Noc poślubna. Atmosfera cud miód! W pewnym momencie żona mówi do męża:
-Wiesz kochanie, ja jestem jeszcze dziewicą i nie wiem jak to się robi. Czy możesz mi to po ludzku wytłumaczyć, jak to się robi???
-Ależ oczywiście słoneczko ty moje! Słuchaj... To co ty masz miedzy nogami to więzienie, a to co ja mam miedzy nogami to więzień. I wsadzamy więźnia do więzienia.
No i robią swoje jakiś czas... W pewnym momencie facet pada na poduchę.
Kobieta mówi:
-Wiesz kochanie, odnoszę wrażenie, że więzień uciekł z więzienia!
Facet mówi:
-To trzeba znów go zaaresztować!
I nadal robią swoje... Sytuacja się powtarza kilka razy. I znowu facet pada na poduchę z błogim uśmiechem, odpala papierosa a żona mówi:
-Wiesz skarbie... Chyba więzień znowu uciekł z więzienia...
A na to facet resztkami sił:
-Przecież on nie dostał **cenzura** a dożywocia!!!
Konto usunięte
14.11.2009 r. 18:35:04
hahahaha no tak zajeźdźić faceta to trzeba miec nie lada siły
Konto usunięte
14.11.2009 r. 23:26:38
Wpada żona do domu, a tu wszystkie okna i drzwi pootwierane. Czyś ty zwariował. Chcesz dzieci przeziębić? Co ty robisz? Kisiel dla nich gotuję. Ale po co otwierałeś okna i drzwi, przecież mróz na dworze. W instrukcji jest napisane by gotować w przeciągu 10 minut
Noc poślubna. Atmosfera cud miód! W pewnym momencie żona mówi do męża:
-Wiesz kochanie, ja jestem jeszcze dziewicą i nie wiem jak to się robi. Czy możesz mi to po ludzku wytłumaczyć, jak to się robi???
-Ależ oczywiście słoneczko ty moje! Słuchaj... To co ty masz miedzy nogami to więzienie, a to co ja mam miedzy nogami to więzień. I wsadzamy więźnia do więzienia.
No i robią swoje jakiś czas... W pewnym momencie facet pada na poduchę.
Kobieta mówi:
-Wiesz kochanie, odnoszę wrażenie, że więzień uciekł z więzienia!
Facet mówi:
-To trzeba znów go zaaresztować!
I nadal robią swoje... Sytuacja się powtarza kilka razy. I znowu facet pada na poduchę z błogim uśmiechem, odpala papierosa a żona mówi:
-Wiesz skarbie... Chyba więzień znowu uciekł z więzienia...
A na to facet resztkami sił:
-Przecież on nie dostał **cenzura** a dożywocia!!!
hahahaha no tak zajeźdźić faceta to trzeba miec nie lada siły
Wpada żona do domu, a tu wszystkie okna i drzwi pootwierane. Czyś ty zwariował. Chcesz dzieci przeziębić? Co ty robisz? Kisiel dla nich gotuję. Ale po co otwierałeś okna i drzwi, przecież mróz na dworze. W instrukcji jest napisane by gotować w przeciągu 10 minut