bardzo miły komentarzyk,,,hahah a my znowu posta opanowalismy
Konto usunięte
26.02.2010 r. 21:17:38
hahaa to slowko mnie rozbraja musialabys mnie teraz widziec smieje sie do lez ciakawe jak to slowo brzmi w twoich ustach
Konto usunięte
26.02.2010 r. 21:18:38
juz cie wizde oczyma wyobrazni jak mi muwisz podmaslaj
Konto usunięte
26.02.2010 r. 21:19:12
dawno nie rozmawialismy
Anka
26.02.2010 r. 21:21:13
hahahahah niop dawno
Konto usunięte
26.02.2010 r. 21:27:37
milo sie rozmawialo aniu ale musze konczyc zycze ci jescze milusiego wieczoru jak sie jutro spotkamy to znowu bede ci podmaslal a moze kiedys w relu pa
prosiłam o pomoc ,cenne rady ,a spotkała mnie krytyka
czy jest tu ktoś kto umie powiedzieć mi coś konkretnego?
Konto usunięte
28.02.2010 r. 10:11:23
umie i dlatego Ci napisalam priw
Konto usunięte
28.02.2010 r. 10:18:25
To zalezy czy zaslugujesz na takie...i co w tym kierumu robisz
Konto usunięte
28.02.2010 r. 10:23:53
Klaudio każda sytuacja jest trochę inna i do każdej trzeba podchodzić indywidualnie.
Przy takiej grupie osób nie dziw się że otrzymujesz takie odpowiedzi, bo każdy podchodzi do tego inaczej.
Konto usunięte
28.02.2010 r. 10:44:59
Dobrze więc moja sytuacja wygląda tak
Umówiłam się z chłopakiem i na pierwszej randce poszliśmy do łóżka,byłam w tedy w bardzo podłym nastroju ,potrzebowałam czegokolwiek aby na chwile zapomnieć,oderwać się od rzeczywistości.
dziś nadal się spotykamy lecz tylko po to aby się kochać ,nie ma między nami słow o miłości ,przyjaźni,jest tylko seks nic więcej jednak ja czuję iż on jest dla mnie kimś ważnym.
a ja dla niego ?,trudno to określić gdy pytam dostaję w odpowiedzi milczenie i prośbę o przełożenie rozmowy.
tak to wygląda.
Konto usunięte
28.02.2010 r. 10:59:20
Więc postaw sprawę wprost.
Powiedz że ta odpowiedz jest dla ciebie istotna,
I jeśli jej nie udzieli powinniście skończyć ten układ.
Bo raczej wydaje mi się że dla samego sexu to z nim nie będziesz, tym bardziej jeśli on dla ciebie coś znaczy a ty dla niego nie.
Konto usunięte
28.02.2010 r. 12:44:29
tak,tak powinnam zrobić lecz czy zrobię?
Konto usunięte
28.02.2010 r. 12:52:46
To już jest twoja decyzja.
Inne rozwiązanie tylko sprawi ci większy ból.
Konto usunięte
28.02.2010 r. 13:17:17
Kladudio chyba sama jeszcze nie wiesz czego chcesz
przeczytalem kilka twoich postow w ktorych piszesz, ze chcesz byc wolna,nie masz zamiaru wyjsc za maz, zmieniasz facetow jak rekawiczki itp. wiec o co Ci chodzi?? zmien faceta i uprawiaj sex tylko moze zacznij na 2 randce, zeby zle o Tobie nie pomyslal nie chce Cie oceniac,ale sama jestes sobie winna i widze , ze jednak chcialabys miec kogos kto darzylby Cie prawdziwym uczuciem powodzenia zycze
Konto usunięte
28.02.2010 r. 13:24:58
Klaudio żeby wasz związek miał jakiś sens to Twój chłopak powinien w Tobie zobaczyć kobietę-człowieka a nie tylko przedmiot pragnień. Musisz jakoś dać mu do zrozumienia, że tak jak każdy człowiek masz swoje uczucia i potrzeby. Nie jestem psychologiem, ale myślę, że powinnaś z nim porozmawiać i przede wszystkim nie godzić się na wszystko, czego on chce.
On Cię zbywa, bo tak jest mu wygodniej, postaw sprawę jasno a jeśli wszystkie sposoby przekonania go zawiodą to powinnaś z nim zerwać. Wiem, że to będzie dla Ciebie bolesna, ale jaki sens będzie miało kontynuowanie takiej znajomości.
Pozdrawiam trzymaj się
Konto usunięte
28.02.2010 r. 21:04:22
Zgadza się Andy to co pisze jest prawdą,zmieniam facetów to fakt lecz może czas to zmienić i przestać gonić za zapomnieniem pewnych spraw,może nadszedł czas aby zacząć kogoś kochać,jestem tego bliska lecz najwyraźniej źle lokuję swe uczucia i na tym polega mój problem.
Konto usunięte
28.02.2010 r. 21:08:16
i nie wyjdę za mąż
Smukon
28.02.2010 r. 21:09:02
Wie, że jesteś łatwą dziewczyną, która (przytaczam Twoje słowa) dowartościowuje się poprzez seks. A więc dla niego Twoja wartość polega właśnie na seksie. Tego łatwo nie zmienisz
Konto usunięte
28.02.2010 r. 21:09:50
nie czytałeś dokładnie a szkoda
Smukon
28.02.2010 r. 21:16:30
Myślę, że wystarczająco wyraźnie było napisane, ale wrócę się upewnić
Konto usunięte
28.02.2010 r. 21:21:17
nie czytaj,nieważne ,dla niego już taką pozostanę ,nie zmienię tego.
