Czy w trudnych, konfliktowych sytuacjach potraficie jasno i spokojnie przedstawić swój punkt widzenia? Co robicie, jeśli spotykacie się z pretensjami, agresywną słowną reakcją, wyrzutami lub złośliwością? Co jeśli druga strona ignoruje próbę wyjaśnienia sprawy? Jak dojść do porozumienia z kimś, kto nie dopuszcza do siebie, że mógł popełnić błąd? Czy warto zawsze ustępować innym?
Marcelek
17.02.2010 r. 12:57:18
3/4 Jestem za nieustępowaniem nawet jak po pełnie błąd, hmm a co robię z pretensjami hmm często sam atakuje ostatnio jak jechałem wysiadłem aż z samochodu bo pewny dziadek nie wiedział jak się zachować na ulicy masakra krwią byłem zalany.. szybko się irytuje i denerwuje..
I co czego idę nie warto ustępować tylko lać po twarzy jak idzie.
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:01:05
Staram sie nie doprowadzac do konfliktow,sa tacy ktorzy uwazaja,ze nie popelniaja bledów /idealy chodzace/i raczej nie daja sie przekonac, ze nie maja racji... wiec ich nie przekonuje
glupszemu zawsze trzeba ustapic
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:06:03
hmm ja tez jestem strasznie nerwowa...
na atak odpowiadam atakiem ..lecz nie zawsze ..nie raz stram sie zachowac racjonalnie.
Marcelek
17.02.2010 r. 13:06:57
Hehe Sylwia chciałbym cię zobaczyć w akcji
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:07:41
Marcelku...zupelnie Cie bralem za kogos innego...jak to pozory moga mylic..??
A ja robie zupelnie odwrotnie ..a zaczelo to sie w szkole.. jeden kolega mnie zdenerwowal wiec go uderzylem ..przyjechalo pogotowie itd
Teraz wiem ze moje uderzenie moze w najleprzym przypadku zrobic krzywde komus..wiec nawet tych agresywnych probuje...hamowac jak moge..a jak nie moge to uciekam bo az strach pomyslec co by sie dzialo jkbym chcial wszystkich na przemoc forsowac....czy ja sie troche rozciagnelem z tematem
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:08:15
hahahah odradzałabym ci
jak sie denerwuje potrafie niezle sie drzec
Ale mnie sprowokowales...rozesmiana gebo...no dobrze wojewodztw niech bedzie...ale nie smiej sie tak glosno...bo mnie bebenki powyrywa z uszu, ha, ha, ha
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:41:00
Witaj Walenrod
Ja ze śląska jestem, Niedaleko Rybnika mieszkam...
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:44:59
Witam ....Gabrys a pracujesz w Norwegi jak slyszalem...to jeszcze zimniej niz w Polsce chyba
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:45:30
..SPOKO..BĘDĘ..CISZEJ..TROCHĘ..
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:47:28
w norwegi??jakiej norwegi hahhaha
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:51:39
..MOŻE..NA..ALASCE..HA..HA..HA..
Konto usunięte
17.02.2010 r. 13:54:47
A teraz czuje sie tak spokojnie ze pozegna was i ide lulac...moja godz. wybila ..??
Czy w trudnych, konfliktowych sytuacjach potraficie jasno i spokojnie przedstawić swój punkt widzenia? Co robicie, jeśli spotykacie się z pretensjami, agresywną słowną reakcją, wyrzutami lub złośliwością? Co jeśli druga strona ignoruje próbę wyjaśnienia sprawy? Jak dojść do porozumienia z kimś, kto nie dopuszcza do siebie, że mógł popełnić błąd? Czy warto zawsze ustępować innym?
3/4 Jestem za nieustępowaniem nawet jak po pełnie błąd, hmm a co robię z pretensjami hmm często sam atakuje ostatnio jak jechałem wysiadłem aż z samochodu bo pewny dziadek nie wiedział jak się zachować na ulicy masakra krwią byłem zalany.. szybko się irytuje i denerwuje..
