Przeze mnie przemawia teraz wino i rozczarowanie, gdybym myślala, ze jest tak źle ... nie kontaktowałabym
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:15:52
Neron ... dziel i rzadź (tylko nie puszczaj wszystkiego z dymem ) chętnie poczytam
Unkownboy
29.01.2010 r. 21:16:59
Wadera ale właśnie po to jest forum aby w nim uczestniczyć...
Kazimierz, a no są tacy, ponieważ znaleźli tu coś więcej niż tylko możliwość pofantazjowania o seksie i tym ile to wódy nie wypili...
A tak na marginesie czy ludzie nie macie świadomości że raczej na takie rzeczy niczego ciekawego się nie trafi?
No mnie raczej nie kręcą panny, które wywijają tyłkiem w stronę z której za gacie łapią, ani takie, które "trzeba" spić, żeby mieć (wątpliwą) przyjemność z obcowania z nimi...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:17:26
czuje wadera ze nie je3stes dzisiaj w najlepdzym nastroju
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:22:15
Nastrój nie najlepszy, to fakt.
Wiecie, myślę, że Un...boy ma rację, bo odgrzewane kotlety chamsko podane na plastikowej tacce przejadają się chyba po pierwszym razie..
Posiłek ... to degustacja smakow, zapachów, kolorów, to znalezienie takiej kompozycji, która jest wlasnie dla Ciebie ...
Unkownboy
29.01.2010 r. 21:29:30
Wadera pięknie powiedziane...
Widzę Prorok że jednak przeczytałeś... Albo przez inteligencję się zastosowałeś bez czytania... Albo i jedno i drugie jednocześnie... W końcu te dwie kwestie się nie wykluczają...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:32:29
Dzięki, Un..boyu.
A ja myslę, ze Prorok wykazal się instynktem samozachowawczym
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:34:23
Colett ... jesteśmy dwie, też wpadlam tutaj, bo piecze mnie w przełyku od czytania typowizny ... Łyk świeżości by się przydał.
Witaj.
Unkownboy
29.01.2010 r. 21:44:28
Colletterose, tak sobie myślę, że niektórzy się chyba wypalili całkowicie, nie wiedzą co pisać i piszą głupoty byle pisać... Z przyzwyczajenia, może z obaw że inni ich w punktacji zaufania przegonią, czy jak... Niektórzy piszą w chwilach słabszej kondycji (która zdarza się każdemu), byle pisać, chyba z przyzwyczajenia. Niektórzy - trochę wbrew sobie - przyłączają się du "owczego pędu" jak to szacowny Wilk określił, z czym się zgadzam...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:45:07
STRASZNIE DUZO DZISIAJ NAZEKACIE TEKIE JEST TE FORUMK I TRZEBA SIE Z TYM POGODZIC A JAK MMACIE OCHOTE SOBIE SPOKOJNIE POROZMAWIAQC TO PRZE$CIESZ MOZNA NA PRIV INKT NIE BEDZIE WAM PRZESZKADZAL
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:47:12
Colette ... zauważyłam jedno, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą ... portal taki, a nie inny ... Cóż można? Próbować.. próbowac rozmawiac o wszystkim i o niczym, jeśli, to "nic" przyciaga uwagę, sprawia, że pojawia się usmiech ... a inni... może zrozumieją , że niekiedy ich jest ... non grata
Unkownboy
29.01.2010 r. 21:47:34
Gepard tylko potwierdzasz swój poziom... Nie wiesz nic o mnie i naprawdę Twoje "argumenty" bawią mnie... Bardzo bawią...
A pamiętasz jak komuś zarzucałeś na forum brak skromności i szpanerstwo? Naprawdę mógłbym Ci pojechać, ale jeśli sobie zasłużysz założę specjalny wątek dla Ciebie...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:50:42
Racja Collete ... Gepi nie złość się, Un..boy sprawia, że widzimy rzeczywistość bardziej kolorową. Colette ... na pewno taką znajdzie, życzę Mu, żeby miała usmiech dziewczyny, powab Kobiety i radość dziecka .. .
