a ja juz wiem deja ze bede sie bawil i pił i wogule lato ciepełko i heja
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:32:35
to sie baw..ja tam w urodziny zawsze siedze albo w domu albo jestem na innych urodzinach w tym dniu
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:37:33
ja najpierw w domu deja szaleje...
a wieczorem na balety
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:38:56
prorok dla mnie takie przyziemne sprawy jak samochód nie sa wazne ....kurde po co mi jego willa ....
hahah mam to szczecie ze jakos mi sie zyje raz lepiej raz gorzej ale na swoim ..nie potrzebuje wyciagac kasy od chłopaka.Uczucie jest najwazniejsze.
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:40:42
Sylwia hejas
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:47:19
witaj Sylwus:buziak:Gdzies ty byla jak Cie niebylo
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:47:45
siemka chlopaki...dopiero wróciłam od dentysty
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:49:02
uuuuuuuuuuuu....
bolało
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:49:21
i co Masz sztuczna szczeke
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:53:04
sztucznej to jeszcze nie ..ale sie zab zepsuł no i trzeba było zaleczyc
Konto usunięte
03.02.2010 r. 10:59:24
i wszystko jasne teraz juz wim
Konto usunięte
03.02.2010 r. 11:14:49
to ze duzo kobiet patrzy na nas z perspektywy tylko kasy to jest tez poczesci nasza wina to my szpanujemy przed nimi samochodami willami bo to ma nas dowartosciowac ale musimy sobie zdawac sprawe ze tak naprawde to sobie robimy krzywde
Konto usunięte
03.02.2010 r. 11:56:14
Bycie z kims nie powinno opierac się nigdy na sferach materialnych,ale niestety mamy taki swiat,ze staje sie to przykrym standardem
Konto usunięte
03.02.2010 r. 12:22:37
No i w tym ustępie
Paulo masz kupę racji
Konto usunięte
03.02.2010 r. 12:27:17
Witaj Haos :buziak:
No niestety te standardy działaja w obie strony,ale jesli mozna walczyć na tym swiecie to wszystko przewalczymy ,a w dobro miłosci tym bardziej
Konto usunięte
03.02.2010 r. 12:29:26
Nio niby tak Paulo
Ale nie jest to takie proste
Nieraz wiążesz się z kimś z miłości a realia przestawiają tą osobę z miłości na hajs.
I wtedy **cenzura** blada
Konto usunięte
03.02.2010 r. 12:33:36
Zawsze musimy zacząć od siebie,a wtedy w naszym zyciu nie przypałęta sie taka osoba i nie bedzie nawet mowy o miłośći skoro kocha portfelik drugiej strony
Konto usunięte
03.02.2010 r. 12:34:59
jest juz standartem Paulinko zostaly tylko okazy ktore trzeba wylapac...z posrod tlumu....kiedys tego nie bylo i wtedy w to wierzylem..milosc z milosci..a teraz ..galerjanki ..szukajace sponsora..blachary itd..wierze ze jeszcze sa normalne dziewczyny..zreszto co nam zostalo jak nie wiara i nadzieja..czasami zastanawiam sie co bedzie za 10 lat..czy bedziemy tylko czytac o milosci i sie smiac a co to jest
Konto usunięte
03.02.2010 r. 12:42:03
Och Gepard no to jest smutne,bo sa czasy inni żeruja niestety na uczuciach innych,kiedy bieda zaglada do drzwi,to wykorzystuja fakt ,ze u boku kogos ustawionego bedzie lepiej,ale nawet nie mysla,ze po drodze zatraca sie uczucie miłości,tylko zwykła egzystencja...
Zreszta tez Ci z kasa sami wykreowali taki wizerunek,ze maja hajs to mogą miec wszystko i wszystkich...poprostu trzeba mieć głowe na karku ...i nie zatracać swojej wartosci dla kasy,bo pieniadze dzis sa,ajutro ich nie ma,a miłosc szczera pozostaje na zawsze!!
Dziękuję wszystkim pięknym paniom za tak piękne słowa o miłości i chciał by tak było w realu jak tu na forum .
