...nawet dwa...obżarstwo...a i kanibalizm...mniam...
de sade-markiz
20.01.2015 r. 13:34:13
...wiem...ciekawe jaka by mnie spotkała gdybym takiej jednej zapodał komentarz...stoi sobie taka fajna...nie stara...całkiem na oko...no wież...przy starej armacie...ciekaw jestem czy nikt jej nie napisze...ale lufa...
de sade-markiz
20.01.2015 r. 13:44:47
...czysto hipotetycznie...no wiesz nie ma szału...niemniej całkiem całkiem...mnie nie wolno już mieć smaka...bo ja zasmakowałem w takiej jednej...a ja stały jestem...bywaj...
de sade-markiz
20.01.2015 r. 14:54:46
...chyba że w przejściu...do piekła...
de sade-markiz
21.01.2015 r. 08:28:11
...tak prawdziwe jak 35 dni urlopu w Polsce...
de sade-markiz
21.01.2015 r. 13:16:46
...oni mają niebezpieczną pracę...niech mają...
de sade-markiz
22.01.2015 r. 09:22:49
...no niby tak...ksiądz...też naucza...podobno...
de sade-markiz
22.01.2015 r. 09:29:15
...że ksiądz się wyrzeka... ...a czego...?...
de sade-markiz
22.01.2015 r. 09:42:56
...zdarzają się że nie...z reguły...posiadaczem jest wielu...wiernych owieczek...ot pasterz...
de sade-markiz
22.01.2015 r. 09:49:12
...paradoksy są to tego świata...dziś nawet da się zlot papieży zrobić...kurde molek...
de sade-markiz
22.01.2015 r. 13:17:49
...tylko że moje oko...nie ma kąta...
de sade-markiz
23.01.2015 r. 08:44:14
...synchronizacja...oczu i uszu...gdybyś dodał jeszcze węchu...wyszło by...
A mówią, że miłość jest ślepa, to chyba raczej na macanego, jak nic nie widać ?
Isla
30.01.2015 r. 15:09:37
Tibi, znawca stosunków damsko-męskich doradza po ciemku- ja też bym jednak kota w worku nie brała Jak jest światło to i ewentualną drogę ewakuacji przynajmniej widać
Isla
30.01.2015 r. 15:21:43
Chyba taka kolej rzeczy Tylko nie broń się zbyt długo, bo to teraz wszystko takie niecierpliwe...
Isla
30.01.2015 r. 15:40:58
To powiedz, gdzie te sidła rozstawiłeś, żeby Ci co paskudnego nie wpadło- będzie płacz, a wyżywić potem trzeba Poza tym kto tu o związkach, przy sprawdzaniu mówi? Nie te czasy Teraz przyjaźnie są w modzie
Isla
30.01.2015 r. 16:04:24
Może tak, może nie Czasami lepiej pójść na piwo, niż na kompromis
Pożyczysz kota? Już nie wiem jak się leczyć, a okładów jeszcze nie próbowałam
Isla
30.01.2015 r. 16:25:57
Zierzątko w paczce???? W dodatku kontuzjowane! Tylko osobiście dostarczyć Przy okazji MOJE pudełeczko zabierz
...a tak fajnie im szło...jednak Izda zwątpienie dopadło...a kot w dom pozostał...a tak na marginesie...kot całkiem nieżywy musi być...by z niego okłady poskutkowały... ...i wygarbowany...znaczy jeno skórka...
Isla
31.01.2015 r. 03:46:15
oupsss... to ja nie wiedziała, że kot kaput musi zrobić Nie, tak to nie chcemy. Wolę kolejny miesiąc chorować Dla kociaka się poświęcę Izd to sprytna sztuka, nie tak łatwo jak myślałam go omotać skąpi nawet kota
Isla
31.01.2015 r. 09:27:00
Zrozumiałam już, że powinnam mieć swojego kota, pożyczka nie wchodzi w grę Trudno, o inne ludowe sposoby leczenia trzeba zapytać Jak na forum jakiegoś szamana widzieliście, dajcie znać
Isla
31.01.2015 r. 13:27:58
Ale kto, co drugi? Kot, czy szaman? Bo nie mam ani jednego, ani drugiego Chyba, że Twój śierściuszek już w drodze?
