milej byloby gdybys lezala
mam nadzieje ze nie jest ci wszystko jedno
No mnie też to trochę zdziwiło
To dobrze, bo ktoś gotów coś pomyśleć co nie jest prawdą.
Nikt cie nie ocenia Sylwia.
Ok.
Dlaczego dziwny?
Wydaje ci się Sylwia.
Ale powiem ci że znowu mnie zaskoczyłaś, ale to już nie ważne.
To już nie ważne Sylwia. Miłego dnia.
Ja ciebie nie oceniam Sylwia, już ci mówiłem. Zaskakujesz mnie czasami i tyle. Nie ma sensu już ciągnąć tego tematu.
No nie ma sensu. I widocznie nigdy nie miało a ja z siebie idiote robiłem.
o widze cos iskrzy miedzy wami ..... &feature=player_embedded"> &feature=player_embedded
Gepard. Mylisz się i to bardzo.
a to zle ze sie myle .....musicie to juz odwrocic innej mozliwosci nima
Nic nas nie łączy, nie łączyło i nie będzie łączyło. I tyle w tym temacie.
Ja ciebie rozczarowałem???
Nic nie wiesz Aniu. A samopoczucie ok.
po deszczu przeważnie przychodzi słońce,- tylko nie wiem ile trzeba czekać
Masz rację,- czasem też musimy być krytyczni wobec siebie, a to jest trudne
....
nie wychodzi na siłę
ja nie szukam
no to dałaś \"romantycznie\"
jeśli skutkuje to może być
a propos tematu i jego autorki takiż panegiryk stworzyły potworki: dziś twa poezja pokryła mnie drżeniem chwalę dni wszystkie twoim imieniem jedna kropla rosy i człek jest już bosy anielskie skrzydła się połamały chwalę cię ja, kareliusz mały ciałem mym dreszcz targa spazmatycznie przy twoich dźwiękach czuję się lirycznie w zaułku duszy mej melodia dźwięczy któż, ach któż rozum ma tutaj zajęczy w mym śnie jedno pragnienie ukryte by zaznać tych radości, które nieodbyte pofrunąć w las anielski, dmuchać z wiatrem w polu i być z tobą na podium na festiwalu w opolu. twa błyszcząca gwiazda prowadzi mnie w ciemności światło drogę zakończyło, w gardle same ości ku tobie wyciagam zmęczone dłonie moje przy tobie carline wszelkie me postoje
aniu, Twój sposób z pewnością jest bezpiecznym
odpocząć warto, ale powrót nie wadzi niczemu. znam się na tym
milej byloby gdybys lezala
mam nadzieje ze nie jest ci wszystko jedno
No mnie też to trochę zdziwiło
To dobrze, bo ktoś gotów coś pomyśleć co nie jest prawdą.
Nikt cie nie ocenia Sylwia.
Ok.
Dlaczego dziwny?
Wydaje ci się Sylwia.
Ale powiem ci że znowu mnie zaskoczyłaś, ale to już nie ważne.
To już nie ważne Sylwia. Miłego dnia.
Ja ciebie nie oceniam Sylwia, już ci mówiłem. Zaskakujesz mnie czasami i tyle. Nie ma sensu już ciągnąć tego tematu.
No nie ma sensu. I widocznie nigdy nie miało a ja z siebie idiote robiłem.
o widze cos iskrzy miedzy wami .....
&feature=player_embedded">&feature=player_embedded
Gepard. Mylisz się i to bardzo.
a to zle ze sie myle .....musicie to juz odwrocic innej mozliwosci nima
Nic nas nie łączy, nie łączyło i nie będzie łączyło. I tyle w tym temacie.
Ja ciebie rozczarowałem???
Nic nie wiesz Aniu. A samopoczucie ok.
po deszczu przeważnie przychodzi słońce,- tylko nie wiem ile trzeba czekać
Masz rację,- czasem też musimy być krytyczni wobec siebie, a to jest trudne
....
nie wychodzi na siłę
ja nie szukam
no to dałaś \"romantycznie\"
jeśli skutkuje to może być
jeśli skutkuje to może być
a propos tematu i jego autorki
takiż panegiryk stworzyły potworki:
dziś twa poezja pokryła mnie drżeniem
chwalę dni wszystkie twoim imieniem
jedna kropla rosy
i człek jest już bosy
anielskie skrzydła się połamały
chwalę cię ja, kareliusz mały
ciałem mym dreszcz targa spazmatycznie
przy twoich dźwiękach czuję się lirycznie
w zaułku duszy mej melodia dźwięczy
któż, ach któż rozum ma tutaj zajęczy
w mym śnie jedno pragnienie ukryte
by zaznać tych radości, które nieodbyte
pofrunąć w las anielski, dmuchać z wiatrem w polu
i być z tobą na podium na festiwalu w opolu.
twa błyszcząca gwiazda prowadzi mnie w ciemności
światło drogę zakończyło, w gardle same ości
ku tobie wyciagam zmęczone dłonie moje
przy tobie carline wszelkie me postoje
aniu, Twój sposób z pewnością jest bezpiecznym
odpocząć warto, ale powrót nie wadzi niczemu. znam się na tym