Konto usunięte
03.02.2010 r. 13:06:54
Miłego dnia wszystkim,jade z mała do lekarza,bo jest gorzej
Konto usunięte
03.02.2010 r. 16:13:15
uważam ,iż nie wybieramy sobie miłości i to ona nas znajduje i wtedy zapewne nie jest istotne co kto posiada lecz czy odwzajemnia uczucie
Konto usunięte
03.02.2010 r. 19:32:05
a jak ma to wszystko..i jest obibokiem ..to moze byc czy cos to zmienia Izabella..na forum strzela...w me serce
Konto usunięte
03.02.2010 r. 19:34:36
a ja powiem tak : patrzę na to czy facet ma samochód, pracę, mieszkanie. Bo to świadczy o tym czy jest zaradny, czy będzie potrafił utrzymać w przyszłości rodzinę.. nie lubię jak facet jest obibokiem i jedyną wymówką jest to że jeszcze studiuje..
co do miłości no jasne że nie kocha się za to co ma ale za to jaki jest.. a ja lubię jak facet jest zaradny xD
ale jakby stracił robotę i przez jakiś czas nie zarabiał t przecież bym się z nim nie rozstała z tego powodu bo bym wiedziała że skoro jest taki zaradny to zaraz sobie robote znajdzie a nie będzie leżał przed tv i narzekał że on to za 6zł/h pracować nie będzie..
i nie gadajcie baby że Was nie obchodzi czy facet pracuje czy nie.. może po tej wypowiedzi będziecie mnie miały za materialistkę ale ja bym nie chciała się związać z kimś kto całe życie spędzi przed tv z piwkiem w ręku które musiałam jeszcze kupić za własne pieniądze bo on nie zarabia ale ja go kocham więc będę z nim czy mu się chce praować czy nie..
Konto usunięte
03.02.2010 r. 19:36:20
Gepciu to taki to ma szczęście.. jak ma to po co ma pracować? jakbym wygrała w totka i miała willę samochód i mogła się utrzymać to też bym była obibokiem i nie pracowała xD
Konto usunięte
03.02.2010 r. 19:41:43
ej no do przesady chodzilo tylko o podstawowe rzeczy opisane w poscie..juz tyle to nie mam musze pracowac ..chcialbym miec tyle zeby wrescie powiedziec dosc..ale do usranej smierci nie bede tego mial..ale na zycie w jakis kryterjach mnie stac a taki okres mam ze w kratke do pracy chodze .nie chce sie..i wiem ze zle robie.
Konto usunięte
03.02.2010 r. 20:47:05
Iza też ma racje podrawiam
Justa
03.02.2010 r. 21:29:29
Zgadzam się z Izą.
Mężczyzna powinien byc podporą, filarem rodziny. Winien zapewniac poczucie bezpieczeństwa i stabilności.
A to, że ma pieniądze...nie zabiło mu przecież serca, prawda?
Konto usunięte
03.02.2010 r. 21:37:37
ach dziewczyny wy zaraz idziecie w skrajnosc mowa nie jest o MEZSCZYZNACH obibokach tylko takich co ciezko pracuja a nie zaRABIAJA DUZO
a ja juz wiem deja ze bede sie bawil i pił i wogule lato ciepełko i heja
to sie baw..ja tam w urodziny zawsze siedze albo w domu albo jestem na innych urodzinach w tym dniu
ja najpierw w domu deja szaleje...
a wieczorem na balety
prorok dla mnie takie przyziemne sprawy jak samochód nie sa wazne ....kurde po co mi jego willa ....
hahah mam to szczecie ze jakos mi sie zyje raz lepiej raz gorzej ale na swoim ..nie potrzebuje wyciagac kasy od chłopaka.Uczucie jest najwazniejsze.
Sylwia hejas
witaj Sylwus:buziak:Gdzies ty byla jak Cie niebylo
siemka chlopaki...dopiero wróciłam od dentysty
uuuuuuuuuuuu....
bolało
i co Masz sztuczna szczeke
sztucznej to jeszcze nie ..ale sie zab zepsuł no i trzeba było zaleczyc
i wszystko jasne teraz juz wim
to ze duzo kobiet patrzy na nas z perspektywy tylko kasy to jest tez poczesci nasza wina to my szpanujemy przed nimi samochodami willami bo to ma nas dowartosciowac ale musimy sobie zdawac sprawe ze tak naprawde to sobie robimy krzywde
Bycie z kims nie powinno opierac się nigdy na sferach materialnych,ale niestety mamy taki swiat,ze staje sie to przykrym standardem
No i w tym ustępie
Paulo masz kupę racji
Witaj Haos :buziak:
No niestety te standardy działaja w obie strony,ale jesli mozna walczyć na tym swiecie to wszystko przewalczymy ,a w dobro miłosci tym bardziej
Nio niby tak Paulo
Ale nie jest to takie proste
Nieraz wiążesz się z kimś z miłości a realia przestawiają tą osobę z miłości na hajs.
