Kolega z pracy zakochuje się w Tobie, niestety nie odwzajemniasz jego uczuć... W wyniku czego zamierza Cie unikać, a nawet poprosić szefa o przeniesienie... Jak zareagować, co zrobić??

olej sprawe i miej to w d,,, jak chce sie przeniesc to jego broszka     a pozatym to dziendobry

Czesc Rock     no nie tak latwo olac sprawe bopo pierwsze on dłużej tam pracuje, a po drugie nasz zespół jest wyjątkowy, poczucie humoru, zgranie itp. tego nie widac w inncyh zespolach;/

widac-on tego tak nie odczowa jak Ty,skoro chce odejsc    

JA MYŚLĘ ŻE TY SIĘ NIM INTERESUJESZ.

oczuwa tak... kazdy to wie, widzi... tylko on chce mnie unikac i tyle... wstydzi sie teraz tego co powiedzial... ja sie zastanawialam nad tym czy czasem nie zrezygnowac z pracy... nie jest to moje marzenie i tak wczesniej o tym myslalam... a z końcem grudnia konczy mi sie umowa... może po prostu jej nie przedłuże    

nie chodzi o to,ze ja sie nim interesuje, nie chce zeby ktos coś robił z mojego powodu... jeszcze taka glupote;/

DOBRZE GRASZ,

a nie prosciej byloby normalnie z nim pogadac???

pogadalam.... użyłam nawet tego szantażu ze zwolnieniem, ale zbytnio nie zadziałało....

DAJ MU KOPA W (.DU..E.) CZYM SZYBCIE ZROZUMIE TYM SZYBCIEJ ODPUSCI ....PAL W ZARODKU CZYM SZYBCIEJ.. BO POTEM JAJA BEDA

WOLF o co Ci chodzi z tym graniem??

jak nie zadzialalo to znaczy ze jakis debil,wiec miej go gdzies i rob swoje,a nim sie nie przejmuj-jak chce to iech sie zwalnia,spokuj bedziesz miala    

hmmmm... latwo powiedziec, a ja potem bede miala wyrzuty sumienia...

    faktycznie zgrany macie zespół wszyscy się pozwalniają a szef najmie sobie nową załogę     inteligentni dorośli ludzie rozmawiają i wiele spraw można tą drogą wyjaśnić    

niekoniecznie zranionemu facetowi, z niespełnionymi marzeniami i nadziejami wszystko możesz wytłumaczyć...

jakie wyrzuty?jego decyzja jak glupi jest.nie pasuje Ci koles,to co masz na sile z nim byc?jak jemu sie nie podoba ze musi Cie ogladac,to jego problem i niech spada,a co TY masz sie zwalniac,bo ob nie chce Cie ogladac???

widac ze jeszcze mloda jestes ..wyrzuty sumienia to bedziesz pozniej miala jak bedziesz to ciognoc

a co on 12 lat ma ze nie rozumie slowa -- nie???

no wyrzuty... zastanawiam się czy nie wysyłałam może jakis mylnych sygnałow...;/

no myśle,że wiek tutaj nie ma znaczenia, tylko charakter człowieka, ja już niestety taka jestem,że sie martwię innymi    

I coś dziewczyno najlepszego zrobila wy baby to tak zawsze tylko niszczyc nam zycie potraficie

jedyne co powinnaś mu wytłumaczyć to fakt że on nie jest twoim marzeniem a reszta to jak pisze rollek jak mu nie pasuje niech pali gumę i wsio     nie próbuj świata zbawić chrystus nie wyszedł na tym najlepiej    

oj Tomek skad aż taka gorycz u Ciebie??

Nie bluźnij rysiek

No tyle mu wytłumaczyłam... i użyłam szantażu,że jeśli pojdzie się przenieść to ja nie przedłużam umowy... tylko tyle moge zrobic niestety:/

hehe niezle...to co moze teraz bedziesz sie obwiniac,ze w zbyt obcislych spodniach chodzilas???chyba dorosly jest,a jak jest taki obrazalski to znaczy ze cos ma z glowa!a **cenzura** chyba mu przed nosem nie krecilas,zeby jednoznacznie mial odbierac Twoje zachowanie???

Napewno zes chlopakowi nadzie narobila a teraz jak sie otworzyl to go olalas a moze odrazu powinnas mu dac sznurek

No pewnie,że nie     tylko wiesz jak idziemy wszyscy na przerwe, wyglupiamy się , na piwo po pracy czy coś, to zastanawiam się czy czegoś wtedy nie powiedziałam, nie zrobiłam... ogólnie ja lubie żartować, także mogłam coś głupiego wypalić;/

    i przestaniesz pracowac,bo koles sie na ciebie napalil i nie moze sobie odpuscic     ???super-tylko potem jak bedziesz stala w kolejce po kuroniowke to sobie przypomnij przez jaka glupote