Unkownboy
29.01.2010 r. 21:51:11
Zbigniew ale to od nas w końcu zależy jakie to forum jest... Bo to my tworzymy tą społeczność... I jeśli nie pomoże to nasze narzekanie, to może znajdą się ludzie o podobnym zdaniu, z którymi jednak da się rozmawiać... A jeśli i to się nie stanie, to przynajmniej będę miał poczucie, że nie stałem bezczynnie jak ostatnia sierota, gdy ktoś pluł mi w twarz...
A poza wszystkim na privie trochę trudno konferencję urządzać... Uwierz mi że ja głównie na privie korespondencję prowadzę...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:51:56
PRZECIEZ TU SA RUZNI LUDZIE O ROZNYCH POGLADACH O ROZNYM POZIOMOE INTELKTUALNYM KAZDY MOZE ZNALESC COS DLA SIEBIE BYLE TYLKO SOBIE NA WZAJEM NIE PRZESZKADZAC
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:56:59
Colette ... mogę cos wtrącić z perspektywy nowej... Błąkam się po forach, czytam, zastanawiam się... Myślałam już o tym, ze nie ma sensu tu dalej być . Ale Kropcia, pokazała mi parę osób, których wypowiedzi sprawiły, ze robi sie jakoś ..jaśniej. Widzisz, że ludzie potrafia myśleć, maja dystans do siebie i otaczającej rzeczywistości. Potrafią formułowac mysli i je przekazywać nie posługując się przy tym inwektywami. Zostaję na razie, nawet , jesli to bedzie tylko rola biernego obserwatora.
Unkownboy
29.01.2010 r. 21:57:51
E, Wadera widzę że czytasz uważnie tak na marginesie, to ja nie szukam, tym bardziej w necie... Przy czym to uogólnienie... Bo nigdy nie wiadomo kogo i gdzie się spotka...
W każdym razie nie szukam nikogo "na siłę", a obecność tutaj traktuję jako sposób zapełnienia wolnego czasu...
Colletterose ja na szczęście nigdy nie czułem szczególnej potrzeby trzymania się za wszelką cenę z jakąś grupą "wbrew sobie"... Może to nieskromne, ale wszystkie grupy ludzi do których "należę" - co bywa męczące czasem - skupiają się wokół mnie w jakimś sensie. I myślę że fajnie gdy każdy ma takie poczucie że gdzieś jest ważny, potrzebny...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 21:59:04
Tak , Colette... łatwiej z pradem, ale gdzie satysfakcja ? Poza tym ryzykujesz, ze Cie wyrzuci na mieliznę....
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:01:41
Siema
Przyszedłem narobić HAOSU, bo coś was tu kwasi
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:03:50
Witaj Haos
Mieszaj, ale tak, zeby powstało coś rownie odjechanego, jak Wszechświat
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:04:52
Un...boy, to Ty jesteś Epicentrum? To w sam raz na miks Haosa.
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:06:24
Oj chciałbym ale macie rację,
coś się tu kwasi za dużo.
Nie ma tego wszystkiego co było,
tej atmosfery
Unkownboy
29.01.2010 r. 22:07:39
Już to nie raz przyznałem, że popełniłem błąd w wielu aspektach, ale założyłem jeden wątek, zatytułowany STOP PIENIACZOM, tam chyba też zamieściłem wiele rzeczy, które mają wpływ na to co w tym wątku...
Zbigniew... Święta prawda, tylko jak inaczej wytłumaczyć to "pewnym osobom" jak nie za pomocą takich wątków jak ten? Można oczywiście zejść do ich poziomu, szmacić samego siebie... Ale nie można dla pozbycia się broni atomowej zrzucać jednej z nich na inne...
