Gadałam dziś z kumpelą i ta powiedziała mi nowinke    

Wychodzi za mąż.No nic by w tym dziwnego nie było.....

ale wiem iz ona go nie kocha....sama sie przyznała.

Więc zastanawia mnie fakt po jaki grzyb jest ten ślub....w jakim celu to robi...i dlaczego sie z nim nie rozstanie .

Kiedyś sie jej zapytałam o to ale nie potrafiła podać racjonalnych powodów.

Wiem jednak, ze zniszczy zycie i sobie i jemu            

Zdesperowana???

chyba nie ...bo to naprawde ładna dziewczyna i na powodzenie nie narzeka....

A chłopak bogaty nie jest....bo by np mogła na kase leciec.

Moze tak ...jednak dziwie sie jej strasznie .....

nigdy bym tak nie postapiła    

Ma 26 lat

A kasę ma? moze dlatego?

hejka    

ziomalek cmokas

witaj aniu    

ciekawe jak mozna bez uczucia z kimś być ...głupie i fałszywe to

mozna aniu mozna cchoc nie powinno

wiem ze mozna,ale gdzie tu szczęscie?

   

Anak, moja babcia zakochała się w dziadku...po slubie    





Tak też można

aniu nie ma jest nieszczescie

krysia ale kiedyś to było nortmą...

Dokładnie Zbyszku....     jak Ci dzionek minął?

To może warto te dawne formy przenieść na dziś?

prawie jak kazdy bylem jak zwykle z moja corcia na spacerku i teraz troche ogladfalem telewizjie i teraz jestem tu widzisz nie ciekawie

Krysia uważam ze nie warto...

W końcu przysięga sie sobie miłość...

No niezbyt Zbyszku.a ja zmachana po pracy

OKI, nie przeszkadzam

przecież nie przeszkadzasz Krysiu

mnie tez nieprzeszkaszaz krysia zawsze milo jest pogadac przeciesz tu sie nie bedzeimy kochac

No Zbyszek tobie tylko kochanie w głowie heheheh    

aniu moze nie tylko ale przyjmnie bylo by sie przytulic do cieplego cialka

heheheh głodny jesteś hahahah