dawajcie dowcipy    

Niedźwiedź złapał zajączka. Zajączek krzyczy, wrzeszczy:

- Jak mnie zaraz nie wypuścisz i nie przeprosisz to, to...

- To co?!

- To trudno...    

Jaś wraca do domu cały przemoczony.

- Co się stało? - pyta mama.

- Bawiliśmy się z kolegami w psy.

- No i co?

- Ja byłem latarnią.        

– Dlaczego pan nie ratował swojej żony, gdy tonęła?

– A skąd miałem wiedzieć, że się topi?! Wrzeszczała jak zwykle...    

Ona: Kochanie, czy zauważyłeś, że kupiłam nową szczotkę do WC?.

On: Owszem, ale ja i tak wolę papier.    

- Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w Boże Narodzenie?

- Daj spokój, Maryśka! Po co mamy sobie psuć święta?    

Kolega do kolegi:

- ...i jak? fajna ta twoja dziewczyna w łóżku?

- ...w sumie to nie wiem - jedni mówią że fajna, inni że niefajna...    

Dzwoni zszokowany mąż do pracy swojej żony blondynki:

- Kochanie, nie uwierzysz co się stało! Twoja mama, a moja teściowa, weszła na drzewo, a gałąź na której stała się złamała i ona zginęła!

Na to blondynka:

- Niemożliwe, a pod drzewem szukaliście?    

Mąż ogląda telewizor i nagle mówi:

-O, Benedykt XVI

Wtem słyszy blondynkę z kuchni:

-A Kubica który?        

Blondynka rozmawiała z chłopakiem na czacie. Rozmawiali przez cały dzień. W pewnej chwili chłopak pyta ją:

- Spotkamy sie w realu?

Na to blondynka:

- Nie mamy tu Reala, to może w Biedronce?    

Uśmiałam się     dobrej nocy życzę    

https://www.youtube.com/watch?v=8mwPWAmBp8E&feature=related

Jadą zakonnice rowerami na wycieczkę. Ostatnie trzy cały czas chichoczą. Przełożona upomina je raz, potem drugi. W końcu zdenerwowana mówi: jak nie przestaniecie chichotać to założę wam siodełka!

Przypomniało mi się jak ochroniarz z pracy opowiedział swoją historię z młodości: Wracał z pasterki sam z innej wioski do swojej i poszedł na skróty przez cmentarz. Spotkał tam kobietę i ona do niego mówi że dobrze że go spotkała bo sama przez cmentarz boi się chodzić, a on do niej zażartował że jak by był żywy to też by się bał. Baba uciekła. On wrócił do domu a tam ojciec z matką naskoczyli na niego że babę wystraszył. Mówił że z domu nie wychodził przez tydzień bo cała wioska huczała.

Kobieta dzwoni do radia i mówi:

- Znalazłam portfel, a tam 3000zł, czek na 10 tys. euro. Portfel jest pana Stanisława Kowalskiego zamieszkałego przy ul. Czerskiej 10 w Wa-wie. I mam gorącą prośbę... proszę panu Stasiowi puścić jakąś fajna piosenkę ode mnie.    

Żona schyla się do lodówki po mrożonego kurczaka i w tym samym momencie czuje, jak mąż próbuje \"wziąć ją od tyłu\".

Odwraca się oburzona i tłucze go mrożonym kurczakiem po głowie. Ten skonfundowany pyta:

- Kochanie, czy ty już nie lubisz \"szybkich numerków\" przy lodówce?

- Lubię - odpowiada żona - ale dlaczego w Tesco    

                   

Idzie żaba przez drogę i spotyka czołg

Czołg zaczyna wyzywać żabę

Jaka tys brzydka taka zielona i jak brzydko rechoczesz

Żaba sie wkurzyła i mówi :

A ty z tym h*jem na czole lepiej wyglądasz??        

    cześć saruś.ja tu sama i jeszcze muszę uciekać bo idę zaraz do pracy     wyzysk człowieka przez człowieka normalnie            

to do póżniej    

-Kaśka pójdziesz ze mną za stówkę do łóżka ?

-Nie ma mowy!

-No proszę.Pilnie kasy potrzebuję    

Ok     Ile kobiet potrzebuje mężczyzna w swoim życiu ?

oj sorrki     Pociesz się mnie też ;P

ale nawiązując do pytania: to 3 Matkę,żonę i tą jedną, co będzie w nim widzieć mężczyznę    

Czy takie same? myślę że nie    

Tego to ja nie mówię     ,każdy ma jak ma     i w sumie i tak powinien się cieszyć że nie ma jeszcze gorzej, a może być tylko lepiej            

Też tak sądzę     że może kiedyś,     za górami za lasami....