Aha. A to ja pewnie się panoszę swoją gębą...    

Tak. Marcin gada o ukrywaniu się a sam schował się za kuflem piwa    

moja facjata zostala utopiona w piwku     i tam juz zostanie na wieki wiekow amen    

A jaką nagrodę chcesz Sylwia?    

Rozumiem. Ale fajnie cię widzieć    

A właśnie. Miałem już zostawić komputer w spokoju, ale coś mi to nie wychodzi    

Ja juz jasno okreslilem ze nikogo tutaj nie szukam... znam swoja wartosc i stac mnie na to zeby w realu poznawac ludzi a nie na jakis sorki ale troszke zalosnych forach..Druga sprawa jest taka ze ostatnio mam dosyc kobiet poniewaz rozlecial sie moj zwiazek...Wole o tym nie myslec i samotnym byc kowbojem wlasnego zycia     Ale mimo wszystko mozna tutaj milo czasami spedzic czas i pogadac z fajnymi ludzi tak jak np teraz z wami    

Nie. Już idę. Będę trochę później.

piszac forach mialem na mysli portale internetowe i inne takie kumacie baze     w MK Poznalem fajnych ludzi i czasami zagladam po to zeby pozartowac itd..    

Sylwia...Zrób przelew dla Ojca Rydzyka...    

Wiem co masz na myśli Marcin. Ja tu trafiłem przypadkiem i też jestem świeżo po rozstaniu. Fajnie jest z kimś podyskutować o wszystkim i o niczym    

Dobra. Teraz już was zostawiam.    

Wiem. Ale idę. A co nie możesz się doczekać aż sobie pójdę?

Dziex za mila pogawedke bede pozniej..Milego popoludnia wam zycze    

Wiem, wiem. Pewnie będziesz za mną tęskniła.            

A już myślałem    

Co nie warto?

No czasami nie warto. To grzi bólem głowy    

*grozi

Sylka widze ze sie dzis rozbrykalas na MK     wszedzie Cie pelno     Boje sie ze jak otworze lodowke to tez tam Cie zobacze    

to co jutro juz uciekniesz od nas    

tak bardzo ze az bede musial sie napic piwka    

stanac to mi moze ale nie piwko    

Witam ponownie    

To dla mnie ta koniczynka?

Właśnie widzę że jesteś strasznie miła. Nie poznaje ciebie    

W takim razie do jutra

Nie wiem jaka jesteś naprawdę...    

Do jutra    

jeszcze się zdziwimy jak TIBI zacznie miło pisać