...może mniej puszyste,bardziej skąpe,odsłaniające co niektóre partie ciała...zresztą od czegóż mamy wyobraźnie...
Damira
28.01.2014 r. 08:44:29
Puszyste , puszyste i też pręgowane mrrrrrrrrr masz racje co do wyobraźni wszak Widzieć jest niczym, wyobrazić sobie – wszystkim
de sade-markiz
28.01.2014 r. 11:35:39
...moja wyobraźnia jest niczym ocean...widzę...widzę...sam już nie wiem co widzę...strasznie tu głęboko aż amarantowo zrobiło ni się przed oczyma....... utonąłem we własnych wyobrażeniach...Syreny istnieją naprawdę...
Malwina
28.01.2014 r. 11:40:12
czas się obudzić, markizie
życie jest brutalne
de sade-markiz
28.01.2014 r. 11:50:22
...czyżby...to była...z......ć ?
Malwina
28.01.2014 r. 11:54:15
a nie widać? złość w czystej postaci
bo ileż można marzyć i bujać w obłokach a poza tym, na takie pitu-pitu żadnej kobiety nie zwiedziesz
Damira
28.01.2014 r. 11:57:55
dużo ich tutaj ...obyś na mieliznę nie wpłynął z zachwytu nad ich ..upojnym śpiewem
de sade-markiz
28.01.2014 r. 11:58:25
...nie złość...lecz zazdrość...a to już nie pitu,pitu.
de sade-markiz
28.01.2014 r. 12:00:02
...jeśli potrafią dawać niebiańską rozkosz,to czemu nie...
Malwina
28.01.2014 r. 12:01:17
nie pochlebiaj sobie, markizie
de sade-markiz
28.01.2014 r. 12:05:17
...to nie jest pochlebstwo...to marzenie o(zoofilii)
Malwina
28.01.2014 r. 12:09:21
chyba mnie nie zrozumiałeś
miałam na myśli tą \"zazdrość\"
de sade-markiz
28.01.2014 r. 12:11:34
...umów się na randkę...zemną...
Malwina
28.01.2014 r. 12:13:58
toć przecie, ja nie krowa ani nawet koza
de sade-markiz
28.01.2014 r. 12:16:41
...ale kobieta...uchronisz utracjusza od niechybnego zboczenia...
Malwina
28.01.2014 r. 12:20:00
zastanowię się może będzie mi policzone, jako dobry uczynek
de sade-markiz
28.01.2014 r. 12:25:06
...czekam na odpowiedź...nr fonka podam na priw...
Malwina
28.01.2014 r. 12:28:11
czekaj
wszak cierpliwość, bywa często nagradzana
de sade-markiz
28.01.2014 r. 12:32:09
zadzwoń
Malwina
29.01.2014 r. 13:45:15
jeszcze się zastanawiam
de sade-markiz
29.01.2014 r. 14:44:00
...może być za późno jak będziesz zwlekała...
de sade-markiz
01.02.2014 r. 19:09:54
...czekam,czekam a Ona nie dzwoni...peszek...
Malwina
06.02.2014 r. 12:21:16
pewnie zły nr podałeś
de sade-markiz
06.02.2014 r. 12:50:34
...dobry,...dobry numer...tylko Ty droczysz się zemną...podpuszczasz...i zapewne masz ze mnie polane...
de sade-markiz
25.02.2014 r. 12:43:07
de sade-markiz
25.02.2014 r. 12:44:34
Malwina
25.02.2014 r. 14:13:41
de sade-markiz
26.02.2014 r. 16:46:28
...kurs giętkości języka...to rozumiem...możemy się pouczyć...zawsze...chętnie...kiedykolwiek...
...za co...będzie cieplej zrzucisz futro...cóż zobaczę?
drugie letnie
...może mniej puszyste,bardziej skąpe,odsłaniające co niektóre partie ciała...zresztą od czegóż mamy wyobraźnie...
Puszyste , puszyste i też pręgowane mrrrrrrrrr masz racje co do wyobraźni wszak Widzieć jest niczym, wyobrazić sobie – wszystkim
...moja wyobraźnia jest niczym ocean...widzę...widzę...sam już nie wiem co widzę...strasznie tu głęboko aż amarantowo zrobiło ni się przed oczyma....... utonąłem we własnych wyobrażeniach...Syreny istnieją naprawdę...
czas się obudzić, markizie
życie jest brutalne
...czyżby...to była...z......ć ?
a nie widać? złość w czystej postaci
bo ileż można marzyć i bujać w obłokach a poza tym, na takie pitu-pitu żadnej kobiety nie zwiedziesz
dużo ich tutaj ...obyś na mieliznę nie wpłynął z zachwytu nad ich ..upojnym śpiewem
...nie złość...lecz zazdrość...a to już nie pitu,pitu.
...jeśli potrafią dawać niebiańską rozkosz,to czemu nie...
nie pochlebiaj sobie, markizie
...to nie jest pochlebstwo...to marzenie o(zoofilii)
chyba mnie nie zrozumiałeś
miałam na myśli tą \"zazdrość\"
...umów się na randkę...zemną...
toć przecie, ja nie krowa ani nawet koza
...ale kobieta...uchronisz utracjusza od niechybnego zboczenia...
zastanowię się może będzie mi policzone, jako dobry uczynek
...czekam na odpowiedź...nr fonka podam na priw...
czekaj
wszak cierpliwość, bywa często nagradzana
zadzwoń
jeszcze się zastanawiam
...może być za późno jak będziesz zwlekała...
...czekam,czekam a Ona nie dzwoni...peszek...
pewnie zły nr podałeś
...dobry,...dobry numer...tylko Ty droczysz się zemną...podpuszczasz...i zapewne masz ze mnie polane...
...kurs giętkości języka...to rozumiem...możemy się pouczyć...zawsze...chętnie...kiedykolwiek...