Drogie Bravo, drodzy koledzy i koleżanki.Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Nie fart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On jest już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwa , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele. Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!!Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!
Zrozpaczona
Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe
Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę, a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tloczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu, że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz, że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁąDEK DO SERCA".
Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne. Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i **cenzura** nij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!
Z poważaniem Redakcja
Konto usunięte
05.11.2009 r. 22:06:40
ale kurde malo sie nie posikalem ,,to teraz bede kaszanko chandlowal ..kaszana goro
Konto usunięte
05.11.2009 r. 22:10:41
mogła zajrzeć do zamrażarki i wziąść mrożoną
Konto usunięte
05.11.2009 r. 22:18:44
kaszanka-same zalety zawsze pod ręką,wierna ,nie pije piwa,nie idzie do innej , chyba że ją pożyczysz koleżance?
Konto usunięte
05.11.2009 r. 22:20:51
jeszcze dojsc d siebie nie moge ..chumor mi sie porawil..ktura robi jutro kolacyjke z kaszano
Konto usunięte
05.11.2009 r. 22:30:58
O qrwa... A dla mnie zabawna była akcja z szarlotką w American pie...
Ta laska i jej kaszanka swoją pomysłowością hollywood biją na głowę
Konto usunięte
05.11.2009 r. 22:40:52
niech jej chlopak dopchnie do zolodka te kaszanke....albo dupo wyjdzie mozna tez niech jo w dupe wali to wroci jak przyszla
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:05:26
Jacek... Przecież ona wzięła mrożoną...
Dlatego podgrzewać ją musiała
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:13:08
ALBO BŁONA TAKA MOCNA BYŁA ŻE KASZANKA ZŁAMANA A BŁONA NIE
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:15:34
haha o cie grzybek ale dziewuchy to maja pomysły no ale co sie dziwic była na skraju załamania... a raczej głupoty...bo dla mnie to głupota wstydzic sie swojego dziewictwa i zeby **cenzura** a jego mac sobie kaszanke wkładac !!!!! ehhh dobrze ze jej nie smażyłas hahahaha żal.pl
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:16:23
to teraz kazda bedzie kaszanke gotowac zobaczysz ile dziewic nagle powstanie
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:18:08
Sylwia załatw sobie do niej numer i powiedz jej aby sobie z ciebie przykład brała... Ty ze swoją cnotą tylko punkty zbierałaś... A jak już miałaś ich dość to do kropki poleciałaś
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:19:39
Ja to dzisiaj jadłem kaszankę... Ale po tym co przeczytałem obiecałem sobie że już tego więcej nie zrobię
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:22:06
Od dzisiaj BRAVO zaczynam prenumerować
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:28:02
yyy a co wy sie do mojej" cnoty " tak przyczepiliscie co
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:29:38
a teraz to kaszane nam wciskasz
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:34:58
Sylwia... to z ciekawości... To z czym ty miałaś swój pierwszy raz??? Tylko nie mów że z salcesonem albo z martadelą...
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:35:44
hahaha kaszanka zawsze dobra jest ale mi tez ochota odeszla
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:39:48
A skąd wiesz że ogórek jest o.k.???
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:42:16
z ogurkirm lepiej nie ryzykujcie bo jak on sie zlamie to nawet dobry kominiasz nie przeczysci
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:48:23
A co masz między tymi czasami???
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:51:06
to z ciebie nie zle ziolko od czasu do czasu ale ten sam
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:56:26
Pati to daj poglondac jak cos zaczynasz moze przez kamerke ,no nie bodz zgredowo
Konto usunięte
05.11.2009 r. 23:58:38
to czemu razem nie mozecie byc wiesz jak sie koniczo takie zwiozki bo ja wiem
Konto usunięte
06.11.2009 r. 00:00:45
wy wszystko napowaznie biezecie ... usmiech dziewczyny
Konto usunięte
06.11.2009 r. 00:06:47
i ufasz mu ,bo ja juz duzo widzialem takich zwioskow mam i w rodzinie i nic na odleglosc z teg dobrego nie wyszlo
Konto usunięte
06.11.2009 r. 00:15:20
a co taki zazdrosny ,to ja nie rozumiem czemu nie jestescie razem szkda zycia
Konto usunięte
06.11.2009 r. 00:19:38
juz nie pije moze w sobote od poniedzilku do swiot nawet nie ma szans tyle roboty mam
Drogie Bravo, drodzy koledzy i koleżanki.Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Nie fart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On jest już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwa , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele. Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!!Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!
