OSTATNIO ROZMAWIALEM Z KOLEZANKA I DOWIEDZIALEM SIE ZE ... ZIMA MARZNA CI PUSZKI ... CZY TO PRAWDA I JAK TEMU ZARADZIC
Damira
03.12.2013 r. 17:06:17
A ja kocham zimę i skrzący się śnieg w słońcu, i tysiące srebrnych , mroźnych igieł w powietrzu. Nie jestem zmarzluchem, a kto jest barchany na upę.... i na paluszki może też są a jak nie najwyższy wynaleźć
AylA
03.12.2013 r. 17:40:27
Bierzesz kawał druta, zawijasz na końcu i cewnikujesz Na pewno wyleci trochę ciekawostek drugim końcem. COOO to takiego
AylA
03.12.2013 r. 17:44:58
eee faceci i nie wiedzą
Sołtys
03.12.2013 r. 17:45:09
juz wam zimno przepiurki
AylA
03.12.2013 r. 17:48:38
ok zimowe problemy z lodówką cyt. z forum elektroda.pl mnie nie marznie CI puszka
Mam problem z tym modelem Polara, woda ścieka po ścianach prawidłowo, jednak zamarza przy samym odpływie, pokrętło ustawione na średni zakres, temperatura w lodówce +10 w zamrażalce -10, temperatura w otworze ujścia wody 0 stopni.
Był serwis i wymienił termostat, nadal to samo.
AylA
03.12.2013 r. 17:52:28
a jeszcze jedna porada bo skręcam jak czytam to forum
w serwisie mówią, że to wada fabryczna, że jakieś dwie rurki opadły przy tym otworze i mrożą go...przez co woda zamarza,
myślicie, że jest szansa, że przepchanie pomoże?
AylA
03.12.2013 r. 17:54:51
a niebieski może w serwisie pracują panie rozgrzeją druta żadna zima będzie Ci straszna
Sołtys
03.12.2013 r. 17:56:29
kurde raczej wszysko zamarznie
AylA
03.12.2013 r. 18:05:22
masz rację dlatego lubię czasem poczytać specjalistyczne fora
OSTATNIO ROZMAWIALEM Z KOLEZANKA I DOWIEDZIALEM SIE ZE ... ZIMA MARZNA CI PUSZKI ... CZY TO PRAWDA I JAK TEMU ZARADZIC
A ja kocham zimę i skrzący się śnieg w słońcu, i tysiące srebrnych , mroźnych igieł w powietrzu. Nie jestem zmarzluchem, a kto jest barchany na upę.... i na paluszki może też są a jak nie najwyższy wynaleźć
Bierzesz kawał druta, zawijasz na końcu i cewnikujesz Na pewno wyleci trochę ciekawostek drugim końcem. COOO to takiego
eee faceci i nie wiedzą
juz wam zimno przepiurki
ok zimowe problemy z lodówką cyt. z forum elektroda.pl mnie nie marznie CI puszka
Mam problem z tym modelem Polara, woda ścieka po ścianach prawidłowo, jednak zamarza przy samym odpływie, pokrętło ustawione na średni zakres, temperatura w lodówce +10 w zamrażalce -10, temperatura w otworze ujścia wody 0 stopni.
Był serwis i wymienił termostat, nadal to samo.
a jeszcze jedna porada bo skręcam jak czytam to forum
w serwisie mówią, że to wada fabryczna, że jakieś dwie rurki opadły przy tym otworze i mrożą go...przez co woda zamarza,
myślicie, że jest szansa, że przepchanie pomoże?
a niebieski może w serwisie pracują panie rozgrzeją druta żadna zima będzie Ci straszna
kurde raczej wszysko zamarznie
masz rację dlatego lubię czasem poczytać specjalistyczne fora
ludzie tacy sa
nie lepiej portki na tylku
i tak tom podobno leci
tak chyba wkosmosie
czasem lepiej byc kosmita niz gurnikiem
Ci puszki... zmarznięte...hmmm