Nie wiem jak będzie wyglądała III wojna światowa, ale IV na pewno będzie na kije i kamienie... A. Einstein
Unkownboy
29.01.2010 r. 22:11:47
Mam taki pomysł, żeby "przekonać" jak najwięcej osób do tego, aby "psujących atmosferę" zwyczajnie ignorować w wątkach, delikatnie prosić o zmianę wątku jeśli zaczną swoje... Myślę, że trochę takich osób się znajdzie
Witaj Haos
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:12:59
"Jestem nie tylko pacyfistą, lecz wojującym pacyfistą. Jestem zdecydowany walczyć o pokój." A. Einstain. Do postu Un...boya.
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:13:16
Nie no nawet ja już trace koncept na nowe szopki.
Sory za słowo ale robi się za duży burdel.
A pisać tylko o seksie, chlaniu czy dupie Marymi to też przestaje być zabawne z czasem.
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:14:32
Myślę, że za bardzo liczysz na ich inteligencję ... ale.. w kupie siła, mości Panowie .
Unkownboy
29.01.2010 r. 22:16:21
Wiecie co mnie też poniekąd przeraża?
Otóż to, że dostaję kilka maili dziennie od osób (głównie kobiet w wieku około 40 lat), z wyrazami pewnego podziwu, swego rodzaju pochwałami... Z jednej strony jest to miłe, pozwala tryumfować chorej próżności siedzącej w każdym człowieku... Ale przeraża mnie to, ponieważ utwierdza mnie w przekonaniu, że ze mną jest coś nie tak, skoro imponuję dojrzałym raczej osobom... Choć oczywiście wiek o niczym na dłuższą metę nie świadczy.
Nieścisłością byłoby to co powyżej, gdybym nie napisał, że młodsze osoby też piszą w podobnym tonie, ale jest ich zdecydowanie mniej...
Konto usunięte
29.01.2010 r. 22:17:11
Haos ... bo wszystko już było i kiedy traci na swiezości .. zaczyna po prostu brzydko pachnieć. Dlatego trzeba dbać o wymianę mysli, spostrzeżeń, a nie powielać schematy. Bo schematy są dobre dla ludzi, którzy bez nich nie potrafią działać. Innym wystarczy iskra i buchnie płomień. Tak sobie myslę ja...
Unkownboy
29.01.2010 r. 22:19:54
Dobranoc Colletterose... Dziękuję za miłą rozmowę i wsparcie...
Ja mam jutro wolne, w tle leci film w TV, więc jeszcze tutaj chwilę zagoszczę...
Przeze mnie przemawia teraz wino i rozczarowanie, gdybym myślala, ze jest tak źle ... nie kontaktowałabym
Neron ... dziel i rzadź (tylko nie puszczaj wszystkiego z dymem ) chętnie poczytam
Wadera ale właśnie po to jest forum aby w nim uczestniczyć...
Kazimierz, a no są tacy, ponieważ znaleźli tu coś więcej niż tylko możliwość pofantazjowania o seksie i tym ile to wódy nie wypili...
A tak na marginesie czy ludzie nie macie świadomości że raczej na takie rzeczy niczego ciekawego się nie trafi?
No mnie raczej nie kręcą panny, które wywijają tyłkiem w stronę z której za gacie łapią, ani takie, które "trzeba" spić, żeby mieć (wątpliwą) przyjemność z obcowania z nimi...
czuje wadera ze nie je3stes dzisiaj w najlepdzym nastroju
Nastrój nie najlepszy, to fakt.
Wiecie, myślę, że Un...boy ma rację, bo odgrzewane kotlety chamsko podane na plastikowej tacce przejadają się chyba po pierwszym razie..
Posiłek ... to degustacja smakow, zapachów, kolorów, to znalezienie takiej kompozycji, która jest wlasnie dla Ciebie ...
Wadera pięknie powiedziane...
Widzę Prorok że jednak przeczytałeś... Albo przez inteligencję się zastosowałeś bez czytania... Albo i jedno i drugie jednocześnie... W końcu te dwie kwestie się nie wykluczają...
