałem    

    No Panowie, o ile Haos mógłby pomniejszać wagę biblii o tyle Ty Gabryś                 Żartem ujmując     Choć Haos też w jakimś odzwierciedleniu symbolicznym może być postacią ARMAGEDDONU     czyli stać po stronie "dobra"    

    Nie no przepraszam, ale Biblia jest jakimś ponadczasowym, elementarnym i uniwersalnym "nośnikiem" mądrości, prawd, praw i zasad moralnych, nie tylko dla osób wierzących, tylko nikt nie zgadnie co było pierwsze: Biblia (nie koniecznie jako zbiór prawd spisanych ludzką ręką) czy ludzie którzy te zasady ustalili... Można by zacząć kolejny wątek filozoficzno-moralny...

    No ja Was przepraszam, ale gadanego mam od urodzenia nadrabiam milczenie mojego nieżyjącego brata bliźniaka :smutny: Zagadałem go... :smutny:

  29. Konto usunięte 19.01.2010 r. 17:47:36

    Racja Haos    

    Unkownboy...

    My tymi żartami chcieliśmy ci tylko zwrócić uwagę na to że twoje rozpisywanie się z najdrobniejszymi szczegółami w każdym temacie jest dla nas bardzo męczące...

    Naprawdę większość twoich wywodów można zamieścić za pomocą kilku słów...

  30. Unkownboy 19.01.2010 r. 17:53:35

    No ja wiem     ale po pierwsze korzystam z braku ograniczenia ilości znaków w wiadomości (nie to co w SMSach), a po drugie wariaci tak mają że umiaru nie znają    
    Możesz się poświęcić jeśli masz ochotę i streszczać mnie, Tobie ufam i możesz postować bez autoryzacji    

    A tak na serio, to nowy jestem i się staram uczyć...
    Zauważ, że skracam wypowiedzi sukcesywnie