co zdarzyło wam sie usłyszeć od wstawionej kobiety chociażby tu na forum w piatkowy czy sobotni wieczór
Damira
12.05.2014 r. 13:41:40
..agd ważne jest ilu promilkowe byłoby jej wstawienie bo np. a/0,5 - lekki zezik b/1,5 -błędy w logicznym myśleniu c/2- zaburzenia mowy d/ 3 nie przerabiałam ..chyba już denatka ... chociaż w dobie emancypacji rywalizujemy z mężczyznami o kieliszek pierwszeństwa ... były więc przypadki bicia rekordu ...
Damira
12.05.2014 r. 17:40:53
... toż to szok ..Matko Jedyna izd z kim Ty się zadajesz .... taki porządny towar .. weź no wyjedź że z tej swojej wiochy bo tam na przysłowiowej ławeczce same narąbane laski...Tibi szacun w Twoich ustach .. to komplement i tak innych nie znasz ..
Damira
12.05.2014 r. 17:49:46
... w każdej mieścinie jest taka ławeczka tam gdzie moje ..ranczo .. też więc nie trzeba niczego oglądać wystarczy obserwować otoczenie znasz to .. czego się śmiejecie sami z siebie się śmiejecie ..
Damira
12.05.2014 r. 18:05:23
to co zabierasz fotel i na boisko a kto gra dzisiaj .. nie bardzo lubię fussball.. ale przecież nie muszę ..to pozostałość po pradziejach kiedyś braliscie udział w wyprawach wojennych w barwach księstwa z herbem i okrzykiem bojowym na ustach .. współcześnie wasze zamiłowanie do wojenek , bitew przeniosło sie na boiska..barwy , odznaki klubów ..
Damira
12.05.2014 r. 20:14:47
:hmm jako kobieta nie do końca trzeźwo myśląca i do tego blondynka .. zadam pytanie.. retoryczne ona oczywiście miała na myśli.... doła
Damira
13.05.2014 r. 08:47:45
...po tych 3 promilkach na pewno nie
de sade-markiz
13.05.2014 r. 09:02:07
...kobiety nie piją...kobiety płaczą...
Damira
13.05.2014 r. 09:19:47
... Stwórca obdarzył nas niezwykłą siłą... a płacz to nasza słabość ..jedyna
de sade-markiz
13.05.2014 r. 09:22:11
...oj...tam...słabości w was więcej niż pudru na policzku...to też słabość...retusz...po stwórcy...
Damira
13.05.2014 r. 09:41:08
... to barwy wojenne nakładane co dnia .. w celu dodania sobie animuszu .. w niektórych przypadkach sama ekspresja tych barw skutecznie odstrasza nie tylko ...wrogów..
de sade-markiz
13.05.2014 r. 12:44:33
... ...jesteś nie do...zaskoczenia...zawsze jakoś wybrniesz...
Damira
13.05.2014 r. 12:58:01
..hmm no ostatecznie ma się na czym czapkę nosić .. czasem spadanie ale komu nie .. a po drugie tygrysa łatwiej zastrzelić niż zaskoczyć.. tylko nie brać mi tu tego pierwszego na serio .. bo rdzeń przegryzę i szpik wychłepcę ..wrrr
de sade-markiz
13.05.2014 r. 13:03:51
...nic a nic się nie lękam...
Damira
13.05.2014 r. 13:07:25
...wrrrr..no myślę żeś nie bojaźliwy wszak z rodu znamienitego pochodzisz..bacząc na pamięć przodków Twych ..strachu czuci nie uchodzi
de sade-markiz
13.05.2014 r. 13:15:16
...zagłaskam...pręgowaną...w klatce umieszczę...
Damira
13.05.2014 r. 13:22:00
.. chyba że Ty tam wejdziesz wcześniej .. wrrrrr.....siwy dym..
de sade-markiz
13.05.2014 r. 13:27:56
...szampan i kawior...wezmę ze sobą...i truskawki...
Damira
13.05.2014 r. 13:30:51
.. ja stawiam Ty płacisz ..póki co .. idę w tajgę pomyśleć nad dalszym menu ...musi być coś ...na ostro
de sade-markiz
13.05.2014 r. 13:35:44
...na ostro polecam ostrygi...
Damira
13.05.2014 r. 18:53:00
taaaa... a potem to już prosto do .. Rygi.
de sade-markiz
14.05.2014 r. 07:43:20
...zaraz do Rygi...świnina gorsza jest...
Damira
14.05.2014 r. 11:19:10
No co też Markiz powiada !
wieprzowinki nie jada!
A ja- owszem ! A ja tak!
A taka na przykład schabowa .. rolada?
Malwina
14.05.2014 r. 11:38:03
goloneczka z albo szyneczka z chrzanikiem żurawinowym
de sade-markiz
14.05.2014 r. 13:12:06
...lepsza świeżutka ostryga...cokolwiek to oznacza...
