Warkę Strong zdradziłam z Calsbergiem....choliwcia, tez dobre    

ono nie było, ono jest dobre.... Ana...    

A ja Calsberga bardzo lubię    

jest dobre, ale Warka jest mocniejsza    

a tak w ogóle, to witam Cię    

degustuję sie Ana po stresującym dniu    

Dobrze że z Calsbergiem a nie Lechem... Bo Jeden numerek to może Strong ci odpuści albo nawet się o nim nie dowie a z Lechem to długotrwały romans byś nawiązała i tego nie mogłabyś ukryć...

Lubię bardzo mocne dębowe    

Dębowe jest trochę za słodkie...

Żywiec też jest wporządku...

wiesz Sierściuszku, to jest dobra myśl    

ale Okocim Mocny też jest super    

Albo wyjedź z Lechem do żywca i napijcie się desperadosa...

wiesz Gabryś,że nie piłam tego piwa ...polecasz ?

Ale pamiętaj że desperados to piwo na bazie teqili i pije się ie z cytryną    

Świetne... Ale małe bo lane po 0,4l i ma jakoś ponad 6%

małe to nie problem... lubie mocne piwo    

Czy ja wiem czy ono jest mocne...
Ale słabe to ono nie jest na pewno...
Ja go zawsze z babcią piję bo jej bardzo smakuje...

Gabrysiu, przy okazji podziele sie z Toba swoimi odczuciami smakowymi....w końcu ja tez babcia jestem...hi,hi    

A ja nie patrzę na moc tylko na smak...            

To uważaj bo moja babcia jedno wypije i już faza się jej włącza    

faza to mi się włącza po czwartej Warce Strong    

Ana....młoda **cenzura** ...hahahaha    

Ja też tak uważam...
Ale Iwonka sama nazwała się babcią a ja poprostu z grzeczności nie zaprzeczyłem...

ale ja naprawdę babcia jestem...od 12 września         ...a jak się ciesze

nie Ana , jestem młoda babcią    

w moim ciele młody duch ...ha,ha    

Każdy ma tyle lat na ile się czuje...
Dlatego od jutra idę na zasłużoną emeryturkę

Tylko po tym piwku nie dzwońcie do radia Maryja hahaha    

no nie "gadaj " ...do rana Ci przejdzie