I wtedy **cenzura** blada
Zawsze musimy zacząć od siebie,a wtedy w naszym zyciu nie przypałęta sie taka osoba i nie bedzie nawet mowy o miłośći skoro kocha portfelik drugiej strony
jest juz standartem Paulinko zostaly tylko okazy ktore trzeba wylapac...z posrod tlumu....kiedys tego nie bylo i wtedy w to wierzylem..milosc z milosci..a teraz ..galerjanki ..szukajace sponsora..blachary itd..wierze ze jeszcze sa normalne dziewczyny..zreszto co nam zostalo jak nie wiara i nadzieja..czasami zastanawiam sie co bedzie za 10 lat..czy bedziemy tylko czytac o milosci i sie smiac a co to jest
Och Gepard no to jest smutne,bo sa czasy inni żeruja niestety na uczuciach innych,kiedy bieda zaglada do drzwi,to wykorzystuja fakt ,ze u boku kogos ustawionego bedzie lepiej,ale nawet nie mysla,ze po drodze zatraca sie uczucie miłości,tylko zwykła egzystencja...
Zreszta tez Ci z kasa sami wykreowali taki wizerunek,ze maja hajs to mogą miec wszystko i wszystkich...poprostu trzeba mieć głowe na karku ...i nie zatracać swojej wartosci dla kasy,bo pieniadze dzis sa,ajutro ich nie ma,a miłosc szczera pozostaje na zawsze!!
http://www.youtube.com/watch?v=beEzNIq0Hqw&feature=PlayList&p=97DD59EA3E348BD6&index=0
Dziękuję wszystkim pięknym paniom za tak piękne słowa o miłości i chciał by tak było w realu jak tu na forum .
Miłego dnia wszystkim,jade z mała do lekarza,bo jest gorzej
uważam ,iż nie wybieramy sobie miłości i to ona nas znajduje i wtedy zapewne nie jest istotne co kto posiada lecz czy odwzajemnia uczucie
a jak ma to wszystko..i jest obibokiem ..to moze byc czy cos to zmienia Izabella..na forum strzela...w me serce
a ja powiem tak : patrzę na to czy facet ma samochód, pracę, mieszkanie. Bo to świadczy o tym czy jest zaradny, czy będzie potrafił utrzymać w przyszłości rodzinę.. nie lubię jak facet jest obibokiem i jedyną wymówką jest to że jeszcze studiuje..
co do miłości no jasne że nie kocha się za to co ma ale za to jaki jest.. a ja lubię jak facet jest zaradny xD
ale jakby stracił robotę i przez jakiś czas nie zarabiał t przecież bym się z nim nie rozstała z tego powodu bo bym wiedziała że skoro jest taki zaradny to zaraz sobie robote znajdzie a nie będzie leżał przed tv i narzekał że on to za 6zł/h pracować nie będzie..
i nie gadajcie baby że Was nie obchodzi czy facet pracuje czy nie.. może po tej wypowiedzi będziecie mnie miały za materialistkę ale ja bym nie chciała się związać z kimś kto całe życie spędzi przed tv z piwkiem w ręku które musiałam jeszcze kupić za własne pieniądze bo on nie zarabia ale ja go kocham więc będę z nim czy mu się chce praować czy nie..
Gepciu to taki to ma szczęście.. jak ma to po co ma pracować? jakbym wygrała w totka i miała willę samochód i mogła się utrzymać to też bym była obibokiem i nie pracowała xD
ej no do przesady chodzilo tylko o podstawowe rzeczy opisane w poscie..juz tyle to nie mam musze pracowac ..chcialbym miec tyle zeby wrescie powiedziec dosc..ale do usranej smierci nie bede tego mial..ale na zycie w jakis kryterjach mnie stac a taki okres mam ze w kratke do pracy chodze .nie chce sie..i wiem ze zle robie.
Iza też ma racje podrawiam
Zgadzam się z Izą.
Mężczyzna powinien byc podporą, filarem rodziny. Winien zapewniac poczucie bezpieczeństwa i stabilności.
A to, że ma pieniądze...nie zabiło mu przecież serca, prawda?
ach dziewczyny wy zaraz idziecie w skrajnosc mowa nie jest o MEZSCZYZNACH obibokach tylko takich co ciezko pracuja a nie zaRABIAJA DUZO