...suflerem...    

...a jeszcze tekst do tego własny...    

...bo ja urodziłem się w teatrze...    

...za kulisami...

...nie życia...za kulisami małostkowości...w świetle reflektorów...przy burzy oklasków...    

...jeśli wszystko stonowane jest...to łatwo...    

...zależy kto budzi...i w jaki sposób...    

...     ...    

    Mordka sie drze a na nową piniendzy ni ma

...starą podreperuję klejem i papierem...    

łeee .. markiza kremik wklepie tu i tam     a zwłaszcza tam gdzie lubisz     ...         tylko po liftingujacym to się moze skurczyc ..w sensie wszystko        

...to tam nie...    

    zdecydowanie nie ..tam ..         wszyćko w mordeczke ..     delikatnie tylko    

...kilka klapsów po pyszczysku...to i rumieniec będzie...    

oby tylko to w afekcie nie było ..bo mordka ..rufie    

...nie...    

krótko zwięźle i na temat     miszcz ..konwersacji..        

    byle tylko wolnego słuchacza/kę znalazł..

oczom nie wierze 16 kresek ponad zerem     ..obawiam się że nie na długo .. czas szykować ..walonki    

królami zycia jezdsmy elektorniki ..full wypas ..a dzis po nocnej magnetycznej burzy ..terminale odmówiły współpracy .ot i mamy ..    

    ze skłonnością do przeceniaia ... siebie ..

co ma być to będzie.... niebo znajdę wszędzie    

bardziej to czuję niż ..wiem ..        

    w kwestii ..barszczyk czy grzybowa ?

to jest mozliwe tylko przy     ..uszkach musisz troche pomajstrować..    

    ale to kulinaria czy .. jaka rózowa landrynka    

    ojojj a to ma byc postne ..

..hmmm.. deszcz..ależ to tylko krótka faza pzred ..słońcem    

i... jak często    

wręcz     niewazkości... .