Ale nie pod tym przed poprzednim, ale jeszcze o tym wcześniejszym    

Vanessa-Mae, karierę robiła w okolicy '95 roku bodajże, a może Sopot '96... Hmmm... Ale pamiętam ją jako powiew świeżości w aranżach muzyki klasycznej...

Sorki.. Vanessa May tak się nazywa ta Chinka...
I to jest Brytyjska skrzypaczka tylko że ma ojca bodajże z Chin...

dzieki już ja znalazłem    
           

Co do pisowni nazwiska się nie będę upierał przy swoim    
Fonetycznie kojarzę nazwisko... Ale fajne na "elektrycznych" skrzypcach wywijała...    

michał ale ja nie cierpie po jego "stracie " co ty mówisz tu w ogóle o co innego chodzi....a dystansu to nie da sie nabrac niestety jestem tu dłuzej od ciebie i mam z wieloma ludzmi.."jakis tam "kontakt....i chodzi o to ze zawiódł ludzi swoja osoba ....

Właśnie Unkownboy... Wybaczcie mi tę literówkę...
Zawsze miałem problem z jej nazwiskiem    

Ale ja nie napisałem że cierpisz, tylko że "coś" czujesz, co najprzyjemniejsze nie jest (choćby zawód), w swej wypowiedzi zastosowałem uogólnienie, coby się za bardzo nie rozpisywać, ponieważ mógłbym użyć konkretniejszych słów/wyrazów, jednakże rozwinęłoby to za bardzo tamtą wypowiedź...
A uwierz mi, że dystans można nabrać i go utrzymywać... A to, że tutaj jesteś dłużej, nie znaczy, że ja z wirtualnymi znajomościami mam mniejsze doświadczenia od Ciebie     choć na MKontakt jestem pierwszy raz     i ostatni... Znaczy się "jakby co" nie będzie reaktywacji mojego konta...

sylwia mnie tez sie podoba :d Vanessa Mae Vivaldi Techno Remix

Gabryś nie zawsze ważna pisownia, ważne że dobrze o nas mówią/piszą    

Hej kochani    
Co za dymek znów na forum    

            siemaneczko     a co tu sie wyprawia???        

michal no ja nie twierdze ze ty mniej wiesz o takich znajomosciach ...ja miałam na mysli ze mało wiesz o innych urzytkownikach prócz tych z którymi piszesz

Witajcie... Ktoś z zaufanych Sylwii wywinął numer niebycia sobą, co skłoniło Sylwię do ostrzeżenia nas przed nadmierną wiarę w prawdziwość spotykanych tutaj ludzi, jednakże nie zdradza któż to, gdyż nie wypada, mało kto z nas zna tą osobę, a ona na dodatek skasowała konto...

Zaden dym kulturalna rozmowa    

Sylwia, tak samo jak Ty mało wiesz... Ja wcale nie twierdzę że wiem więcej od Ciebie, ale reszta na priv...

Michał no słuchaj nie bedziemy sie tu licytowac bo to nie ma sensu    
hmm kazdy ma swoje racje i tyle nie .

hej Agga    

A no właśnie puściłem maila na priv do Ciebie o tym co powyżej, choć nie do końca    

Witam nowo-przybyłych...

    znowu dymy???    

Po straż trzeba dzwonić... Nie ma dymu bez ognia    

rollek zadne dymy    
nie trzes sie    

juz tyle dymu ze nie widze co gryzdacie        

Może ktoś trawkę zajarał    

NIE JA                

Witaj Deja    

o kurna wydało sie    

Ja też nie     i nawet nie muszę dopisywać "jeszcze" bo wiem, że "nigdy"    

ROCK może by się nie wydało, tak tylko sprowokowałem    

WITAJ UNKOW     WITAJ ROCK