oho     markiz wyjeżdża na obóz

    owszem     Misyjny Wędrowny    

mission impossible...

Nie wiem tylko jaki temat przewodni     albo lepiej może nie wiedzieć?     Albo to raczej obóz kondycyjny.. Ostry Wycisk ?    

jeśli wędrowny to pewnie w poszukiwaniu zaginionych...dziewic    

A wszystko jedno byle ..rzęsami trzepotało i słodko szczebiotało        

i na drzewo nie uciekało    

łeee     w przeciągu, na drągu, w pociągu     to i na drzewie ..też .. problema nie będzie ..    

a może to jednak obóz przetrwania     jak przetrwać bez lodówki...telewizora...kobiety    

albo o przetrwanie wśród tych ostatnich     występujących w ilościach hurtowych ..    

myślisz, że na taką Rajską Wyspę się udaje     tam sobie pewnikiem poradzi...doświadczenie ma wszakże spore    

Doświadczenie nie wystarczy. Musowo sie doszkalać ..        

no tak     podnoszenie kwalifikacji- nadrzędną sprawą w kontaktach damsko męskich...odwieczne hasło Markiza    

Najlepiej jednka wychodzi mu ..rekrutacja ..    

i to by było na tyle    

Taaa ..Bombonierka        

królik z kapelusza    

    taka Playboya

    taki        

...a mnie nie było...    

Jak kocha to wróci    

...ha...ha...witaj prześmieszko...    

Witaj Monsieur     ..w ten słoneczny     juz marcowy poranek    

...a ładny on dziś...taki kwietniowy...        

Cuś     mnie sie zdaje że Markizowi spieszno do majówek z kocykiem w szuwarach    

...łał...trafiony zatopiony...    

W takim razie ..to Ci Pa!!!         Lecę kocyk wysłać ..cobyś miał glanc nówkę nieśmigany            

...adres pamiętasz...a może osobiście...to by było...    

Jeszcze raz skrobnij     ..     w takiej ilości gdzieś się skubany zapodział..        

...no dobrze...tylko już go nie zagub...