...posiłek odnawialny...a to je trendy...
Damira
14.05.2014 r. 14:13:23
.. aż mi człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy .. wielki świat ostrygi , sushi, kałamarnice, steki z krokodyla, strusie łapki, żabie udka, bycze jądra a ja tylko .. świnina i świnina .. : se pójdę gdzie oczy poniosą ..
Damira
14.05.2014 r. 18:32:58
a jak nie ma co to żebrze ..gdzieś po Landach
Damira
14.05.2014 r. 18:39:07
najpierw to trzeba mieć czym brać
Nefretari
15.05.2014 r. 09:58:34
Wow! Ale sie rozpisaliscie
Damira
15.05.2014 r. 10:03:31
.. no cóż .. życie jak to Tibi .. inaczej nie potrafi ..
co zdarzyło wam sie usłyszeć od wstawionej kobiety chociażby tu na forum w piatkowy czy sobotni wieczór
..agd ważne jest ilu promilkowe byłoby jej wstawienie bo np. a/0,5 - lekki zezik b/1,5 -błędy w logicznym myśleniu c/2- zaburzenia mowy d/ 3 nie przerabiałam ..chyba już denatka ... chociaż w dobie emancypacji rywalizujemy z mężczyznami o kieliszek pierwszeństwa ... były więc przypadki bicia rekordu ...
... toż to szok ..Matko Jedyna izd z kim Ty się zadajesz .... taki porządny towar .. weź no wyjedź że z tej swojej wiochy bo tam na przysłowiowej ławeczce same narąbane laski...Tibi szacun w Twoich ustach .. to komplement i tak innych nie znasz ..
... w każdej mieścinie jest taka ławeczka tam gdzie moje ..ranczo .. też więc nie trzeba niczego oglądać wystarczy obserwować otoczenie znasz to .. czego się śmiejecie sami z siebie się śmiejecie ..
to co zabierasz fotel i na boisko a kto gra dzisiaj .. nie bardzo lubię fussball.. ale przecież nie muszę ..to pozostałość po pradziejach kiedyś braliscie udział w wyprawach wojennych w barwach księstwa z herbem i okrzykiem bojowym na ustach .. współcześnie wasze zamiłowanie do wojenek , bitew przeniosło sie na boiska..barwy , odznaki klubów ..
:hmm jako kobieta nie do końca trzeźwo myśląca i do tego blondynka .. zadam pytanie.. retoryczne ona oczywiście miała na myśli.... doła
...po tych 3 promilkach na pewno nie
...kobiety nie piją...kobiety płaczą...
... Stwórca obdarzył nas niezwykłą siłą... a płacz to nasza słabość ..jedyna
...oj...tam...słabości w was więcej niż pudru na policzku...to też słabość...retusz...po stwórcy...
... to barwy wojenne nakładane co dnia .. w celu dodania sobie animuszu .. w niektórych przypadkach sama ekspresja tych barw skutecznie odstrasza nie tylko ...wrogów..
... ...jesteś nie do...zaskoczenia...zawsze jakoś wybrniesz...
..hmm no ostatecznie ma się na czym czapkę nosić .. czasem spadanie ale komu nie .. a po drugie tygrysa łatwiej zastrzelić niż zaskoczyć.. tylko nie brać mi tu tego pierwszego na serio .. bo rdzeń przegryzę i szpik wychłepcę ..wrrr
...nic a nic się nie lękam...
...wrrrr..no myślę żeś nie bojaźliwy wszak z rodu znamienitego pochodzisz..bacząc na pamięć przodków Twych ..strachu czuci nie uchodzi
...zagłaskam...pręgowaną...w klatce umieszczę...
.. chyba że Ty tam wejdziesz wcześniej .. wrrrrr.....siwy dym..
...szampan i kawior...wezmę ze sobą...i truskawki...
.. ja stawiam Ty płacisz ..póki co .. idę w tajgę pomyśleć nad dalszym menu ...musi być coś ...na ostro
...na ostro polecam ostrygi...
taaaa... a potem to już prosto do .. Rygi.
...zaraz do Rygi...świnina gorsza jest...
No co też Markiz powiada !
wieprzowinki nie jada!
A ja- owszem ! A ja tak!
A taka na przykład schabowa .. rolada?
goloneczka z albo szyneczka z chrzanikiem żurawinowym
...lepsza świeżutka ostryga...cokolwiek to oznacza...
...posiłek odnawialny...a to je trendy...
.. aż mi człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy .. wielki świat ostrygi , sushi, kałamarnice, steki z krokodyla, strusie łapki, żabie udka, bycze jądra a ja tylko .. świnina i świnina .. : se pójdę gdzie oczy poniosą ..
a jak nie ma co to żebrze ..gdzieś po Landach
najpierw to trzeba mieć czym brać
Wow! Ale sie rozpisaliscie
.. no cóż .. życie jak to Tibi .. inaczej nie potrafi ..