zdrowie fundatora!
niech się kropki mienią przed oczami
Saro, Tobie też?
Filantropko, toć to handel żywym towarem
Eliot, i co z tą imprezą z kumulacji?
eliot spasował,chyba wybrał impreze sam na sam.
witaj fil,to będzie wesele.jeszcze lepiej.
a co za różnica jaka impra...
a co złego w imprezie?
IM większa tym,pszyjemniejsza.
Kropeczko, na imprezie?
łap za strączka nim zaboli Cię rączka
zdrowie sponsora po raz pierwszy
Kropeczko, ale łapki dwie, kropki trzy
a jak poprosisz sponsora to może jeszcze dokupi...
Eliot sponsoruje, więc nie trzeba przynosić (choć nikt nie zabroni)
a co masz?
o wątrobę to dba za własne a nie jak ma sponsora
a kto dba jak jest sponsor?
Saro, nigdy nie byłaś na sponsorowanej imprezie?
to czemu Cię dziwi, że tam ludzie nie dbają o wątrobę?
gorzej, z rana jak zwierzęta wodę piją...
nitki z pomiędzy zębów wychodzą... fuj
mnie też...
z tego wszystkiego muszę się napić
lampka wina od czasu do czasu to dla serca...
kto ma chore serce? poczestuję
to się poczęstuj
jak byś była w potrzebie, daj znać...
bo nawet nie mam takiego zamiaru...
zdrowie fundatora!
niech się kropki mienią przed oczami
Saro, Tobie też?
Filantropko, toć to handel żywym towarem
Eliot, i co z tą imprezą z kumulacji?
eliot spasował,chyba wybrał impreze sam na sam.
witaj fil,to będzie wesele.jeszcze lepiej.
a co za różnica jaka impra...
a co złego w imprezie?
IM większa tym,pszyjemniejsza.
Kropeczko, na imprezie?
łap za strączka
nim zaboli Cię rączka
zdrowie sponsora po raz pierwszy
Kropeczko, ale łapki dwie, kropki trzy
a jak poprosisz sponsora to może jeszcze dokupi...
Eliot sponsoruje, więc nie trzeba przynosić (choć nikt nie zabroni)
a co masz?
o wątrobę to dba za własne a nie jak ma sponsora
a kto dba jak jest sponsor?
Saro, nigdy nie byłaś na sponsorowanej imprezie?
to czemu Cię dziwi, że tam ludzie nie dbają o wątrobę?
gorzej, z rana jak zwierzęta wodę piją...
nitki z pomiędzy zębów wychodzą... fuj
mnie też...
z tego wszystkiego muszę się napić
lampka wina od czasu do czasu to dla serca...
kto ma chore serce? poczestuję
to się poczęstuj
jak byś była w potrzebie, daj znać...
bo nawet nie mam takiego zamiaru...