Nie jest Cieie wart i tyle. Życie idzie dalej. Spotkasz lepszego (czego Ci życzę). I głowa do góry
Konto usunięte
14.08.2008 r. 14:52:03
odpuść go sobie. Nie zasługuje na Ciebie, jest głupi, niespełna rozumu. Nie kocha Cie - nie ma co sobie nim zawracać głowy
Konto usunięte
14.08.2008 r. 15:32:51
Nie musimy poświęcać siebie w imię czegoś, co i tak dobrze wiemy, że nie ma najmniejszego sensu. Sama dopiero co pożegnałam nieudany 'romansik' z facetem, który miał być 'na dłużej'... był miesiąc i przepadł. starałam się jakoś to uratować, ale ile można ?. Uwierz, że to zaboli troszkę na początku, a po kilku dniach jak dotrze do Ciebie, że nie był wart- będziesz miała jeszcze więcej dobrego humoru niż miałaś zanim go poznałaś . Kwestia podejścia. Pamiętaj, że w Polsce na 1 kobietę przypada 3 mężczyzn, więc masz w czym wybierać .
Konto usunięte
14.08.2008 r. 20:29:50
,że chłopak będzie chciał wrócić do ciebie i tak się stanie i wtedy będzie problem, będziesz decydować ale czy jest sens ?
Przemek
15.08.2008 r. 06:11:30
Nieraz warto ale tylko do czasu jest wielu ludzi, ktorych jeszcze nie spotkalas i wiele miejsc do odwiedzenia.
Konto usunięte
15.08.2008 r. 13:46:01
mam podobny problem kocham kogos tak maocno i walcze caly czas ale rece opadaja gdy druga osoba gardzi toba... nie mam juz sil wiec sie roztaniemy
Konto usunięte
15.08.2008 r. 16:02:25
jesli on tak ci mowil to tylko sie chcial zabawic sie twoimi uczuciami albo w zastepstwie dopuki nie znajdzie sobie innej laski
Konto usunięte
15.08.2008 r. 19:54:32
Po prostu pozwolic mu odejsc. Cham i swinia, i tyle. Mozna jeszcze pogadac, moze sie chlopak jeszcze namysli ... Ale przesladowac, blagac, prosic, nachodzic ? Raczej nie, milosci, czy nawet przyjazni nie da sie wymusic.
A dlaczego ? Dlatego zeby sie dowartosciowac. Zauwazyl ze fajna dziewczyna go lubi, to mogl sie z tego pocieszyc i pochwalic. Takie swinie niestety po ziemi chodza.
Ewelina
25.08.2008 r. 16:44:48
Ja miałam właśnie taką sytuacje, spotykałam się z chłopakiem a on z dnia na dzień powiedział ze już nie chce by między nami coś było i że chce być wolny. A wszystko było na dobrej drodze... Bardzo mi się podobał... Dlaczego tak się stało??? Co powinno się zrobić w takiej sytuacji???
Konto usunięte
25.08.2008 r. 16:44:48
Czasem to gra na sprawdzenie "przeciwnika", więc odrobinkę warto powalczyć, ale do czasu. Gdy miałem tyle lat co Ty uważałem że "bez tej - jedynej" życie nic nie jest warte. Bzdura. Pamiętaj że tego kwiata pół świata, będą inni, lepsi , a sądząc z fotografii (jeśli prawdziwie Twoje) nie powinnaś mieć problemów z znalezieniem odpowiedniego faceta. Tylko się nie śpiesz. Żonaci i dzieciaci mają przes....
Nie jest Cieie wart i tyle. Życie idzie dalej. Spotkasz lepszego (czego Ci życzę). I głowa do góry
odpuść go sobie. Nie zasługuje na Ciebie, jest głupi, niespełna rozumu. Nie kocha Cie - nie ma co sobie nim zawracać głowy
Nie musimy poświęcać siebie w imię czegoś, co i tak dobrze wiemy, że nie ma najmniejszego sensu. Sama dopiero co pożegnałam nieudany 'romansik' z facetem, który miał być 'na dłużej'... był miesiąc i przepadł. starałam się jakoś to uratować, ale ile można ?. Uwierz, że to zaboli troszkę na początku, a po kilku dniach jak dotrze do Ciebie, że nie był wart- będziesz miała jeszcze więcej dobrego humoru niż miałaś zanim go poznałaś . Kwestia podejścia. Pamiętaj, że w Polsce na 1 kobietę przypada 3 mężczyzn, więc masz w czym wybierać .
,że chłopak będzie chciał wrócić do ciebie i tak się stanie i wtedy będzie problem, będziesz decydować ale czy jest sens ?
Nieraz warto ale tylko do czasu jest wielu ludzi, ktorych jeszcze nie spotkalas i wiele miejsc do odwiedzenia.
mam podobny problem kocham kogos tak maocno i walcze caly czas ale rece opadaja gdy druga osoba gardzi toba... nie mam juz sil wiec sie roztaniemy
jesli on tak ci mowil to tylko sie chcial zabawic sie twoimi uczuciami albo w zastepstwie dopuki nie znajdzie sobie innej laski
Po prostu pozwolic mu odejsc. Cham i swinia, i tyle. Mozna jeszcze pogadac, moze sie chlopak jeszcze namysli ... Ale przesladowac, blagac, prosic, nachodzic ? Raczej nie, milosci, czy nawet przyjazni nie da sie wymusic.
A dlaczego ? Dlatego zeby sie dowartosciowac. Zauwazyl ze fajna dziewczyna go lubi, to mogl sie z tego pocieszyc i pochwalic. Takie swinie niestety po ziemi chodza.
Ja miałam właśnie taką sytuacje, spotykałam się z chłopakiem a on z dnia na dzień powiedział ze już nie chce by między nami coś było i że chce być wolny. A wszystko było na dobrej drodze... Bardzo mi się podobał... Dlaczego tak się stało??? Co powinno się zrobić w takiej sytuacji???
Czasem to gra na sprawdzenie "przeciwnika", więc odrobinkę warto powalczyć, ale do czasu. Gdy miałem tyle lat co Ty uważałem że "bez tej - jedynej" życie nic nie jest warte. Bzdura. Pamiętaj że tego kwiata pół świata, będą inni, lepsi , a sądząc z fotografii (jeśli prawdziwie Twoje) nie powinnaś mieć problemów z znalezieniem odpowiedniego faceta. Tylko się nie śpiesz. Żonaci i dzieciaci mają przes....