Moim zdaniem wiek ma znaczenie. Spotykałem się z kobietami starszymi od siebie, ale poza przyjaźnią, czasem seksem nie wyobrażam sobie bym się miał związać z osobą starszą, gdyż związki są na długo, małżeństwo na życie a wątpię czy byłbym taki grzeczny mając lat 30 a moja partnerka 50. A w drugą stronę? Nie wiem, ale trochę mnie śmieszy jak dziewczęta rozmawiają o tym, że z równolatkami nie mają o czym rozmawiać, bo często się okazuje, że facet starszy wcale nie musi nic mówić by się przy nim wyginała i zwyczajnie chce się zabawić..     choć może źle obserwuję.

nie wiem nigdy nie miała nikogo z duza roznica wiekowa    

wiek nie ma znaczenia

czyli powiedzmy masz 20 lat patrzysz na kobiete 35 letnią, niezłą laskę, ciekawą rozmówczynię i myślisz sobie mógłbym z nią spędzić życie i dążysz do tego by z nią być?

Misiu, nie gadaj, że starszym chodzi za zwyczaj wyłącznie o seks. Pewnie od nie jednego starszego usłyszałabyś, że dzieciakom tylko seks w głowie. I wszyscy moglibyście się okazać w błędzie generalizując w obliczu konkretnej sytuacji, która może was spotkać.

No i Misiu...     Wielka mi różnica 18 a 25 lat... Bez przesaady...    

Właściwie w dzisiejszych bezpruderyjnych czasach nie.

Załóżmy,że oboje się kochają.i tak związek ze starszą o kilka/kilkanaście lat kobietą wymaga od oboje partnerów niesamowitej odporności psychicznej.Co powiedzą na to rodzice,znajomi już na starcie jest trudne w ich środowisku do zaakceptowania.

Natomiast gdy to mężczyzna jest starszy od kobiety o kilka/kilkanaście lat społeczeństwo patrzy przychylnym okiem na to.Dla niego jest to też swego rodzaju \"awans\"społeczny,...bo skoro stać go na młodszą.

Jednakże dla mężczyzn najczęstszym wariantem jest żona, a obok młodsza kochanka,którą sponsoruje.

i tu doszliśmy do jakiś wniosków - pieniądze,a poprzez nie wyrażona idea różnica wieku w związkach.

Dla kobiety starszy mężczyzna to stabilność materialna,opieka,dom - to już jest na starcie,a rówieśnik często na to pracuje.

Popatrzmy na ten portal ile kobiet(często nieletnich - karalne) chce sprzedać swoje ciało starszemu panu...

jak zwykle są wyjątki i zdarzają się szczęśliwe pary które się naprawdę kochają.    

Najtrudniejsza przeszkoda to AKCEPTACJA społeczeństwa(a właściwie kręgu najbliższych rodziny/znajomych).

szokować!!!! ???? ... szokuje mnie głupota co niektórych ludzi ... a róznica wieku absolutnie nie!!!     właśnie taki układ jest ok    

Endi masz słuszną rację ... różnica wieku nie jest szokiem ... a wręcz przeciwnie ...    

Powiem szczerze, że u nas w kraju, na związek starszego mężczyzny z młodszą kobietą patrzy się aprobująco, albo w ogóle się go nie zauważa, natomiast związek młodszego mężczyzny ze starszą kobietą jest natychmiast piętnowany, komentowany i traktowany jak coś nieprzyzwoitego.

Mnie takie związki nie dziwią. Kazdy jest wolny i ma wybór. Jeśli dobierają się w pary z duzą róznią wieku to co? Niech sie dobierają. I nie komentuje gdy widze taką pare na ulicy jak co niektórzy. Bo społeczenstwo zwłaszcza młodych jest coraz mniej tolerancyjne. A niech sie dobierają w takie pary niech im będzie jak najlepiej.

A mnie nic juz nie szokuje w tym kraju buhaha

Robercie to jestesmy po jednej stronie barykady skoro nas juz nic nie szokuje

najwięcej gadają zazdrosne koleżanki, gdy jedna z nich ma faceta młodszego o 10-15 lat    

Nie warto sie przejmowac tym co ludzie powiedzą. Pogadają i przestaną a o swoje szczęscie trzeba walczyc. Jesli chce sie byc z kims nie zwazając na róznice wieku.

a co, jak rodzice tego młodszego partnera tego nie tolerują? ma wybierać między ukochaną/nym a rodzicami?

ale zerwać relacje z rodzicami, to też nie dobrze    

Aniu, nie wszystkich da się przekonać    

Aniu     bo masz pewnie stosunkowo młodych rodziców, bo Ci starsi, to niestety mają archaiczne poglądy

Aniudługonoga hm nie baw sie w swatke za moimi plecami hihi

sama widzisz, że to nie takie proste, jakby się zdawało

mnie tez to nie przeszkadza... ale zgodze sie z pierwszym postem, ze para - mezczyzna starszy kilka lat, kobieta mlodsza, maja wieksze szanse na przetrwanie anizeli odwrotnie....

A dla mnie różnica wieku to błahostka. Miłość jest tak silnym uczuciem, że gdy pokocha się szczerze to żadne plotki i przeciwności losu nie są w stanie takiego związku zniszczyć.