Dzięki, Un..boyu.
A ja myslę, ze Prorok wykazal się instynktem samozachowawczym
Colett ... jesteśmy dwie, też wpadlam tutaj, bo piecze mnie w przełyku od czytania typowizny ... Łyk świeżości by się przydał.
Witaj.
Colletterose, tak sobie myślę, że niektórzy się chyba wypalili całkowicie, nie wiedzą co pisać i piszą głupoty byle pisać... Z przyzwyczajenia, może z obaw że inni ich w punktacji zaufania przegonią, czy jak... Niektórzy piszą w chwilach słabszej kondycji (która zdarza się każdemu), byle pisać, chyba z przyzwyczajenia. Niektórzy - trochę wbrew sobie - przyłączają się du "owczego pędu" jak to szacowny Wilk określił, z czym się zgadzam...
STRASZNIE DUZO DZISIAJ NAZEKACIE TEKIE JEST TE FORUMK I TRZEBA SIE Z TYM POGODZIC A JAK MMACIE OCHOTE SOBIE SPOKOJNIE POROZMAWIAQC TO PRZE$CIESZ MOZNA NA PRIV INKT NIE BEDZIE WAM PRZESZKADZAL
Colette ... zauważyłam jedno, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą ... portal taki, a nie inny ... Cóż można? Próbować.. próbowac rozmawiac o wszystkim i o niczym, jeśli, to "nic" przyciaga uwagę, sprawia, że pojawia się usmiech ... a inni... może zrozumieją , że niekiedy ich jest ... non grata
Gepard tylko potwierdzasz swój poziom... Nie wiesz nic o mnie i naprawdę Twoje "argumenty" bawią mnie... Bardzo bawią...
A pamiętasz jak komuś zarzucałeś na forum brak skromności i szpanerstwo? Naprawdę mógłbym Ci pojechać, ale jeśli sobie zasłużysz założę specjalny wątek dla Ciebie...
Racja Collete ... Gepi nie złość się, Un..boy sprawia, że widzimy rzeczywistość bardziej kolorową. Colette ... na pewno taką znajdzie, życzę Mu, żeby miała usmiech dziewczyny, powab Kobiety i radość dziecka .. .
Zbigniew ale to od nas w końcu zależy jakie to forum jest... Bo to my tworzymy tą społeczność... I jeśli nie pomoże to nasze narzekanie, to może znajdą się ludzie o podobnym zdaniu, z którymi jednak da się rozmawiać... A jeśli i to się nie stanie, to przynajmniej będę miał poczucie, że nie stałem bezczynnie jak ostatnia sierota, gdy ktoś pluł mi w twarz...
A poza wszystkim na privie trochę trudno konferencję urządzać... Uwierz mi że ja głównie na privie korespondencję prowadzę...
PRZECIEZ TU SA RUZNI LUDZIE O ROZNYCH POGLADACH O ROZNYM POZIOMOE INTELKTUALNYM KAZDY MOZE ZNALESC COS DLA SIEBIE BYLE TYLKO SOBIE NA WZAJEM NIE PRZESZKADZAC
Colette ... mogę cos wtrącić z perspektywy nowej... Błąkam się po forach, czytam, zastanawiam się... Myślałam już o tym, ze nie ma sensu tu dalej być . Ale Kropcia, pokazała mi parę osób, których wypowiedzi sprawiły, ze robi sie jakoś ..jaśniej. Widzisz, że ludzie potrafia myśleć, maja dystans do siebie i otaczającej rzeczywistości. Potrafią formułowac mysli i je przekazywać nie posługując się przy tym inwektywami. Zostaję na razie, nawet , jesli to bedzie tylko rola biernego obserwatora.
E, Wadera widzę że czytasz uważnie tak na marginesie, to ja nie szukam, tym bardziej w necie... Przy czym to uogólnienie... Bo nigdy nie wiadomo kogo i gdzie się spotka...