I co czego idę nie warto ustępować tylko lać po twarzy jak idzie.
Staram sie nie doprowadzac do konfliktow,sa tacy ktorzy uwazaja,ze nie popelniaja bledów /idealy chodzace/i raczej nie daja sie przekonac, ze nie maja racji... wiec ich nie przekonuje
glupszemu zawsze trzeba ustapic
hmm ja tez jestem strasznie nerwowa...
na atak odpowiadam atakiem ..lecz nie zawsze ..nie raz stram sie zachowac racjonalnie.
Hehe Sylwia chciałbym cię zobaczyć w akcji
Marcelku...zupelnie Cie bralem za kogos innego...jak to pozory moga mylic..??
A ja robie zupelnie odwrotnie ..a zaczelo to sie w szkole.. jeden kolega mnie zdenerwowal wiec go uderzylem ..przyjechalo pogotowie itd
Teraz wiem ze moje uderzenie moze w najleprzym przypadku zrobic krzywde komus..wiec nawet tych agresywnych probuje...hamowac jak moge..a jak nie moge to uciekam bo az strach pomyslec co by sie dzialo jkbym chcial wszystkich na przemoc forsowac....czy ja sie troche rozciagnelem z tematem
hahahah odradzałabym ci
jak sie denerwuje potrafie niezle sie drzec
Walenrod oczywiście żartuje, jestem osobą spokojną
Chciałem rozluźnić nerwową atmosferę.
No to zrobilo mnie sie lzej na duszy ...bo myslalem ze bede musial uciekac przed kolejnym agresorm , ha, ha, ha
głupi nie wie że jest głupi
rollus ale to ze jak ..do czego nawiazujesz hahahha
Moja reakcja jest uzależniona od wielu czynników, i może być różna w zależności od tego kto mnie atakuje, jaki mam humor itp.
..LAĆ..I..PATRZEĆ..TYLKO..ŻEBY..NIE..ZABIĆ..
Rock...jak sobie poradziles lepiej powiedz z anonimusami ...??
hahhahahahahah
no tak...agresor moze sie załączyc
Czesc gabrys
A tak w ogóle to witam wszystkich
..SIEMA..GABRYŚ..
..WALENROD..NIE..PRZESADZAJ..JUŻ..MOŻE..HA..HA..HA..
Witam ...Gabrys a zjakiego okregu w Polsce pochodzsz..???
..WALENROD..U..NAS..NIE..MA..OKRĘGÓW..SĄ..WOJEWÓDZTWA..
..TYLKO..NIGDY..NIE..WIADOMO..CZY..JUTRO..NIE..BĘDZIESZ..MIESZKAŁ..W..INNYM..PRZEZ..TYCH..TUMANÓW..NA GÓRZE..
Ale mnie sprowokowales...rozesmiana gebo...no dobrze wojewodztw niech bedzie...ale nie smiej sie tak glosno...bo mnie bebenki powyrywa z uszu, ha, ha, ha
Witaj Walenrod
Ja ze śląska jestem, Niedaleko Rybnika mieszkam...
Witam ....Gabrys a pracujesz w Norwegi jak slyszalem...to jeszcze zimniej niz w Polsce chyba
..SPOKO..BĘDĘ..CISZEJ..TROCHĘ..
w norwegi??jakiej norwegi hahhaha
..MOŻE..NA..ALASCE..HA..HA..HA..
A teraz czuje sie tak spokojnie ze pozegna was i ide lulac...moja godz. wybila ..??
Pokoj ...wszystkim na tym necie
..POKÓJ..MÓJ..WAM..DAJĘ..HA..HA..HA..
..TYLKO NIE..IMPREZUJCIE..ZA..GŁOŚNO..
pokój z wami a przedpokój z tobą
..A..CZORT..TAM..MOŻE..BYĆ..I..ŁAZIENKA..
Walenrod...
Ja pracuję w Polsce, do pracy mam 5min. spacerku...