Zrozpaczona
Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe
Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę, a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tloczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu, że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz, że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁąDEK DO SERCA".
Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne. Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i **cenzura** nij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!
Z poważaniem Redakcja
ale kurde malo sie nie posikalem ,,to teraz bede kaszanko chandlowal ..kaszana goro
mogła zajrzeć do zamrażarki i wziąść mrożoną
kaszanka-same zalety zawsze pod ręką,wierna ,nie pije piwa,nie idzie do innej , chyba że ją pożyczysz koleżance?
jeszcze dojsc d siebie nie moge ..chumor mi sie porawil..ktura robi jutro kolacyjke z kaszano
O qrwa... A dla mnie zabawna była akcja z szarlotką w American pie...
Ta laska i jej kaszanka swoją pomysłowością hollywood biją na głowę
niech jej chlopak dopchnie do zolodka te kaszanke....albo dupo wyjdzie mozna tez niech jo w dupe wali to wroci jak przyszla
Jacek... Przecież ona wzięła mrożoną...
Dlatego podgrzewać ją musiała
ALBO BŁONA TAKA MOCNA BYŁA ŻE KASZANKA ZŁAMANA A BŁONA NIE
haha o cie grzybek ale dziewuchy to maja pomysły no ale co sie dziwic była na skraju załamania... a raczej głupoty...bo dla mnie to głupota wstydzic sie swojego dziewictwa i zeby **cenzura** a jego mac sobie kaszanke wkładac !!!!! ehhh dobrze ze jej nie smażyłas hahahaha żal.pl
to teraz kazda bedzie kaszanke gotowac zobaczysz ile dziewic nagle powstanie
Sylwia załatw sobie do niej numer i powiedz jej aby sobie z ciebie przykład brała... Ty ze swoją cnotą tylko punkty zbierałaś... A jak już miałaś ich dość to do kropki poleciałaś
Ja to dzisiaj jadłem kaszankę... Ale po tym co przeczytałem obiecałem sobie że już tego więcej nie zrobię
Od dzisiaj BRAVO zaczynam prenumerować
yyy a co wy sie do mojej" cnoty " tak przyczepiliscie co
a teraz to kaszane nam wciskasz
Sylwia... to z ciekawości... To z czym ty miałaś swój pierwszy raz??? Tylko nie mów że z salcesonem albo z martadelą...
hahaha kaszanka zawsze dobra jest ale mi tez ochota odeszla
A skąd wiesz że ogórek jest o.k.???
z ogurkirm lepiej nie ryzykujcie bo jak on sie zlamie to nawet dobry kominiasz nie przeczysci
A co masz między tymi czasami???
to z ciebie nie zle ziolko od czasu do czasu ale ten sam
Pati to daj poglondac jak cos zaczynasz moze przez kamerke ,no nie bodz zgredowo
to czemu razem nie mozecie byc wiesz jak sie koniczo takie zwiozki bo ja wiem
wy wszystko napowaznie biezecie ... usmiech dziewczyny
i ufasz mu ,bo ja juz duzo widzialem takich zwioskow mam i w rodzinie i nic na odleglosc z teg dobrego nie wyszlo
a co taki zazdrosny ,to ja nie rozumiem czemu nie jestescie razem szkda zycia
juz nie pije moze w sobote od poniedzilku do swiot nawet nie ma szans tyle roboty mam
a co kropeczko jutro kaszanka na sniadanko
to moze byc to ito raz mozna zaszalec