nie naszczescie nie jest..

nie spalam cala noc az boje sie isc bo obawiam sie ze narobil mi problemow w szkole tak jak kiedys    

nic tylko ty ***** o, ***** , etc..

oj z mojego jak z mojego ale jabys mial z Olawy byloby dobrze    

oj chcialabym bardzo bym chciala..

jakby go tak wsad zili ialabym swiety spokoj    

ale wolalabym aby ktos go spral..

A czego ten zasrany popapraniec tu dalej szuka kasia????    

to co ja do cholery mam zrobic aby dal mi spokoj    

jak to sprawdzales?    

Agus i tak sie nie odczepil od Ciebie bo pisze do Ciebie..

jak dzieki mnie?    

aha no i co sie dowiedziales?

to kochaniutki na priva prosze albo na gadu    

wow to jednak sporo o nim wiesz    

ok bede czekala..

Kasiu

wystarczy imię miejscowość nk i chęci

i wiesz wszystko            

nie, Ty mieszkasz w koszyku z wełną                

A my tu co....Urzadzamy 997 za niebezpiecznym złoczyncą?????

Po jaka cholere mieszac zycie realne z netem ??        

toc to same problemy sa.....    

rzadko si zgadzam z sylwia ale téraz ma racjie po jaka cholere mieszac dwa ruzne swiaty    

nie jestem informatykiem i szczerze nie bardzo się interesuję czy orientuję w tej kwestii     mówię tylko że jak się chce można wszystko    

Misiek, napisz mi w końcu co Ci ta mała biedna Kasia zrobiła        

to był tylko przykład    

a ja chcesz dajesz zdjęcie modelki na 5 minut, zmieniasz sobie imię i frajer przyjmuje    

choć ja bym jednak był zwolennikiem pociskania kitu i węszenia wśród znajomych    



ja uruchamiam śledztwo i wywiad, Ty jesteś technik i tego się trzymajmy            

a ja dalej czekam aż ten ch_j raczy się do mnie odezwać kozaka struga a cicho siedzi jak pod miotłą...        

ok, przeczytałem i przyjmuję do wiadomości że martwić się o koleżankę nie muszę



aha, tak odbiegając od tematu mam jedną brzydką sprawę do załatwienia i tak myślę czy dasz radę pomóc    

Zapomnieć. Zająć się czymś innym. Czas zagoi rany. Będzie następna, może lepsza a może tylko inna

chlopcy az nie wierze ze tak w mojej obronie stajecie    

Kasiulka                    

Konrad nie za mocno        

on nie jest i nie byl nigdy facetem to jest dzieciak ktory nie dorosl do zwiazku    

nie ma sie co oszukiwac ..

mysli ze zrobi mi na zlosc tym ze ma juz kolejna..

oj zeby tylko nie plakala tak jak ja musialam..

moje to az sie szkla    

jezeli facet jest dobry to i moze byc wart tylko musi kochac szczerze i szanowac    

a wtedy to i mozna uronic lze ze szczescia    

Ondraszku nie tak mocno    

nie uciekaj Martus        

Pomocy to on będzie wołał przez sen jak zacznie się w nocy moczyć