Isla
31.01.2015 r. 13:40:06
Ty też chcesz mnie nawracać? Widzę, że ktoś o mą duszę się obawia Dobrze, że pod kocem siedzę
Isla
31.01.2015 r. 13:53:14
Bałamucić mówisz wolisz? Pamiętaj, że większość opiera się obcym dla zasady Ale wiadomo krew, nie woda
Isla
31.01.2015 r. 14:11:28
A to strategia na jakiś plan całoroczny rozłożona?
...nawet dwa...obżarstwo...a i kanibalizm...mniam...
...wiem...ciekawe jaka by mnie spotkała gdybym takiej jednej zapodał komentarz...stoi sobie taka fajna...nie stara...całkiem na oko...no wież...przy starej armacie...ciekaw jestem czy nikt jej nie napisze...ale lufa...
...czysto hipotetycznie...no wiesz nie ma szału...niemniej całkiem całkiem...mnie nie wolno już mieć smaka...bo ja zasmakowałem w takiej jednej...a ja stały jestem...bywaj...
...chyba że w przejściu...do piekła...
...tak prawdziwe jak 35 dni urlopu w Polsce...
...oni mają niebezpieczną pracę...niech mają...
...no niby tak...ksiądz...też naucza...podobno...
...że ksiądz się wyrzeka... ...a czego...?...
...zdarzają się że nie...z reguły...posiadaczem jest wielu...wiernych owieczek...ot pasterz...
...paradoksy są to tego świata...dziś nawet da się zlot papieży zrobić...kurde molek...
...tylko że moje oko...nie ma kąta...
...synchronizacja...oczu i uszu...gdybyś dodał jeszcze węchu...wyszło by...
...jak są zmienne...to chyba dobrze...?...
...znaczy...by krystaliczny popłynął...bez posmaku...
...aparaturę masz...1410 znasz...jak może zabraknąć...?...nie może...
...małe dUPska...wielkie pyszcze...i osiołek nasz...Tobi.szcze...
A mówią, że miłość jest ślepa, to chyba raczej na macanego, jak nic nie widać ?
Tibi, znawca stosunków damsko-męskich doradza po ciemku- ja też bym jednak kota w worku nie brała Jak jest światło to i ewentualną drogę ewakuacji przynajmniej widać
Chyba taka kolej rzeczy Tylko nie broń się zbyt długo, bo to teraz wszystko takie niecierpliwe...
To powiedz, gdzie te sidła rozstawiłeś, żeby Ci co paskudnego nie wpadło- będzie płacz, a wyżywić potem trzeba Poza tym kto tu o związkach, przy sprawdzaniu mówi? Nie te czasy Teraz przyjaźnie są w modzie
Może tak, może nie Czasami lepiej pójść na piwo, niż na kompromis
Pożyczysz kota? Już nie wiem jak się leczyć, a okładów jeszcze nie próbowałam
Zierzątko w paczce???? W dodatku kontuzjowane! Tylko osobiście dostarczyć Przy okazji MOJE pudełeczko zabierz
Wiedziałam Obiecanki, cacanki... Żal słoika, żal Nunqam dic nunquam
...a tak fajnie im szło...jednak Izda zwątpienie dopadło...a kot w dom pozostał...a tak na marginesie...kot całkiem nieżywy musi być...by z niego okłady poskutkowały... ...i wygarbowany...znaczy jeno skórka...
oupsss... to ja nie wiedziała, że kot kaput musi zrobić Nie, tak to nie chcemy. Wolę kolejny miesiąc chorować Dla kociaka się poświęcę Izd to sprytna sztuka, nie tak łatwo jak myślałam go omotać skąpi nawet kota
Zrozumiałam już, że powinnam mieć swojego kota, pożyczka nie wchodzi w grę Trudno, o inne ludowe sposoby leczenia trzeba zapytać Jak na forum jakiegoś szamana widzieliście, dajcie znać
Ale kto, co drugi? Kot, czy szaman? Bo nie mam ani jednego, ani drugiego Chyba, że Twój śierściuszek już w drodze?
Ty też chcesz mnie nawracać? Widzę, że ktoś o mą duszę się obawia Dobrze, że pod kocem siedzę
Bałamucić mówisz wolisz? Pamiętaj, że większość opiera się obcym dla zasady Ale wiadomo krew, nie woda
A to strategia na jakiś plan całoroczny rozłożona?