Witam wszystkich znajomych i pozdrawiam we wtorkowy poranek

                   

Ogrodniczek wrócił    



ciekawe jak nasze róże    

Maryś, co ma pokazać     to co wypięlęgnował w czasie swojej nieobecności    

jakie mięśnie siostrunia                





a gdzie nasz Ogrodniczek    

witaj Janku, własnie miałam zmykac , ale tak dawno Cie nie widziałam , że zostane jeszcze chwilke    

    dzisiaj nie placek tylko pączusie                

    no tak, ja zostałam, a On sobie poszedł    

a jak różyczki przetrwały te mrozy    

jednak musze zmykać, bawcie sie dobrze    

tylko spokojnie mi tu                

wracam w niedzielę    

siostra, co mój światopogląd ci sie nie podoba    





Sylwus , juz ty sie tak nie zasadzaj na mojego słodziaka    



a właściwie czemu nie                    

Sylwuś , rozmawiałam z Asią w kwestii tej partii                    

    stwierdziła, że jak dobra kobita, to może być                        

muszę sie poważnie zastanowić Sylwuś    

wiesz, z tym Twoim nie przeklinaniem , to jest dobrze, ale do czasu    

       

       



wiedziałam                    

Sylwuś, zmykam piętro niżej...do słodziaka i Asi    



jeszcze tu zajrzę jak mnie to drugie szczęście dopuści do kompa    



pa,pa    

Jan jak będziesz narzekał na słoneczko i wysokie temperatury w lipcu to pogadamy inaczej

wiosna wcale mnie nie cieszy     dziewczyny założą mini pokarzą pępki i znowu wiadę     na płot        

UFO. pieszo to ty się poruszaj,ja jak idę pieszo to nie idę do celu tylko za celem i nigdzie nie mogę dojść    

Siema Maria    

Co tam Mario u Tadzika ?        

sylwia spokojnie ty masz dużo a mnie i janowi zostało ,         ni będę mówił co        

młodości , wdzięku , itd itp        

    jaki Twój siostrunia     ..

nasz            

jak to kto, co siostrunia ???????    



ważne, że nasz                



Janku czekamy na zdjęcia    

siostra byłaś w ogródku, juz pięknie wygląda    



Janek to ma rączkę......do kwiatków    

    dobrze prawisz Janku    



dobrej nocki, do jutra        

siostrunia, nie zamydlaj        



Janek tez Cie rozgryzł                

Jan nie bąć f--t szkoda to jest wtedy kiedy krowa w studnie narobi bo wtedy ni **cenzura** ni wody     a Maryś się z tobo droczy bo co ma publicznie napisać    

prawdę i tylko prawdę    

zresztą jak zawsze