W każdym razie nie szukam nikogo "na siłę", a obecność tutaj traktuję jako sposób zapełnienia wolnego czasu...
Colletterose ja na szczęście nigdy nie czułem szczególnej potrzeby trzymania się za wszelką cenę z jakąś grupą "wbrew sobie"... Może to nieskromne, ale wszystkie grupy ludzi do których "należę" - co bywa męczące czasem - skupiają się wokół mnie w jakimś sensie. I myślę że fajnie gdy każdy ma takie poczucie że gdzieś jest ważny, potrzebny...
Tak , Colette... łatwiej z pradem, ale gdzie satysfakcja ? Poza tym ryzykujesz, ze Cie wyrzuci na mieliznę....
Siema
Przyszedłem narobić HAOSU, bo coś was tu kwasi
Witaj Haos
Mieszaj, ale tak, zeby powstało coś rownie odjechanego, jak Wszechświat
Un...boy, to Ty jesteś Epicentrum? To w sam raz na miks Haosa.
Oj chciałbym ale macie rację,
coś się tu kwasi za dużo.
Nie ma tego wszystkiego co było,
tej atmosfery
Już to nie raz przyznałem, że popełniłem błąd w wielu aspektach, ale założyłem jeden wątek, zatytułowany STOP PIENIACZOM, tam chyba też zamieściłem wiele rzeczy, które mają wpływ na to co w tym wątku...
Zbigniew... Święta prawda, tylko jak inaczej wytłumaczyć to "pewnym osobom" jak nie za pomocą takich wątków jak ten? Można oczywiście zejść do ich poziomu, szmacić samego siebie... Ale nie można dla pozbycia się broni atomowej zrzucać jednej z nich na inne...
Nie wiem jak będzie wyglądała III wojna światowa, ale IV na pewno będzie na kije i kamienie... A. Einstein
Mam taki pomysł, żeby "przekonać" jak najwięcej osób do tego, aby "psujących atmosferę" zwyczajnie ignorować w wątkach, delikatnie prosić o zmianę wątku jeśli zaczną swoje... Myślę, że trochę takich osób się znajdzie
Witaj Haos
"Jestem nie tylko pacyfistą, lecz wojującym pacyfistą. Jestem zdecydowany walczyć o pokój." A. Einstain. Do postu Un...boya.
Nie no nawet ja już trace koncept na nowe szopki.
Sory za słowo ale robi się za duży burdel.
A pisać tylko o seksie, chlaniu czy dupie Marymi to też przestaje być zabawne z czasem.
Myślę, że za bardzo liczysz na ich inteligencję ... ale.. w kupie siła, mości Panowie .
Wiecie co mnie też poniekąd przeraża?
Otóż to, że dostaję kilka maili dziennie od osób (głównie kobiet w wieku około 40 lat), z wyrazami pewnego podziwu, swego rodzaju pochwałami... Z jednej strony jest to miłe, pozwala tryumfować chorej próżności siedzącej w każdym człowieku... Ale przeraża mnie to, ponieważ utwierdza mnie w przekonaniu, że ze mną jest coś nie tak, skoro imponuję dojrzałym raczej osobom... Choć oczywiście wiek o niczym na dłuższą metę nie świadczy.
Nieścisłością byłoby to co powyżej, gdybym nie napisał, że młodsze osoby też piszą w podobnym tonie, ale jest ich zdecydowanie mniej...
Haos ... bo wszystko już było i kiedy traci na swiezości .. zaczyna po prostu brzydko pachnieć. Dlatego trzeba dbać o wymianę mysli, spostrzeżeń, a nie powielać schematy. Bo schematy są dobre dla ludzi, którzy bez nich nie potrafią działać. Innym wystarczy iskra i buchnie płomień. Tak sobie myslę ja...
Dobranoc Colletterose... Dziękuję za miłą rozmowę i wsparcie...
Ja mam jutro wolne, w tle leci film w TV, więc jeszcze tutaj chwilę zagoszczę...