Smukon
28.02.2010 r. 21:25:34
Czyli jednak umiem czytać? Też mi się wydaje, że ma o Tobie zdanie, którego raczej trudno zmienić...
John
28.02.2010 r. 22:19:38
Może jestem już stary i nie z tej epoki, ale nie chodź już nigdy na pierwszej randce do łóżka...
Pozdrawiam
tak dziękuję,podmaślasz hahahahah
bardzo miły komentarzyk,,,hahah a my znowu posta opanowalismy
hahaa to slowko mnie rozbraja musialabys mnie teraz widziec smieje sie do lez ciakawe jak to slowo brzmi w twoich ustach
juz cie wizde oczyma wyobrazni jak mi muwisz podmaslaj
dawno nie rozmawialismy
hahahahah niop dawno
milo sie rozmawialo aniu ale musze konczyc zycze ci jescze milusiego wieczoru jak sie jutro spotkamy to znowu bede ci podmaslal a moze kiedys w relu pa
Ppapapap Zbyszku ,miłej nocki
..KOBIETO..A..JAK..ON..MA..MYŚLEĆ..O..TOBIE..CO?
A..SKORO..TAK..O..TOBIE..MYŚLI..TO..WĄTPIE..COBY..ZMIENIŁ..
ZDANIE..NO..ALE..MOŻE..POGADAJ..Z..NIM..JAK..CI..ZALEŻY..
TYLKO..CIEKAWE..CZY..JEMU..ZALEŻY...
znajdź sobie innego i będzie po sprawie
prosiłam o pomoc ,cenne rady ,a spotkała mnie krytyka
czy jest tu ktoś kto umie powiedzieć mi coś konkretnego?
umie i dlatego Ci napisalam priw
To zalezy czy zaslugujesz na takie...i co w tym kierumu robisz
Klaudio każda sytuacja jest trochę inna i do każdej trzeba podchodzić indywidualnie.
Przy takiej grupie osób nie dziw się że otrzymujesz takie odpowiedzi, bo każdy podchodzi do tego inaczej.
Dobrze więc moja sytuacja wygląda tak
Umówiłam się z chłopakiem i na pierwszej randce poszliśmy do łóżka,byłam w tedy w bardzo podłym nastroju ,potrzebowałam czegokolwiek aby na chwile zapomnieć,oderwać się od rzeczywistości.
dziś nadal się spotykamy lecz tylko po to aby się kochać ,nie ma między nami słow o miłości ,przyjaźni,jest tylko seks nic więcej jednak ja czuję iż on jest dla mnie kimś ważnym.
a ja dla niego ?,trudno to określić gdy pytam dostaję w odpowiedzi milczenie i prośbę o przełożenie rozmowy.
tak to wygląda.
Więc postaw sprawę wprost.
Powiedz że ta odpowiedz jest dla ciebie istotna,
I jeśli jej nie udzieli powinniście skończyć ten układ.
Bo raczej wydaje mi się że dla samego sexu to z nim nie będziesz, tym bardziej jeśli on dla ciebie coś znaczy a ty dla niego nie.
tak,tak powinnam zrobić lecz czy zrobię?
To już jest twoja decyzja.
Inne rozwiązanie tylko sprawi ci większy ból.
Kladudio chyba sama jeszcze nie wiesz czego chcesz
przeczytalem kilka twoich postow w ktorych piszesz, ze chcesz byc wolna,nie masz zamiaru wyjsc za maz, zmieniasz facetow jak rekawiczki itp. wiec o co Ci chodzi?? zmien faceta i uprawiaj sex tylko moze zacznij na 2 randce, zeby zle o Tobie nie pomyslal nie chce Cie oceniac,ale sama jestes sobie winna i widze , ze jednak chcialabys miec kogos kto darzylby Cie prawdziwym uczuciem powodzenia zycze
Klaudio żeby wasz związek miał jakiś sens to Twój chłopak powinien w Tobie zobaczyć kobietę-człowieka a nie tylko przedmiot pragnień. Musisz jakoś dać mu do zrozumienia, że tak jak każdy człowiek masz swoje uczucia i potrzeby. Nie jestem psychologiem, ale myślę, że powinnaś z nim porozmawiać i przede wszystkim nie godzić się na wszystko, czego on chce.
On Cię zbywa, bo tak jest mu wygodniej, postaw sprawę jasno a jeśli wszystkie sposoby przekonania go zawiodą to powinnaś z nim zerwać. Wiem, że to będzie dla Ciebie bolesna, ale jaki sens będzie miało kontynuowanie takiej znajomości.
Pozdrawiam trzymaj się
Zgadza się Andy to co pisze jest prawdą,zmieniam facetów to fakt lecz może czas to zmienić i przestać gonić za zapomnieniem pewnych spraw,może nadszedł czas aby zacząć kogoś kochać,jestem tego bliska lecz najwyraźniej źle lokuję swe uczucia i na tym polega mój problem.
i nie wyjdę za mąż
Wie, że jesteś łatwą dziewczyną, która (przytaczam Twoje słowa) dowartościowuje się poprzez seks. A więc dla niego Twoja wartość polega właśnie na seksie. Tego łatwo nie zmienisz
nie czytałeś dokładnie a szkoda
Myślę, że wystarczająco wyraźnie było napisane, ale wrócę się upewnić
nie czytaj,nieważne ,dla niego już taką pozostanę ,nie zmienię tego.
Czyli jednak umiem czytać? Też mi się wydaje, że ma o Tobie zdanie, którego raczej trudno zmienić...
Może jestem już stary i nie z tej epoki, ale nie chodź już nigdy na pierwszej randce do łóżka...
Pozdrawiam
tak,teraz to wiem John